W ogóle to zjechałem wczoraj madke w tramwaju. Stoję sobie spokojnie i czytam książkę, toteż nie zauważyłem że madka z wózkiem i gówniakami w liczbie 3 (słownie: trzy!) próbuje przejść. No i zamiast coś powiedzieć to sapie pod nosem i jak już wyszła to gada do siebie "bo tak trudno się przesunąć jak ktoś próbuje przejść". Więc odpowiedziałem tak żeby cały tramwaj słyszał "bo tak trudno było założyć kondoma". Ludzie naokoło skiśli a baba oburzona i zaczyna drzeć jape że moim obowiązkiem jest zejść z przejścia bo tak XD. I w połowie jej padaczki słownej zamknęły się drzwi i tylko jej pogodnie machałem przez szybkę. No i teraz się czuję bardzo dobrze ponieważ wszyscy wiemy co kogo czym.
@Krzyniu: A ja nie popieram i mi się nie podoba, bo w ten sposób uczymy tylko innych ludzi nienawiści.
Ja staram się być miła i staram się dobro przekazywać dalej. Dlatego na przykład jestem miła i uprzejma dla pań na stołówce. Pewnie, że duża część z nich to zrzędliwe staruchy narzekające na wszystko co je otacza, ale uważam, że bycie miłym je zmienia. Na przykład na początku mojego pobytu w bursie słyszałam zwykłe od nich "Czego?" "Ty nie jesz mięsa czy normalna?" "Z telefonem na stołówkę przyszła, kiedyś to (bla,bla bla)" i dużo takich niepotrzebnych niemiłych słów.
Teraz po dwóch latach witania się z nimi typu "Dzień dobry piękne panie, co dziś smacznego, pani Ewo co to za fryzura cudowna, o znowu pomidorowa ale super" i ogólnie takim pozytywnym przesyłaniu energii mogę śmiało stwierdzić, że nie tylko panie na kuchni są dla mnie zawsze miłe, ale też stają się miłe dla innych. I naprawdę wychodzą na miłe i kochane, a też coraz większa liczba wychowanków odnosi się do nich coraz milej.
Ale pewnie latwiej byłoby powiedzieć "Nie narzekaj, łajzo, było się uczyć to byś przy garze nie stała"
Ale to zupełnie inna relacja, bo ja też jestem bardzo miły dla pań na stołówce. Ale kiedy babsztyl którego gówniaki w trzech różnych miejscach drą ryja w tramwaju ma czelność jeszcze na mnie narzekać że akurat nie poświęcam jej stu procent uwagi to należałoby się jej nie tyle opieprz co zakaz wstępu do tramwaju skoro nie umie zachować się tak jak w społeczeństwie choćby przystało
@Krzyniu: Trzeba okazywać miłość i zrozumienie nawet w takich sytuacjach. Pewnie czasem jest ciężko, ale naprawdę najlepsze co można zrobić to zaprzeć się w sobie i być chociaż przesadnie i złośliwie miłym, ale zawsze miłym i kulturalnym ile się da. Bo może ktoś ma gorszy dzień, może komuś życie się nie ułożyło, może tak naprawdę wyraża swoimi wrednym i przykrym zachowaniem brak miłości w dzieciństwie i brakiem zrozumienia przez społeczeństwo. Więc na wszelki wypadek zawsze lepiej być miłym, a jeśli bycie miłym przez gardło i ciało nie przechodzi to po prostu odciąć się, odejść i nie brać udziału, bo agresja rodzi agresje
Ale ja nie zamierzałem rozkładać życia baby na czynniki pierwsze ani próbować rozumieć że los ją pokrzywdził brakiem mózgu. Ja chciałem jechać tramwajem z punktu A do B możliwe bez cyrkow które codziennie tam mają miejsce. I jestem pewien że lepiej czuje się ze sobą odpowiadając madce niż gdybym nic nie odpowiedział, bo przez takich właśnie one myślą że mogą sobie pozwolić na bycie zrzędliwymi, rozszczeniowymi ku*wiszonami
@Krzyniu: I myślisz że następnym razem jak spotkasz ją w tym tramwaju to powie "O to ten szanowny pan KrzyniubezTV który doradził mi używania prezerwatyw. Moje życie i mojego męża od tej pory zmieniło się niesamowicie, gdyby nie ten człowiek pewnie byłabym już w szóstej ciąży. Drodzy pasażerowie, wstańmy teraz i zaklaszczmy razem"
Komentarze
Odśwież14 stycznia 2020, 13:33
A kiedy jak ja tak zrobiłem to mnie wywaliła z sali.
*Stonks*
Odpisz
13 stycznia 2020, 17:59
Kacper Reitz i to nie był on tylko ona
Odpisz
10 stycznia 2020, 08:11
Zawsze tak chciałem zrobić
Odpisz
9 stycznia 2020, 23:28
W ogóle to zjechałem wczoraj madke w tramwaju. Stoję sobie spokojnie i czytam książkę, toteż nie zauważyłem że madka z wózkiem i gówniakami w liczbie 3 (słownie: trzy!) próbuje przejść. No i zamiast coś powiedzieć to sapie pod nosem i jak już wyszła to gada do siebie "bo tak trudno się przesunąć jak ktoś próbuje przejść". Więc odpowiedziałem tak żeby cały tramwaj słyszał "bo tak trudno było założyć kondoma". Ludzie naokoło skiśli a baba oburzona i zaczyna drzeć jape że moim obowiązkiem jest zejść z przejścia bo tak XD. I w połowie jej padaczki słownej zamknęły się drzwi i tylko jej pogodnie machałem przez szybkę. No i teraz się czuję bardzo dobrze ponieważ wszyscy wiemy co kogo czym.
Odpisz
10 stycznia 2020, 00:00
@Krzyniu: A ja nie popieram i mi się nie podoba, bo w ten sposób uczymy tylko innych ludzi nienawiści.
Ja staram się być miła i staram się dobro przekazywać dalej. Dlatego na przykład jestem miła i uprzejma dla pań na stołówce. Pewnie, że duża część z nich to zrzędliwe staruchy narzekające na wszystko co je otacza, ale uważam, że bycie miłym je zmienia. Na przykład na początku mojego pobytu w bursie słyszałam zwykłe od nich "Czego?" "Ty nie jesz mięsa czy normalna?" "Z telefonem na stołówkę przyszła, kiedyś to (bla,bla bla)" i dużo takich niepotrzebnych niemiłych słów.
Teraz po dwóch latach witania się z nimi typu "Dzień dobry piękne panie, co dziś smacznego, pani Ewo co to za fryzura cudowna, o znowu pomidorowa ale super" i ogólnie takim pozytywnym przesyłaniu energii mogę śmiało stwierdzić, że nie tylko panie na kuchni są dla mnie zawsze miłe, ale też stają się miłe dla innych. I naprawdę wychodzą na miłe i kochane, a też coraz większa liczba wychowanków odnosi się do nich coraz milej.
Ale pewnie latwiej byłoby powiedzieć "Nie narzekaj, łajzo, było się uczyć to byś przy garze nie stała"
Odpisz
10 stycznia 2020, 00:10
W pełni się zgadzam. Bycie miłym dla kogoś wrednego może przynieść same pozytywy! Albo zmieni się na lepsze, albo się wku*wi, że się nie denerwujesz.
Odpisz
10 stycznia 2020, 00:12
Ale to zupełnie inna relacja, bo ja też jestem bardzo miły dla pań na stołówce. Ale kiedy babsztyl którego gówniaki w trzech różnych miejscach drą ryja w tramwaju ma czelność jeszcze na mnie narzekać że akurat nie poświęcam jej stu procent uwagi to należałoby się jej nie tyle opieprz co zakaz wstępu do tramwaju skoro nie umie zachować się tak jak w społeczeństwie choćby przystało
Odpisz
10 stycznia 2020, 00:19
@Krzyniu: Trzeba okazywać miłość i zrozumienie nawet w takich sytuacjach. Pewnie czasem jest ciężko, ale naprawdę najlepsze co można zrobić to zaprzeć się w sobie i być chociaż przesadnie i złośliwie miłym, ale zawsze miłym i kulturalnym ile się da. Bo może ktoś ma gorszy dzień, może komuś życie się nie ułożyło, może tak naprawdę wyraża swoimi wrednym i przykrym zachowaniem brak miłości w dzieciństwie i brakiem zrozumienia przez społeczeństwo. Więc na wszelki wypadek zawsze lepiej być miłym, a jeśli bycie miłym przez gardło i ciało nie przechodzi to po prostu odciąć się, odejść i nie brać udziału, bo agresja rodzi agresje
Odpisz
10 stycznia 2020, 00:26
Ale ja nie zamierzałem rozkładać życia baby na czynniki pierwsze ani próbować rozumieć że los ją pokrzywdził brakiem mózgu. Ja chciałem jechać tramwajem z punktu A do B możliwe bez cyrkow które codziennie tam mają miejsce. I jestem pewien że lepiej czuje się ze sobą odpowiadając madce niż gdybym nic nie odpowiedział, bo przez takich właśnie one myślą że mogą sobie pozwolić na bycie zrzędliwymi, rozszczeniowymi ku*wiszonami
Odpisz
10 stycznia 2020, 00:30
@Krzyniu: I myślisz że następnym razem jak spotkasz ją w tym tramwaju to powie "O to ten szanowny pan KrzyniubezTV który doradził mi używania prezerwatyw. Moje życie i mojego męża od tej pory zmieniło się niesamowicie, gdyby nie ten człowiek pewnie byłabym już w szóstej ciąży. Drodzy pasażerowie, wstańmy teraz i zaklaszczmy razem"
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:11
a nie byłoby tak?
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:13
skończ
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:20
@Krzyniu: eeeeem pacze i widzę że tu same długue wypowiedzi więc tak tylko chciałem dopisać
GDZIE PIENIĄDZE SĄ ZA LAS?!!!?
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:28
@Asystent_Google: Stachu zabrał
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:28
Myślę że nigdy więcej w życiu jej nie spotkam. I bardzo dobrze
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:29
@Krzyniu: oby
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:30
@PieselArcheolog: nie wiem jak wy ale ja jak widzę bachora który drze ryja to mam ochotę podejść i mu przypie**olić
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:53
@PieselArcheolog: aborcja opóźniona
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:53
aborcja to kosiarką
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:56
@PieselArcheolog: dokładnie
Odpisz
10 stycznia 2020, 07:20
Ogólnie w liceum jakiś policjant mówił że za częste rozmawianie na lekcjach można mnie pozwać i mogę zostać wysłany do poprawczaka
Odpisz
7 stycznia 2020, 17:31
Szablon daj jejakowi
Galerią potrząśnij
Odpisz
9 stycznia 2020, 21:56
@Rozwydrzony_bachor_2: wymazałem trochę
Odpisz
9 stycznia 2020, 22:06
dziękuję
Odpisz
9 stycznia 2020, 21:56
Nie ma to jak w oficjalnej uwadze w dzienniku użyć określenia "facetka od matmy"
Odpisz
9 stycznia 2020, 21:12
A ja bym wolał przeglądać memy cały dzień.
Odpisz
7 stycznia 2020, 17:00
Czy w tłumaczeniu to jest
- Zadarłeś z...
( treść )
- Matko Boska... to jest świetne!
Odpisz
7 stycznia 2020, 17:21
Bardziej "Zostałeś oskarżony o...".
Odpisz
7 stycznia 2020, 17:24
@Grzechoooo: o, okej
Odpisz
7 stycznia 2020, 17:15
Ja tak samo powiedziałem na matmie.
Odpisz