Ja to zawsze widzę tak, że jeżeli chodzi o katastrofy to nie śmiejemy się z każdej ofiary personalnie, trochę tak jak by one nie istniały bo w większości nawet nie wiemy jak mieli na imię (potraktujcie to zdanie trochę po macoszemu) jednak to nie znaczy, że powinniśmy nie szanować śmierci tych ludzi. W przypadku, kiedy mówi się o śmierci jednej ofiary i się z tego naśmiewa, to jest już zbezczeszczenie imienia tej osoby. Tak jak tu, jeżeli to prawda, to do jasnej cholery, ale to był jednak rodzic (czy był dobry, czy zły tego nie wiem) tej dziewczyny. To jest mega przykre dla niej i mam na dzieję, że ten ,,koleś" co ją oznaczył jest jeszcze głupim dzieciakiem i ktoś mu w porę wyjaśni czym jest kręgosłup moralny.
Jeszcze pragnę dodać jeżeli chodzi o naśmiewanie się z jakiś skupisk. To trochę jak wyśmiewanie się z grup społecznych (dam przykład jeśli chodzi o kobiety, bo sama nią jestem) Jak czytam jakieś śmieszne hehe żarciki dotyczące kobiet to czasem się uśmiechnę, czasem poczuję żenadę, ale nigdy nie odbieram tych żartów jak by były skierowane personalnie do mnie, ani do żadnej kobiety. Tylko do tych ,,niewidzialnych" osób które w jakimś mniejszym czy większym stopniu tworzą stereotypy, przez które obrywają wszystkie kobiety. Takie jest moje zdanie na ten temat.
O tej sytuacji pisze z innej perspektywy. My go nie znamy, więc dla was to jest śmieszne, ale Koleś, który oznaczył tę dziewczynę, wiedział/znał kim jest ten ojciec, on wprost wymienił go z imienia i nazwiska (nie dosłownie). Teraz rozumiesz różnice? Osoby, które zaśmiały się z tej sytuacji nie skrzywdziły tej dziewczyny, tylko ten koleś.
Tak, bo tam nikt personalnie się z tym nie utożsamia, a tutaj konkretna osoba straciła tatę. A takie rzeczy mogą spowodować, że sama siebie zabije. Dlatego to przesada. Bo ktoś JĄ oznaczył. Mówienie takiego żartu między sobą, kiedy ona by nie słyszała, również nie byłoby przesadą.
Takie moje zdanie.
Weźcie wdech, odprężcie się. Teraz wyobraźcie sobie, że jesteście 17-letnim chłopakiem, który bardzo kocha swoją rodzinę. Masz życie towarzyskie, hobby, jakiś plan na życie. Matka pracuje w dużej firmie, ojciec pracuje w domu. Wiedzie wam sie naprawdę dobrze. Pewnego, z pozoru spokojnego dnia wracasz do domu ze sklepu, jednak spostrzegłeś zza okna swojego ojca w niecodziennej pozycji - jakby stał, jednak głowę trzyma nienaturalnie wysoko w górze. Zaniepokojony wkraczasz do domu. Twój ojciec się powiesił. Łzy niczym wodospad leją się na podłogę, zastanawiasz się głośno co zrobiłeś źle, że taki człowiek zrobił coś takiego. Jesteś przerażony i nie wiesz co robić. Krzyczysz z głupią nadzieją, że tata jednak żyje i to tylko naprawdę nietrafiony żart. Jakże głupia myśl... Człowiek, którego kochałeś opuścił cię już na zawsze, nie wróci.
Po tygodniach rozpaczy jest już w porządku na tyle, by nie budzić się w środku nocy płacząc za zmarłym ojcem. Jest już normalnie, jednak wspominanie przez innych o swoim tacie nadal wywołuje płacz. Rana pozostawiona po śmierci drogiej Ci osoby jest już prawie zagojona, jednak nagle ktoś w mediach społecznościowych "dla żartu" robi takie coś. Oznacza Cię przy "zagadce" jak ta wyżej (czyli ta w memie).
Wesoło, prawda?
Wiem, że może nie tak wygląda powiedzenie się, ja dotychczasowo mam dwójkę rodziców, i nie wyobrażam sobie, co muszą przechodzić osoby jak ta dziewczynka oznaczona na Fejsbuczku czy gdzieś indziej.
Oraz tak, wiem, może ta dziewczynka miała zupełnie inną historię, jednak to nie znaczy, że ból jest mniejszy. Może przeciwnie - nawet chciała popełnić samobójstwo?
-A co, jeśli jej ojciec był zły?
To nadal rodzic. Część rodziny. Strata każdej, niezależnie od roli, złejczy dobrej, w rodzinie boli.
Robienie takich rzeczy jest już grubą, dużo za dużą przesadą, i ten kto ją oznaczył wykazał się swoim IQ, a jeśli zrobiło to nieumyślnie dziecko, mam nadzieję, że ktoś z kręgosłupem moralnym mu wytłumaczy, że bardzo źle się zachował.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 14 sierpnia 2019, 21:38
Ku*wa, to już nieśmieszne, tylko przesada. Nawet jeśli fejk
Odpisz
Edytowano - 28 sierpnia 2019, 09:00
@DaveAfton: Ale śmianie się z holocaustu, ludobójst i katastrof zawsze fajne co nie?
Odpisz
28 sierpnia 2019, 09:30
HITLER XD
Odpisz
28 sierpnia 2019, 10:07
@DaveAfton: Jaka przesada?
Odpisz
28 sierpnia 2019, 12:21
Ja to zawsze widzę tak, że jeżeli chodzi o katastrofy to nie śmiejemy się z każdej ofiary personalnie, trochę tak jak by one nie istniały bo w większości nawet nie wiemy jak mieli na imię (potraktujcie to zdanie trochę po macoszemu) jednak to nie znaczy, że powinniśmy nie szanować śmierci tych ludzi. W przypadku, kiedy mówi się o śmierci jednej ofiary i się z tego naśmiewa, to jest już zbezczeszczenie imienia tej osoby. Tak jak tu, jeżeli to prawda, to do jasnej cholery, ale to był jednak rodzic (czy był dobry, czy zły tego nie wiem) tej dziewczyny. To jest mega przykre dla niej i mam na dzieję, że ten ,,koleś" co ją oznaczył jest jeszcze głupim dzieciakiem i ktoś mu w porę wyjaśni czym jest kręgosłup moralny.
Jeszcze pragnę dodać jeżeli chodzi o naśmiewanie się z jakiś skupisk. To trochę jak wyśmiewanie się z grup społecznych (dam przykład jeśli chodzi o kobiety, bo sama nią jestem) Jak czytam jakieś śmieszne hehe żarciki dotyczące kobiet to czasem się uśmiechnę, czasem poczuję żenadę, ale nigdy nie odbieram tych żartów jak by były skierowane personalnie do mnie, ani do żadnej kobiety. Tylko do tych ,,niewidzialnych" osób które w jakimś mniejszym czy większym stopniu tworzą stereotypy, przez które obrywają wszystkie kobiety. Takie jest moje zdanie na ten temat.
Odpisz
28 sierpnia 2019, 12:23
@Hiholatek: Tu też nie wiemy kto zginął
Odpisz
28 sierpnia 2019, 12:25
SOIUZ NERUSHIMYJ XD
Odpisz
28 sierpnia 2019, 13:36
O tej sytuacji pisze z innej perspektywy. My go nie znamy, więc dla was to jest śmieszne, ale Koleś, który oznaczył tę dziewczynę, wiedział/znał kim jest ten ojciec, on wprost wymienił go z imienia i nazwiska (nie dosłownie). Teraz rozumiesz różnice? Osoby, które zaśmiały się z tej sytuacji nie skrzywdziły tej dziewczyny, tylko ten koleś.
Odpisz
28 sierpnia 2019, 15:44
Nie?
Odpisz
29 sierpnia 2019, 00:15
holo co?
Odpisz
29 sierpnia 2019, 01:09
@Fokeu: ?
Odpisz
29 sierpnia 2019, 13:05
@IMatiq: No bo śmieszne XD
Odpisz
5 września 2019, 19:54
Tak, bo tam nikt personalnie się z tym nie utożsamia, a tutaj konkretna osoba straciła tatę. A takie rzeczy mogą spowodować, że sama siebie zabije. Dlatego to przesada. Bo ktoś JĄ oznaczył. Mówienie takiego żartu między sobą, kiedy ona by nie słyszała, również nie byłoby przesadą.
Takie moje zdanie.
Odpisz
7 września 2019, 10:22
@Baturaj: Niby czemu nikt by nie miał podchodzić do ludobójstwa nieosobiście, może ktoś blisku został przez to zabity?
Odpisz
7 września 2019, 17:36
No właśnie - dlatego nie żartujemy z ludobójstwa między osobami, których to może poruszyć. Między sobą, kiedy nas to śmieszy - tak.
Odpisz
Edytowano - 28 sierpnia 2019, 16:14
Weźcie wdech, odprężcie się. Teraz wyobraźcie sobie, że jesteście 17-letnim chłopakiem, który bardzo kocha swoją rodzinę. Masz życie towarzyskie, hobby, jakiś plan na życie. Matka pracuje w dużej firmie, ojciec pracuje w domu. Wiedzie wam sie naprawdę dobrze. Pewnego, z pozoru spokojnego dnia wracasz do domu ze sklepu, jednak spostrzegłeś zza okna swojego ojca w niecodziennej pozycji - jakby stał, jednak głowę trzyma nienaturalnie wysoko w górze. Zaniepokojony wkraczasz do domu. Twój ojciec się powiesił. Łzy niczym wodospad leją się na podłogę, zastanawiasz się głośno co zrobiłeś źle, że taki człowiek zrobił coś takiego. Jesteś przerażony i nie wiesz co robić. Krzyczysz z głupią nadzieją, że tata jednak żyje i to tylko naprawdę nietrafiony żart. Jakże głupia myśl... Człowiek, którego kochałeś opuścił cię już na zawsze, nie wróci.
Po tygodniach rozpaczy jest już w porządku na tyle, by nie budzić się w środku nocy płacząc za zmarłym ojcem. Jest już normalnie, jednak wspominanie przez innych o swoim tacie nadal wywołuje płacz. Rana pozostawiona po śmierci drogiej Ci osoby jest już prawie zagojona, jednak nagle ktoś w mediach społecznościowych "dla żartu" robi takie coś. Oznacza Cię przy "zagadce" jak ta wyżej (czyli ta w memie).
Wesoło, prawda?
Wiem, że może nie tak wygląda powiedzenie się, ja dotychczasowo mam dwójkę rodziców, i nie wyobrażam sobie, co muszą przechodzić osoby jak ta dziewczynka oznaczona na Fejsbuczku czy gdzieś indziej.
Oraz tak, wiem, może ta dziewczynka miała zupełnie inną historię, jednak to nie znaczy, że ból jest mniejszy. Może przeciwnie - nawet chciała popełnić samobójstwo?
-A co, jeśli jej ojciec był zły?
To nadal rodzic. Część rodziny. Strata każdej, niezależnie od roli, złejczy dobrej, w rodzinie boli.
Robienie takich rzeczy jest już grubą, dużo za dużą przesadą, i ten kto ją oznaczył wykazał się swoim IQ, a jeśli zrobiło to nieumyślnie dziecko, mam nadzieję, że ktoś z kręgosłupem moralnym mu wytłumaczy, że bardzo źle się zachował.
Odpisz
28 sierpnia 2019, 11:54
Odpisz
28 sierpnia 2019, 11:48
XXDDDD
Odpisz
28 sierpnia 2019, 12:13
@bulazpasztetem: Nie
Odpisz
28 sierpnia 2019, 12:33
@EnderKGunner34: mnie smieszy bardzo
Odpisz
28 sierpnia 2019, 10:18
Odpisz
Edytowano - 28 sierpnia 2019, 08:52
spłoniesz w piekle
Odpisz
14 sierpnia 2019, 21:40
Latawiec? Helikopter? Jaka kolwiek latajaca maszyna bez skrzydeł,
Odpisz