Znam się na tym

@Towarzysz777: Phi
Ja odstraszam rozmówców problemem polączenia fizyki kwantowej z fizyką klasyczną

@starmagedon: Hah, to masz wielu tych rozmówców? xD

@Towarzysz777: Żaden z moich znajomych nie zna róznicy pomiędzy elektronem a pozytronem.
Jesteś jedyną osobą, z którą da się pogadać o fizyce.

@starmagedon: Ja bardziej siedzę w cząsteczkach mniejszych, a raczej o innej częstotliwości/gęstości niż atomy czy protony, elektrony - Jak nasze znane "cząsteczki Boga" - Czy Bozony Hixa? Kurde ja mam pamięć jak... Nie no nikt nie ma tak zrytej pamięci jak ja... Cząsteczki które żyją poza czasem i przestrzenią, to jest to :D Kiedyś tę wiedzę zgłębimy, jeszcze nie pora

@Towarzysz777: Fizyka kwantowa jest ciekawsza od klasycznej.
No bo jak to się dzieje, że z właściwie 4 cząstek elementarnych (kwark górny i dolny, elektron i foton) składa się wszystko co możemy dotknąć. Wodór, złoto czy uran to właściwie to samo tyle, że mocniej naładowane i z większą ilością tego samego.
A pozostałe cząstki? Czy z tego składają się "black mater" i "black energy".
A co z grawitacją? W większej skali grawitacja to zagięcie czasoprzestrzeni przez masywny obiekt, ale w skali mikro grawitacja musi być przenoszona przez jakieś "grawitony". Nie wiemy czym tak naprawde jest masa ani grawitacja, a żeby poznać jeszcze mniejsze cząstki, z których składa się wszystko musielibyśmy zbudować coś większego niż nasza planeta i potrzebowalibyśmy do tego więcej energii niż możemy uzyskać z całej energii słońca.

Nie zanudzam cię czasami?

@starmagedon: Nie no ja to wiem, dlatego nudzić się nie nudzę, za długo się interesuję fizyką kwantową i teoretyczną żeby mnie to nudziło, w technikum tego nie mogę rozwijać, więc zostaje internet i otoczenie. Grawitacja zawsze będzie zaskakiwać i to, co dzięki niej możemy osiągnąć jak zjawisko dylatacji czasu, lub zaginania czasoprzesteni. Gdzieś tam jest świat, którego nasze czasem błędne prawa i zasady się nie tyczą, ale żeby go znaleźć i odkryć trzeba znacznie więcej, jak tych 100lat, w których technologia dostała mocnego kopa

@Towarzysz777: Ja bym powiedział, że nasza technologia potrzebuje coś więcej niż zwykłego "kopa", a poczwórną kawe z 6 łyżkami cukru, tylko, że zamiast wody dać redbula a zamiast cukru amfetamine.
A jeśli wziąć pod uwagę to, że grawitacja jest o wiele słabsza niż inne odziaływania, to możliwe, że przenika ona, hipotetycznie, inne wymiary. Tylko teraz jest pytanie jak dużo jest takich wymiarów, i czy to jest skończona liczba. A może te inne wymiary to tak naprawdę inne osie czasu, które cały czas powstają od wielkiego wybuchu.

@starmagedon: Uuu tutaj jest dobry temat. Mianowicie wymiarów jest nieskończenie wiele, a można przez nie przechodzić właśnie dzięki cząsteczkom, które zaginają czasoprzesteń, potrafią być w kilku miejscach naraz, słyszałeś o badaniu z rękawiczkami? Jedna jedzie na biegun północny a druga na południowy, to samo było bodajże z elektronami, a Ojciec Pio jak i inni, którzy twierdzili, że mogą być w kilku miejscach naraz to dopiero historia, byli też ludzie, którzy pojawili się znikąd, jak dyplomata państwa, które nie istnieje, miał paszport, dowody, papiery, wszystko opieczętowane i oryginalne, ale państwo nie istnieje, zaczęli go badać i pytać, a on im mówił całą historię tego państwa, było ono na terenie Hiszpanii i miało tysiącletnią historię, koleś zniknął na najwyższym piętrze hotelu. Wrócił do siebie. To samo z duchami, ludzie słyszą głosy jak w USA w ogródka stoi huśtawka i słychać bawiące się dzieci, czasami ona się rusza, ale nikogo nie ma, wszyscy mówią "nawiedzony" a to może być nic innego jak jakaś wyrwa, w innym wymiarze tam bawią się dzieci. Inne wymiary muszą istnieć i to jak najbardziej logiczne.

@starmagedon: I jeszcze oczywiście. WIELKIEGO WYBUCHU NIE BYŁO. Bo zakładając, że była to potężna implozja, jej siła wraz z odległością i czasem musi maleć, a ONA PRZYSPIESZA. Wszechświat jeszcze szybciej się rozszerza, wielu naukowców pluje tej teorii w twarz, bo fakty mówią same za siebie, albo my się nie znamy na fizyce, albo to bójda, dodatkowo przed wybuchem musiało coś istnieć, inny wszechświat? Nic nie powstaje znikąd, więc coś, co doprowadziło do implozji (Supernowa?) Musiało również skądś się wziąć. To tak jak te 14mld lat wszechświata, mimo że 99% jego nie odkryliśmy

@starmagedon: Za mało jeszcze wiemy na ten temat, snujemy hipotezy, a świat ogłasza je tezami, często bez podstaw. To tak jak to, że 90% fauny i flory na świecie nie odkryliśmy, nie wiemy co jest w oceanach, lasach, nadal nic nie wiemy, bo wyszliśmy z mroku dopiero w XIX i XX wieku

@Towarzysz777: To o czym mówisz to jak na razie czysto hipotetycznie, ale z drugiej strony znamy jedynie 5% wszechświata, w którym żyjemy. Nie wiemy nawet co znajduje się na dnie oceanów a chcemy się dostać do innych wymiarów. Jeśli takie "duchy" istnieją to oznaczałoby to, że nawet nie wiemy jak wiele nie wiemy. I co by powodowało te wyrwy? Może to ma związek z innymi cząstkami elementarnymi, z bozonem higgsa czy tachionami? Myślę, że prędzej sami się wytępimy albo po prostu wyginiemy, niż się tego dowiemy.

@Towarzysz777: Po prostu jesteśmy dziecmi we mgle.
Snujemy się po swiecie bez celu i próbujemy dowiedzieć się co nas otacza, ale nie możemy tego zrozumieć.

@starmagedon: Nie dość, że we mgle, to jeszcze temu dziecku dali broń atomową i władzę i moc niszczenia planet, jak i rujnowania ich eksploatowaniem surowców dla własnego zysku, ja jestem gotowy na to, że wyginiemy za 200-300 lat, bo z globalnym ociepleniem coś się da zrobić (Na Odnawialnych źródłach jestem) ale z głupotą ludzką nie zrobisz Panie nic :C

@Towarzysz777: Einstain kiedyś powiedział "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Ja również jestem na energiach odnawialnych.

czym jest shrock

@Big_Chungus: Shrekowe powiedzenie na słowo Cock czy Ku*as. Shrock

bruh

@Big_Chungus: Trzeba zaznać w życiu trochę shrekości żeby samemu to poznać.

@KufelMleka: wyślijcie swoje shrocki

Jedynym shrockiem na jeja może być shrock admina. Jak ktoś inny dodaje to może dostać bana.

@KufelMleka: nie wiem czy wtedy byłeś ale ktoś dodał reklama gdzie widać było czyiś Shrock

Byłem i niestety pamiętam.