Ten mem zmusił mnie do poważnego przemyślenia co ja robię z moim życiem. Co ja tu robię? Co ja robię w internecie i czemu tyle czasu w nim marnuję? Jak to sie2 stało że rozumiem o co w nim chodzi. Nie wydawało mi się że tyle czasu spędzam bezczynnie przeglądając obrazki w Internecie. Przecież mam dużo zainteresowań, tworzę, maluję, gram na instrumentach ale i tak znajduję się w najgłębszych gąszczach tej niesamowitej sieci. Przecież dzięki internetowi można tyle zdziałać. To przepiękne narzędzie pozwala nam na tak wiele a korzystamy z niego tak mało. Możemy się skontaktować z osobą z końca świata, zaprzyjaźnić z osobą z inneh kultury. Można od tak nauczyć się nowej umiejętności, jednym kliknięciem dowiedzieć się o czymś bardzo ważnym. Mamy całą ludzką wiedzę w naszych rękach. Wydaje się jakby dzięki internetowi mógłby zapanować pokój ale jednak tak nie jest. Jednak używamy tą piękną okazję na pokój jako ucieczki. Ucieczki przed naszymi lękami, przed niewygodnymi sytuacjami. To jest nasz azyl. Nasz pokój wypchany miękkimi poduszkami. Jesteśmy tutaj by zapomnieć. Zapomnieć o świecie który jest wokół nas. Zapomnieć o tym że nie masz z kim pogadać na przerwie, o tym że jakiś projekt się wali, o tym że jesteś słaby i potrzebujesz pomocy. Jesteśmy prości. Jesteśmy bardzo prości i leniwi. Tchórze. Boimy się kim jesteśmy. Boimy się świata. Boimy się innych ludzi którzy nas też się boją. Mam niską samoocenę i jestem tutaj żeby zagłuszyć moje myśli muzyką a myśli zająć innymi ludźmi. Nie mam dla siebie czasu przez co siebie zaniedbuje. Bo po prostu się boję. Ale myśl ile mogę zdziałać gdybym tylko mogła przestać się bać ludzi których tak kocham jest przytłaczająca. Mogę wiele zdziałać ale zamiast tego mam wątpliwości, później żal a na końcu ucieczkę. Czy naprawdę tylko na to mnie stać? Czy to dla mnie aż takie ciężkie żeby wyjść z tego bezpiecznego pokoiku?
Komentarze
Odśwież22 września 2019, 21:34
Ten mem zmusił mnie do poważnego przemyślenia co ja robię z moim życiem. Co ja tu robię? Co ja robię w internecie i czemu tyle czasu w nim marnuję? Jak to sie2 stało że rozumiem o co w nim chodzi. Nie wydawało mi się że tyle czasu spędzam bezczynnie przeglądając obrazki w Internecie. Przecież mam dużo zainteresowań, tworzę, maluję, gram na instrumentach ale i tak znajduję się w najgłębszych gąszczach tej niesamowitej sieci. Przecież dzięki internetowi można tyle zdziałać. To przepiękne narzędzie pozwala nam na tak wiele a korzystamy z niego tak mało. Możemy się skontaktować z osobą z końca świata, zaprzyjaźnić z osobą z inneh kultury. Można od tak nauczyć się nowej umiejętności, jednym kliknięciem dowiedzieć się o czymś bardzo ważnym. Mamy całą ludzką wiedzę w naszych rękach. Wydaje się jakby dzięki internetowi mógłby zapanować pokój ale jednak tak nie jest. Jednak używamy tą piękną okazję na pokój jako ucieczki. Ucieczki przed naszymi lękami, przed niewygodnymi sytuacjami. To jest nasz azyl. Nasz pokój wypchany miękkimi poduszkami. Jesteśmy tutaj by zapomnieć. Zapomnieć o świecie który jest wokół nas. Zapomnieć o tym że nie masz z kim pogadać na przerwie, o tym że jakiś projekt się wali, o tym że jesteś słaby i potrzebujesz pomocy. Jesteśmy prości. Jesteśmy bardzo prości i leniwi. Tchórze. Boimy się kim jesteśmy. Boimy się świata. Boimy się innych ludzi którzy nas też się boją. Mam niską samoocenę i jestem tutaj żeby zagłuszyć moje myśli muzyką a myśli zająć innymi ludźmi. Nie mam dla siebie czasu przez co siebie zaniedbuje. Bo po prostu się boję. Ale myśl ile mogę zdziałać gdybym tylko mogła przestać się bać ludzi których tak kocham jest przytłaczająca. Mogę wiele zdziałać ale zamiast tego mam wątpliwości, później żal a na końcu ucieczkę. Czy naprawdę tylko na to mnie stać? Czy to dla mnie aż takie ciężkie żeby wyjść z tego bezpiecznego pokoiku?
Odpisz
23 września 2019, 05:27
@Wacpanna: yyy brachu potrzebujesz pogadać?
Odpisz
27 września 2019, 14:56
@Wacpanna: k
Odpisz
27 września 2019, 15:08
@Wacpanna: Wow, to było takie głębokie, że aż mi głupio.
Ale lubię ten pokój.
Odpisz
27 września 2019, 19:44
@Wacpanna: chłopie, możemy Ci pomóc, jeśli tylko potrzebujesz
Odpisz
27 września 2019, 15:34
Nie ograniam
Odpisz
22 września 2019, 21:26
Zabić zanim zdąży to zrobić
Odpisz
22 września 2019, 21:34
pluton egzekucyjny został wysłany
Odpisz
27 września 2019, 11:41
Odpisz
Edytowano - 27 września 2019, 14:53
łeeeee anime
Takie coś to nawet z dzieckiem przegra
Odpisz
27 września 2019, 13:35
Ale o co chodzi? XD
Odpisz
27 września 2019, 12:28
O co chodzi?
Odpisz
27 września 2019, 10:35
Przez jakiś czas nie zaglądałam na tę stronę
Nie spodziwałam że to wszystko pójdzie w tym kierunku
Odpisz
27 września 2019, 10:02
Odpisz
23 września 2019, 17:19
Oooooooooooooooooooo nieeeeeeeeeeeeee
Odpisz
Edytowano - 22 września 2019, 21:07
Andy nie wal do kucyka.
Przynajmniej nie do tego.
Odpisz
22 września 2019, 21:09
@Typownicki: ona jest najlepsza mrrrr
Odpisz
22 września 2019, 21:11
@Oloest: tylko nie to...
Odpisz
22 września 2019, 21:11
@Oloest: Gdybym miał pod przymusem wybrać postać z tej Kreskowki, na pewno nie byłaby to ona.
Odpisz
22 września 2019, 21:11
Odpisz
22 września 2019, 21:12
@Typownicki: jak miałbym wybrać to ojej która to jest pytanie czekaj to dopiero rozkmina
Odpisz
22 września 2019, 21:21
@Oloest: Myślę że zwrot "walenie" jest dla mnie zbyt radykalny, wolałbym bardziej przyjazn.
I ta postac jest czarna.
Odpisz
22 września 2019, 21:22
@Typownicki: Raven
Odpisz
22 września 2019, 21:23
@Oloest: joł gadamy o tym samym serialu, a ty mi wyjeżdżasz z raven.
Odpisz
22 września 2019, 21:25
@Typownicki: aaa ta czarna a ja myślałem że gadamy tak ogólnie nie tylko o tej kreskówce
Odpisz
22 września 2019, 21:26
@Oloest: o jednej kreskówce.
Odpisz
22 września 2019, 21:27
@Typownicki: to biorę tą szaloną różową
Odpisz
22 września 2019, 21:28
@Oloest: Jak mówiłem: Zwykła przyjaźń i czarna królowa.
Odpisz
22 września 2019, 21:30
@Typownicki: Luna
Odpisz
22 września 2019, 21:31
Ding Dong, your Guess is wrong.
Odpisz
22 września 2019, 21:38
@Typownicki: Jest jedną z tych złych, reszty nie podpowiem.
Odpisz
Edytowano - 22 września 2019, 21:44
@Typownicki: Chrysalis
Odpisz
22 września 2019, 21:47
*Głosem Karola starsburgera* Sparwdzmy.*dobrze.* no i prosze, dobrze.
Odpisz
22 września 2019, 21:48
@Typownicki: co wygrałam
Odpisz
Edytowano - 22 września 2019, 22:02
tydzień u powyższej postaci i jej żony, Flufflepuff. (znaczy u Chrys.)
Odpisz
Edytowano - 22 września 2019, 21:22
Bilety na Sybir mi wyszły, więc zamiast tego muszę zaprosić OP'a do strefy chronionej 63.
Odpisz
22 września 2019, 21:18
Odpisz
22 września 2019, 21:16
Odpisz
22 września 2019, 21:12
Odpisz
22 września 2019, 21:11
O ZGROZO....
Odpisz
22 września 2019, 21:06
Andy, co Ty robisz z tym słoikiem
O Boże o k*rwa
Odpisz