U mnie było: sylwetka mojego taty, ale buja się jak te pompowane dziadostwa na wietrze (czasem są pod serwisami samochodowymi) potem pojawiam teleprtując sie leżąc przy łóżku, wracam na łóżko i moge sie ruszać. Wracam potem spać.
@Jasnowidz: Mówią, że ten demon to były lekarz, który używał pacjentów jako świnki doświadczalne w celu zaspokojenia swojej chorej ciekawości. W końcu jego chore eksperymenty wyszły na jaw, gdy odkryto cialo pacjenta pozbawione szkieletu. Został on wyrzucony ze szpitala, stracił licencję lekarską, przerzucił się na leczenie zbirów, a sam został zamordowany.
I ponoć po dziś dzień zwiedza on sale szpitala, w poszukiwaniu ludzi na których dalej może wykonywać swoje chore eksperymenty.
stoi ci skurczybyk taki straszny(w moim przypadku to często była jumpscare'owa Agatka z Krainy Grzybów) a ty ani krzyczysz ani sie nie ruszasz czasem sie dusisz ze strachu i nie możesz nic zrobić i tak co jakiś czas nawet jak coś nie jest straszne to wtedy jest
Siostra cioteczna miała, dusisz się, nie wiesz co się dzieje, u niej coś człekokształtnego podeszło do niej i zaczęło szeptać do ucha, w środku nocy no i wtedy mózg podkręca strach na 100%.
zwyczajnie się budzisz, i wszystko jest ok
Do czasu koedy ogarniesz że nie potrafisz nawet ruszyć powiekami. Zaczynasz się czuć jakby coś cię dusiło, a kątem oka często widać jak ktoś się do ciebie zbliża i staje nad tobą obserwując
@Dolores_Umbridge: ja raz to miałem i nigdy tego nie zapomnę obudziłem się chciałem sięgnąć po telefon ale nie mogłem chciałem zamknąć oczy ale też się nie dało A potem jakąś czarną postać podeszła i stała mi nad łóżkiem wtedy nagle odzyskałem kontrole wyskoczyłem z łóżka i kopnołem w pustke nic już się nie działo oglądałem naruto do 7 rano i wyszłem do szkoły A obudziłem się wtedy około 4
Ja miałem tak że w pokoju było ciemniej niż zwykle i widziałem tylko krawędź łóżka. Nie mogłem się ruszyć i postanowiłem cała swoją siłę skierować do małego palca żeby móc nim chociaż ruszyć. Gdy to zrobiłem poczułem jakby coś ze mnie odpadało a ciemność zaczęła się cofać
Ja miałem tak przez tydzień. Budzę się, aty na krześle siedzi jakiś typ i ostrzy nóż, podchodzi do mnie i się budzę.
I tak przez tydzień aż pewnego razu do mnie podchodzi i mówi "Słodkich snów".
Potem się dziwią czemu kibel zapchany.
Komentarze
Odśwież6 listopada 2022, 23:48
U mnie było: sylwetka mojego taty, ale buja się jak te pompowane dziadostwa na wietrze (czasem są pod serwisami samochodowymi) potem pojawiam teleprtując sie leżąc przy łóżku, wracam na łóżko i moge sie ruszać. Wracam potem spać.
Odpisz
5 grudnia 2019, 15:40
Tytuł mema śmieszy równie mocno co sam mem
Odpisz
Edytowano - 22 lipca 2019, 23:42
Demon szpitalny
Odpisz
Edytowano - 23 lipca 2019, 01:13
@Jasnowidz: Mówią, że ten demon to były lekarz, który używał pacjentów jako świnki doświadczalne w celu zaspokojenia swojej chorej ciekawości. W końcu jego chore eksperymenty wyszły na jaw, gdy odkryto cialo pacjenta pozbawione szkieletu. Został on wyrzucony ze szpitala, stracił licencję lekarską, przerzucił się na leczenie zbirów, a sam został zamordowany.
I ponoć po dziś dzień zwiedza on sale szpitala, w poszukiwaniu ludzi na których dalej może wykonywać swoje chore eksperymenty.
Odpisz
23 lipca 2019, 09:17
@Gray1997: xd
Odpisz
23 lipca 2019, 09:54
@Gray1997: Brzmi jak SCP
Odpisz
23 lipca 2019, 16:15
@Jasnowidz: mengele
Odpisz
23 lipca 2019, 17:04
@Wilqu11: To właściwie historia Medyka z TF2. Tylko pozmieniałem tam parę rzeczy.
Odpisz
Edytowano - 26 lipca 2019, 23:52
@Jasnowidz: SCP 542 Herr Chirurg
Odpisz
23 lipca 2019, 00:21
Ktoś kto miał paraliż senny mógłby opowiedzieć swoją historię doświadczenia tego zjawiska?
Odpisz
Edytowano - 23 lipca 2019, 00:45
stoi ci skurczybyk taki straszny(w moim przypadku to często była jumpscare'owa Agatka z Krainy Grzybów) a ty ani krzyczysz ani sie nie ruszasz czasem sie dusisz ze strachu i nie możesz nic zrobić i tak co jakiś czas nawet jak coś nie jest straszne to wtedy jest
Odpisz
23 lipca 2019, 00:48
@Edziu01: ile razy tak miałeś?
Odpisz
Edytowano - 23 lipca 2019, 00:49
nie liczyłem ale dość sporo (liczba może przewyższać liczbe znaną jako "-naście")
Odpisz
23 lipca 2019, 00:50
Siostra cioteczna miała, dusisz się, nie wiesz co się dzieje, u niej coś człekokształtnego podeszło do niej i zaczęło szeptać do ucha, w środku nocy no i wtedy mózg podkręca strach na 100%.
Odpisz
23 lipca 2019, 10:16
zwyczajnie się budzisz, i wszystko jest ok
Do czasu koedy ogarniesz że nie potrafisz nawet ruszyć powiekami. Zaczynasz się czuć jakby coś cię dusiło, a kątem oka często widać jak ktoś się do ciebie zbliża i staje nad tobą obserwując
Odpisz
Edytowano - 26 lipca 2019, 20:21
@Dolores_Umbridge: ja raz to miałem i nigdy tego nie zapomnę obudziłem się chciałem sięgnąć po telefon ale nie mogłem chciałem zamknąć oczy ale też się nie dało A potem jakąś czarną postać podeszła i stała mi nad łóżkiem wtedy nagle odzyskałem kontrole wyskoczyłem z łóżka i kopnołem w pustke nic już się nie działo oglądałem naruto do 7 rano i wyszłem do szkoły A obudziłem się wtedy około 4
Odpisz
26 lipca 2019, 23:19
@Dosek: wyszedłem*
Ja miałem tak że w pokoju było ciemniej niż zwykle i widziałem tylko krawędź łóżka. Nie mogłem się ruszyć i postanowiłem cała swoją siłę skierować do małego palca żeby móc nim chociaż ruszyć. Gdy to zrobiłem poczułem jakby coś ze mnie odpadało a ciemność zaczęła się cofać
Odpisz
26 lipca 2019, 18:22
Ja miałem tak przez tydzień. Budzę się, aty na krześle siedzi jakiś typ i ostrzy nóż, podchodzi do mnie i się budzę.
I tak przez tydzień aż pewnego razu do mnie podchodzi i mówi "Słodkich snów".
Potem się dziwią czemu kibel zapchany.
Odpisz
27 lipca 2019, 02:11
@Secaler:
Odpisz
27 lipca 2019, 12:15
Nie tym razem
Odpisz
23 lipca 2019, 00:05
Z życia wzięte
Odpisz