Zakaz posiadania broni? A co to? Tytuł jakieś komedii?

Lepszą rzeczą od broni chowanej w futerale jest broń z futerali.

@Polish_Soldier: Pamiętam ten film i w sumie nie pamiętam czy był on oryginalny czy po prostu parodią czegoś

Chce takie

@Mega_Groudon: Desperado 2

ja noszę w pokrowcu na wędki.

@Baturaj: W tym roku do 31 listopada w Stanach Zjednoczonych zgodnie z danymi Gun Violence Archive miało miejsce 370 masowych strzelanin, co średnio daje nam wynik 1,22 strzelaniny dziennie. Trochę jednak dużo.

I to nieprawda że mają miejsce najczęściej w miejscach gdzie nie można wnosić broni. Zgodnie z tymi samymi danymi większość tych masowych strzelanin ma miejsce na ulicach, gdzie każdy broń może nosić.

@Nanook: Po pierwsze: nie we wszystkich miastach można nosić broń na ulicy, np. Nowy Jork. Po drugie: ile ludzi można zabić na ulicy? Z przypadków, jakie pamiętam, średnio nie więcej niż 5-10 osób, zanim policja cię zdejmie.

I to nadal nie jest powód, by zabierać ludziom BROŃ. Która służy do obrony. Przestępca i tak będzie broń miał.
Rozbrojonym narodem łatwiej się manipuluje i rządzi, i to jest główny powód niechęci do powszechnego dostępu do broni.

@Baturaj: Ale tu nie chodzi o zabieranie ludziom broni. Tu chodzi o nałożenie obostrzeń na to kto może tę broń dostać. Że żeby kupić broń musisz mieć odpowiednią licencję, zdane badania psychologiczne i brak przeszłości kryminalnej. Bo obecnie w Stanach Zjednoczonych dochodzi do takich absurdalnych sytuacji, że 18latek może wejść sobie do pierwszego lepszego sklepu przy ulicy, wybrać jakąkolwiek broń chce, nawet taką półautomatyczną, zapłacić i wyjść. Bez żadnych pytań ani badań. Tak jakby kupował lizaka. Na zakup piwa będzie musiał oczywiście poczekać jeszcze 3 lata, ale to już inny absurd.

@Nanook: poraz kolejny nie masz racji

@Nanook: Ciekawe skąd masz takie dane sprzed dosłownie 30 lat. Obecnie właśnie by dostać broń należy być zarejestrowanym w rządowym portalu, i jeśli chcesz kupić broń, to sprzedawca w sklepie pyta cię o imię i nazwisko, prosi o dowód tożsamości, sprawdza w komputerze, czy takiej osobie nie ODEBRANO prawa do posiadania broni (na przykład z powodu choroby psychicznej czy przeszłości kryminalnej), po czym dopiero może sprzedać broń.

Więc... no. Kolega ma rację, nie masz racji.

@Baturaj: to troll, do niego i tak nic nie dotrze ma sprany mózg lewacką papką. Poprosru lubi być traktowany jak niewolnik jak reszta lewaków. Bo jedną z rzeczy które różnią niewolnika od wolnego człowieka jest to ze niewolnikowi nie wolno nosić broni bo jeszcze by zaatakował swojego Pana

To akurat prawda.
Choć to, że Nanook jest trollem, nie powiedziałbym. Po prostu jest lewakiem. Potrzebuje po prostu więcej Rutinoskorwinu

@Baturaj: ja na tym się aż tak nie znam ale chyba jednak trochę za łatwo zdobyć broń. Do obrony (jeżeli to jest bandyta a nie terrorysta uzbrojony po czubek nosa) wystarczy gaz albo pistolet na kulki żeby odstraszyć napastnika. Oczywiście to tylko moje (zapewne błędne) skromne zdanie

tak bandytą latwo jest zdobyć bron co innego uczciwym obywatelom. Poza tym gaz nic nie da bo on szybciej strzeli zanim do niego podbiegniesz z gazem

o gaz mi chodziło gdy np. komuś się akcja kieszonkowa nie udała po cichu więc ucieka. Jak się jest spaślakiem (jak ja) to bieganie raczej na nic się nie zda a tak to zawsze można jeszcze spróbować strzelić po oczach zanim zacznie biegać (może go to zdezorientuje i będzie miał "spowolniony zapłon")

@Frutti56: Ładna analogia muszę przyznać. Pozwolisz, że ukradnę na przyszłość? :v

@Frutti56: to nie to samo. Ograniczenie do broni jest jak dawanie kazdemu po 18 prawo jazdy bez szkolenia. Jak majansie obronic ludzie przed napadami skoro nie maja broni a bandyta zawsze bron wynajdzie np nóż. Czyli z godnie z logika lewakow.trzeba zakazac noży bo zabiaja sie nozami haha ci lewacy to debile nie ma co

@Nanook: proszę bardzo

@Frutti56: Niestety, rozwieję piękne myśli, ale to nie to samo.

@Frutti56: "nie wiem, ale się wypowiem". Każdy stan ma swoje prawo dotyczące broni i jej posiadania. Nie możesz kupić w sklepie broni ot tak jak cukierka. Obecnie każda nowa broń jest rejestrowana, nie dotyczy to obrotu wtórnego w kilku stanach, a raczej już hrabstwach.

Napastnikowi

@WielkiSpod: Napastnik i tak będzie mieć broń. Palną albo białą. Jego nie obchodzą żadne reguły.

Jednak, żeby zdobyć broń w Polsce taki bandyta potrzebuje dojść, a pierwszy lepszy Seba, który napada na monopolowy za ch*ja broni nie dostanie

Czarnoprochowca możesz sobie od tak zamówić na allegro czy innym olx.

Ale jest o wiele cięższa w użytkowaniu niż normalna

Jest nieco trudniejsza w ładowaniu, ale tańsza i potężniejsza, a amunicję można robić samemu.

I taki Sebka nIe znający się na broni na pewno będzie wiedział jak to zrobić.

A by kupić w sklepie broń i wsadzić magazynek nie trzeba być weteranem Wietnamu.

No i spójrz na ilość przestępstw i rodzaj ich w Polsce, a Stanach Zjednoczonych.

Przestępstwa z bronią palną w Stanach to w 90% wojny gangów i to w 99% nielegalną bronią. Legalnej broni do przestępst nie używa nikt. Poza tym, Stany mają 10 razy większą ludność od Polski i tak samo większą różnorodność. W Czechach masz dostęp prostszy niż w niektórych stanach a nikt tam nikogo nie zabija.

Ej koleżko, masz jakieś linki potwierdzające te ogromne procenty? Nie mówię że masz, bądź nie masz racji, ale w dyskusji rzucanie procentami na prawo i lewo, a tym bardziej procentami bez żadnego źródła, jest takie no niezbyt

To porównaj z innymi krajami w których dostęp do broni nie jest łatwy. No i skąd masz takie dane? A teraz powiedz mi ilość przestępstw z bronią palną w Polsce? No właśnie liczba jest bardzo mała i nie mówimy tu o gangach, a normalnych podrzędnych złodziejach itd

Linki czekają na sprawdzenie

Admin to zjeb. Już któryś raz tak mam, że usuwa moje konwersacje nie ważne czy są toksyczne czy nie