Tak to się zaczęło

milfy to akurat jeden z normalniejszych fetyszy

@Pryncypalki: Czy ja napisałem,że chodzi mi o milfy ?

Nie, ale obrazek dotyczy milfów więc można rozumieć że to też je dotyczy

W dzisiejszych czasach dziwne fetysze stają się normą. Teraz to właśnie ich brak staje się dziwnym fetyszem...

Ja sam mam ich tyle, że aż nie wiem ile....

@Grayland: Chwalisz się, czy żalisz?

@Grayland: co
Jak brak fetyszy staje się dziwnym fetyszem. Brak fetyszy to brak fetyszy

Twój brak fetyszy, sam w sobie jest nienormalnym fetyszem. Wszyscy mają jakieś, więc to że go nie masz, jest twoim...

@chupacabra001: Ja mówię nie.

Moja pełna fetyszy dusza musi że tak, chwalę się... :D

@Grayland: Nie ;-; Nieposiadanie fetyszy nie jest fetyszem. Jeśli masz 5 dzieci i 4 z nich dasz różnokolorowe koraliki to to piąte nie ma koralika i nie wmawiaj mu że dostało unikatowy niewidzialny koralik.

Wmawiaj, że koralik jest zrobiony z powietrza.

@Grayland: Ty chyba nie studiujesz niczego ścisłego i nie miałeś styczności z prawami logiki, co nie?

@chupacabra001: Logika tylko mnie ograniczała, więc się jej pozbyłem. Teraz jestem wolny, więc mogę myśleć bez ładu i składu. :D

Pustka jest formą, forma jest pustką. Brak fetyszu, staje się fetyszem. Lub, doprecyzowując, twoim fetyszem jest normalność i zwykły klasyk...

@Grayland: To tak nie działa.

@Grayland: Bez logiki nasze pojęcie o świecie nie ma sensu. Zamykając się na logikę, zamykasz się na świat.

Może i nie, ale ja i tak wiem swoje.

@Ukryty_W_Cieniu: Udowodnij mi, że moja logika jest błędna, a ta reszty świata jest poprawna?

Jeśli człowiek byłby się zmienić logikę, dalej modlił by się do patyka, i mieszkał w jaskiniach.

@Grayland: Ty próbując udowodnić że brak fetyszu jest fetyszem wracasz do jaskini i do patyka

Ja ustanawiam nowe standardy! Jesteś świadkiem narodzin nowej szkoły myślenia!!!!!!!!!

@Grayland: itć ztond

@kapkins: Dlaczego?

@Grayland: Nie ma czegoś takiego jak "Twoja logika" czy "moja logika". Prawa logiki są jak prawa fizyki, jeśli o nich zapomnisz albo ustanowisz własną fizykę i np zanegujesz grawitację to się wypieprzysz i sobie głupi ryj rozwalisz.
Mam Ci to rozrysować, że według Twojego toku myślenia 1 = 0? Bo do tego to się sprowadza. Brak fetyszy ma być fetyszem? To ludzie aseksualni mają fetysze?

@chupacabra001: Nie twierdzę, że 0=1, nie próbuje też zaprzeczać istnieniu grawitacji (Chociaż szczerze, fajnie by było, jakby jej nie było. Ciekawie było by sobie polatać).

Dalszego jednak nie można mieć własnej logiki, według której możemy się kierować? Samej logiki tego świata nie zmienimy, ale co stoi na przeszkodzie by zmienić własną?

"Myślę więc jestem" Skoro uważam moją logikę za poprawną, dlaczego nie mogę pozwolić jej istnieć i się jej trzymać?

@Grayland: Mylisz pojęcia. Logika jest jedna. Indywidualny może być tok myślenia - mniej lub bardziej logiczny.

@Grayland: Logika jest jak prawa fizyki. Nie możesz ich zmienić ani złamać, ewenrualnie można je trochę nagiąć, ale tak, że dalej funkcjonują.

@Ukryty_W_Cieniu: Prawa są po to, by je łamać, ograniczenia by je przełamywać. Nie ma rzeczy niemożliwych.

@chupacabra001: Muj jest tak nielogiczny, że widzę w nim logikę.

@Grayland: prawa są po to by ich przestrzegać

@kapkins: Nie kłóć się z nim/nią. Jeżeli nie podaje sensownych argumentów, to ta dyskusja jest na poziomie rozmowy ze ścianą, a nawet na gorszym.

@Ukryty_W_Cieniu: Ściana nie pie**oli takich farmazonów
I ściana nie ma prawa wyborczego. A tak to przyjdzie mędrzec, "moja ekonomia jest bardziej mojsza" i jego gówno warte zdanie jest uważane za równe zdaniu profesora ekonomii

@chupacabra001: Co najmniej profesora nadzwyczajnego...

@Ukryty_W_Cieniu: Nim/Nią? Moje serce zostało roztrzaskane na kawałki.

@kapkins: To twoje zdanie. Szanuję je, chociaż to ja mam rację...

@Grayland: ch*ja masz a nie rację

@Grayland: A jak mam się zwracać? Ono?
To? W dzisiejszych czasach nawet nie można się wypowiedzieć, żeby nie przyszedł ci wielki obrońca tolerancji i zaczął narzekać. Jestem tolerancyjny, lecz naskakiwanie na człowieka z powodu, że nie zna czyjejś tożsamości płciowej, bo tej osoby po prostu nie zna jest okropnie idiotycznym pomysłem.

@kapkins: Mam rację. Po prostu nie chcesz tego przyznać...

@Ukryty_W_Cieniu: To przecież tylko żart! Zbytnio się przejmujesz, i bierzesz to zbyt poważnie.