Wygrać może nie wygram, ale wyprowadzę oponenta z równowagi

@JaBezTrybu: No aLe pRzeCieŻ JaK lÓd się w SzKlanCe roZpuSci tO poZioM woDy Nie wzRośNie

@JaBezTrybu: pewnie stąd opis obrazka "wygeać może nie wygram, ale wyprowadzę oponenta z równowagi"

@polak922: glObAlnE ociEpLEnie jeSt dObRe bO jA lUBie ciEPło

@CzarnyGoniec: Rzeczywiście, nie zauważyłam.

@JaBezTrybu: To dziwne. Bo akurat w sprawach płci i feminizmu posługuje się on faktami i rzetelnymi informacjami.
A z globalnym ociepleniem? No cóż. To, że Stanisław Michalkiewicz też nie wierzy w globalne ocieplenie nie znaczy, że mam go zaraz nazwać wioskowym głupkiem. Bo masa innych rzeczy, które mówi, jest inteligentna, mądra i wykazująca olbrzymią wiedzę.

@Baturaj: Ekhem
- kobieta musi być posłuszna mężowi i mąż ma prawo ją pobić jeśli ta się z nim nie zgadza
- kobieta przesiąka poglądami mężczyzny przez plemniki
i wisienka na torcie:
- kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn (dla nie będących w temacie: u więcej kobiet ma IQ bliżej przeciętnego, a więcej mężczyzn ma wartości skrajne. Nie ma jednak żadnych naukowych podstaw do przyznania tezy, że któraś z płci jest inteligentniejsza).

I parę cytatów:
„Kobiety nie mogą być inteligentne - dba o to mechanizm Ewolucji Naturalnej. Inteligentna istota nie wytrzymałaby przebywania dłużej niż godzinę dziennie z paplającym dzieckiem!"
„Gdyby Pan się znał na kobietach, to by Pan wiedział, że zawsze się troszeczkę gw**ci”.
„Kobiety zawsze udają, że pewien opór stawiają i to jest normalne. Trzeba wiedzieć kiedy można, a kiedy nie”.

I jak tu traktować go inaczej, niż podpitego wujka-głuptaska, który na wigilii raczy rodzinę swoimi "mądrościami"?

@CzarnyGoniec: Em... Jestem jedynie zdziwiony, dlaczego powielasz nieprawdziwe, bo przeinaczone przez media słowa Korwina. Ty? Naprawdę?
Mówię o "kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn" - przecież on WIELOKROTNIE mówił, że chodzi o ŚREDNIĄ. I tyle samo razy wspominał, że nie ma takiego czegoś jak średnia kobieta albo średni mężczyzna. Powtarzał wielokrotnie, że chodzi mu o to, że średnia inteligencji u kobiet jest niższa, a absolutnie nie o to, że wszystkie kobiety są głupsze od facetów.
Naprawdę, zawiodłem się na Tobie. Wydawało mi się, że zwykle robiłeś research zanim coś napisałeś. Tymczasem Twoja "wisienka na torcie" okazała się fake newsem. Fajnie.

"kobieta przesiąka poglądami mężczyzny przez plemniki" - Mimo, że ten cytat rzeczywiście jest głupi, to nie oznacza, że Korwin mówi same głupoty. To tak jak z tym Michalkiewiczem i globalnym ociepleniem.

[ tu ciekawostka, oczywiście nie chodzi o poglądy, tylko o DNA: https://www.insider.com/why-women-retain-male-dna-2018-3 owszem, to źródło mówi, że nie ma żadnych dowodów naukowych na to, że DNA pochodzi ze stosunku seksualnego.]

"- kobieta musi być posłuszna mężowi i mąż ma prawo ją pobić jeśli ta się z nim nie zgadza" - Korwin nie mówił o pobiciu, tylko o użyciu siły fizycznej. Wiele razy jednak wypowiadał się również o tym, że kobieta ma pełne prawo odejść od partnera, który jej nie odpowiada, ale niech wtedy bierze za siebie odpowiedzialność.

"„Kobiety nie mogą być inteligentne - dba o to mechanizm Ewolucji Naturalnej. Inteligentna istota nie wytrzymałaby przebywania dłużej niż godzinę dziennie z paplającym dzieckiem!"" - to chyba oczywiste podejście z przymrużeniem oka (i niefortunnym grubiaństwem) do pokazania, że średnia inteligencja kobiet jest niższa dlatego, że ewolucyjnie potrzebują się skupić na innych aspektach życia, niż mężczyźni. To mężczyźni zawsze musieli kombinować. Kobiety musiały się opiekować.

"„Gdyby Pan się znał na kobietach, to by Pan wiedział, że zawsze się troszeczkę gw**ci”." - to już cytat stary jak świat i obrósł w mem. Nie uważam jednak, żeby był w jakiś sposób zły bądź niestosowny. Po prostu przedstawił swoje spojrzenie na temat stosunków seksualnych.

„Kobiety zawsze udają, że pewien opór stawiają i to jest normalne. Trzeba wiedzieć kiedy można, a kiedy nie”. - rozumiem, że się nie zgadzasz? Nie trzeba wiedzieć, kiedy można, a kiedy nie? Można być zbyt miękkim lub zbyt brutalnym jak na wymagania partnerki? Oj, śmiem twierdzić, że nie zastanawiałeś się zbyt długo nad aspektami stosunku seksualnego, a jest to temat bardzo obszerny i nie bez powodu istnieje takie coś jak "seksuologia".

.

Generalnie próbuję powiedzieć, że mimo, że Korwin często mówił rzeczy w głupi sposób, a parę rzeczy powiedział samych głupich, nie oznacza, że jest tym wioskowym głupkiem czy wujkiem z wesela. Wiele jego argumentów na tematy płci było merytorycznych.

@Baturaj: Mój bohater.

@Baturaj: "przecież on WIELOKROTNIE mówił, że chodzi o ŚREDNIĄ. "
A o czym innym mógłby mówić?
I o czym Twoim zdaniem ja mówiłem jak nie o średniej?

Weź już się nie kompromituj w tym fanatycznym bronieniu Korwina za wszelka cenę

@CzarnyGoniec: Gońcu... ale jeśli mówiłeś o średniej to Twój zarzut nie ma sensu. Bo właśnie badania wykazują, że kobiety mają ŚREDNIO niższe IQ. Twoja wisienka na torcie to naukowe fakty? Fajnie.

Aha, i traktowanie mnie jako "obrońcy za wszelką cenę", nieważne, co powiem? Przecież mówiłem o tym, że wiele jego cytatów było głupich, ale i wiele inteligentnych.

Ale nie, przez te głupoty co powiedział, mam go wyśmiewać razem z innymi, mimo że jest jednym z niewielu polityków, którzy nie chcą mnie okradać ani traktować jak potencjalnego złodzieja lub mordercę.

@Baturaj: y...
No nie xD
Zapytaj dowolnego psychologa zajmującego się inteligencją albo zajrzyj do podręczników od tematu. Na przykład do Kosslyn&Rosenberga.

Różnice są na tyle małe, że nie można stwierdzić czy są efektem błędów w konstrukcji testu czy tym, że różnica występuje. A jako, że nie ma podstaw teoretycznych do przyjęcia hipotezy o różnicach to się tego nie robi.

Psychologia nie uznaje tej różnicy, bo czaswm w badaniach nie wychodzi, a czasem wychodzi, ale nie wiadomo do końca czemu.
Uznawanie, że ta różnica istnieje to branie wyrwanych z kontekstu badań i hipotez oraz zupełne olanie hipotez alternatywnych oraz metodologii.

To zupełnie tak jakby przeczytać na onecie krzykliwy nagłówek o tym, że naukowcy odkryli lek na raka i następnie pisać o tym jak o "fakcie naukowym".

Badanie inteligencji nie jest takie proste, a wyniki badań nie są takie jednoznaczne.