Będzie mnie prześladować do końca życia

@DeMajkel: Gdyż patrząc z perspektywy czasu na żadną z tych rzeczy nie mogliśmy mieć wpływu ani inaczej wybrać (tak jak teraz byśmy wybrali), ponieważ dokonywaliśmy wyborów na podstawie aktualnej wiedzy i tego jacy byliśmy, jeżeli wiemy co poszło nie tak i wiemy teraz co wtedy powinniśmy byli wybrać, to dobrze, bo to oznacza, iż wyciągnęliśmy wniosek i nauczyliśmy się czegoś na naszych błędach (Stonks ↗️), toteż nie warto się zamartwiać, a wręcz przeciwnie, jest progres i dzięki tej wpadce ileś lat temu przy następnej podobnej decyzji wybierzemy już trochę, lub znacznie lepie. Natomiast ja tak czy siak nie lubię swojej poprzedniej wersji, mimo że kompletnie nie miałem na nią wpływu, bo działałem w pełni świadomie i po prostu moja poprzednia wersja tak zdecydowała, dodatkowo mam świadomość, iż za kilka lat nie będę lubił tej wersji, która aktualnie piszę ten komentarz :P Będę w przekonaniu, iż wybrałbym lepiej, podczas gdy aktualnie nie wiem jak wybrać lepiej, gdyż nie przewidujemy zazwyczaj daleko idących konsekwencji naszych czynów, po prostu takim się było i kropka, teraz się jest innym, w zamyśle lepszym, a potem będzie się jeszcze lepszym, jak to mówią "Mężczyzna jest jak wino, im starszy tym lepszy" :) Wkonću jak zebrać doświadczenie życiowe i wyciągnąć mądrość jak nie doświadczając różnych - komfortowych i tych mniej komfortowych sytuacji :D

@Towarzysz777: Twoja wypowiedź ma sens pod warunkiem, że zawsze wybieramy najlepszy, naszym zdaniem, wybór. Nie uwzględnia emocji, lenistwa i robienia rzeczy automatycznie i w pośpiechu. Tak tylko chciałem to dorzucić

@Ignisus: to jest ten błąd na który OP nie miał wpływu.