Wróg musi być

@SCP_173: Ja

@SCP_173: wdż i edukacja seksualna to nie to samo

@Dardanelle: a czym się różnią? (Pytam serio bo nie miałem)

@SCP_173: obecnie nie ma chyba w polskich szkołach takiego przedmiotu jak edukacja seksualna. W założeniu miałby on uczyć na temat szeroko pojętej seksualności, zapewne na podstawie nowych standardów WHO. Jeśli chodzi o wdż, to mam wrażenie że nie ma on jasno sprecyzowanego programu zajęć, bo w każdej szkole jest trochę inaczej. Czasem jest więcej o rodzinie i społeczeństwie, czasem o sprawach seksualnych, jak antykoncepcja czy choroby weneryczne. Niektórzy w ogóle mają wdż z katechetką, wtedy to praktycznie dodatkowa godzina religii, tylko na inne tematy.
Dyskusja dotyczy też tego, że według nowych standardów WHO edukacja seksualna powinna być obowiązkowa i zaczynać się już około 4. roku życia, natomiast wdż obowiązkowy nie jest i zaczyna się znacznie później (u mnie był od 5 klasy, ale to dawne dzieje, więc mogło się już coś zmienić).

@Dardanelle: Ja tylko powiem, że, jak pisałem na WZP:
Nie trzeba (było) zmieniać nic ustawowo. Wystarczy, że WDŻ będą uczyć tylko DOBRZY nauczyciele biologii.

@Baturaj: myślę że warto się zastanowić czy to jest potrzebne w i tak długim i przeładowanym tygodniu nauki. Fajnie że ludzie wpadają na to żeby dodać nowe przydatne przedmioty do szkół ale warto też parę (lub paręnaście) usunąć

@SCP_173: To jeszcze zupełnie inna sprawa. Poza tym - czy ja napisałem coś o dodawaniu jakiegoś przedmiotu?

@Baturaj: Nie ale ja mówię że niektóre trzeba usunąć lub połączyć dwa w jeden prostszy żeby plan lekcji nie był tak przeładowany. Wdż można śmiało usunąć według mnie właśnie dlatego że w większości nikt się tam niczego nie uczy a dobrych nauczycieli prowadzących dobre lekcje wdż można policzyć na palcach jednej ręki.

@SCP_173: Ale nie można tego usuwać, bo potem jest tak, że 15latkowie myślą, że dziewczyny zachodzą w ciążę od polizania dzydzka.

@Baturaj: Żaden normalny 15 latek nie jest tak głupi żeby tak myśleć

@SCP_173: Oj, zdziwiłbyś się. Zwłaszcza na wsi i w małych miastach jest wciąż bardzo małe uświadomienie, bo tam to wciąż duży temat tabu.

@Dardanelle: Jestem ze wsi gdzie jest jedna podstawówka bez wdż bo wszyscy się wypisali ale i tak wszystkie dzieciaki które skończyły 12 lat to ogarniają

@SongMan: Oni z tym tak walczą, jakby nie istniało porno. Chcą zabrać kompletnie prawo do chociażby nauki o tego typu rzeczach od osób przeszkolonych do opowiadania i tłumaczenia o tym i jedyną alternatywą zostanie internet. A jak wiemy dobrze, nauka takich rzeczy z internetu nigdy nie kończy się dobrze.

@Gray1997: Nie wiem czy powinniśmy edukować seksualnie 7-latków.
A co do tego, no na chłopski rozum to rodzice powinni o tym mówić dzieciom. Jak wiemy tak nie jest z różnych powodów. Następnym miejscem do tego typu rzeczy jest szkoła. Nie znam innych alternatyw.
PS. Tu nawet nie chodzi o pornografię, bo ta była zawsze. Tu chodzi o nastolatki w ciąży i rodzicielstwo w okresie liceum, ale i starszych, którzy nie kontrolują popędów lub nie chcą tego robić

@SongMan: Nie twierdzę, że należy edukować 7-latków. Każde dziecko jest inne i w innym tempie i czasie należy je edukować. Problem jaki ja tutaj widzę jest, że edukowanie o rzeczach takich jak: miesiączka, choroby przekazywame drogą płciową, różnice w anatomi... Nauka tych rzeczy także podlega temu prawu. Paranoja PiS wobec LGBT osiągnęła apogeum i są gotowi pozbawić nas dostępu do takiej wiedzy, jak ZSRR gdy zaczęli niszczyć wszelkie książki o promieniowaniu po Czarnobylu.

@Gray1997: równia pochyła

@SongMan:
W epoce kamienia łupanego tyż ?