Moja ulubiona trylogia to była IV-VI
Trylogia I-III Też mi się podobała ale trochę mniej
VII to taki przeciętniak
VIII-IX teraz szkoda że za bilety zapłaciłem
Poziom dyskusji większości osób pod tym memem jest po prostu żałosny jedynie utwierdzacie w przekonaniu innych co do ułomności fandomu sw i pokazujecie że nie można wejść z wami w jaką kolwiek polemikę bo od razu jest się zwyzywanym. ,,Bo jak to ktoś może mieć inne zdanie niż ja. Na pewno się myli"
Co do Marvela, to prawda, Disney dał im mega dużą swobodę, ale co do Lucasfilmu, no tu już nie jest tak różowo.
Włodarze Disneya wielokrotnie narzucali swoje wizje, czy to reżyserom, czy to scenarzystom.
Już po wykupieniu studia na dzień dobry zwyczajnie olali George'a Lucasa i jego pomysły ciepłym moczem.
George przed sprzedażą Lucasfilmu miał gotowy zarys historii kolejnej trylogii, który miał zostać wykorzystany w nowych filmach. Nic takiego jednak się nie stało i Disney zrobił wszystko całkowicie po swojemu.
Jednak najdobitniejszym przykładem jest "małe" zamieszanie, które miało miejsce wokół IX części, którą pierwotnie miał reżyserować Colin Trevorrow, lecz niestety jego pomysł na fabułę nie przypadł do gustu Disneyowi i zwyczajnie gościa wywalili z projektu na zbity pysk. Gdy J.J. Abrams zgodził się w końcu zastąpić jego miejsce, Disney cały czas nie przestawał się wpierdzielać między wódkę a zakąskę. "Skywalker. Odrodzenie" miał oryginalnie trwać prawie 3 godziny, jednak jak zwykle Disneyowi mnóstwo rzeczy się nie spodobało, dużo scen zostało powycinanych i zmienionych no i niestety powstała z tego taka bezkształtna papka, którą większość fanów miała nieprzyjemność oglądać w kinie.
Jeśli chodzi o Abramsa, to w większości szefowie Disneya maczali swoje paluchy w jego filmie, a jeśli o Trevorrowa, to rzeczywiście trochę przesadziłem, bo głównym niezadowolonym z jego pomysłów była Kathleen Kennedy i to ona ostatecznie go zwolniła.
W zasadzie to całe mieszanie się Disneya nie było też takie z dupy i miało swoją przyczynę - po prostu saga "Gwiezdnych Wojen" w momencie zakupu była tak naprawdę już ukończona i kompletna.
Studio Lucasfilm nie miało już w planach żadnych nowych filmowych produkcji, Disney na dodatek wyrzucił do kosza pomysł Lucasa i wszystko trzeba było zacząć i zorganizować praktycznie od zera.
Z Marvelem natomiast sytuacja była zupełnie inna. Marvel w momencie przejęcia przez Disneya był cały czas w trakcie tworzenia uniwersum, więc dali im wolną rękę, bo zwyczajnie wszystko już mieli ogarnięte i przygotowane.
Fandom Star Wars jest po prostu najgorszy
Ludzie tam nie mają problemów z niszczeniem życia prawdziwym ludziom i twórcom, ale czują się oszukani i niedoceniani gdy ktoś pomyli imię jakiegoś randoma z Oryginalnej Trylogii. Wszystkie części fandomu nienawidzą się wzajemnie, większość czołowych youtuberów wybiła się na wyzywaniu Riana Johnsona i Katlyn Kennedy, a ich widzowie to banda dużych dzieci smutnych ze nową część filmu o Kosmicznych Czarodziejach z lat 70-tych nie była taka jak im się wymarzyła
Mają się za znawców uniwersum, a popełniają w swojej "krytyce" karykaturalne błędy (afera o duchy mocy i to co potrafią), są Hipokrytami i seksitami
Ta pożądna część fandomu jest osaczana przez resztę i nazywana "dz****** Disneya" "turbo-feministkami" albo "prequelowymi bachorami"
Szkoda gadać...
nie
Ludzie którzy respektują wzajemnie swoje opinie, dyskutują na temat nich, po prostu kochają uniwersum, a w swojej krytyce starają się nikogo nie wyzywać
Polecam poznać HelloGreedo i Thora Skywalkera z Youtube
Mają kompletnie różne opinie (jeden kocha Disneya, drugi ostro krytykuje) ale robią w to w cywilizowany sposób
@Gekonnen: Disney po prostu rozwalił to uniwersum, i wcale się nie dziwię, że ludzie plują na ludzi za to odpowiedzialnych
Dobrze wiedzieli co robią robiąc z legendy gówno
za przeproszeniem, ale nic nie usprawiedliwia gróźb zabójstwa i nękania w mediach
Sam nie przepadam za nową trylogia i zawsze wybiorę Legendy, ale to co robi ten fandom jest żałosne i po prostu złe
Ta Disneyowska strona nie jest w niczym lepsza hejtując Legendy i napi**dalajac na starych fanów nazywając wszystkich bez wyjątku dużymi dziećmi
Twoje słowa tylko potwierdzają to co mówię o fandomie
@Gekonnen: Co ma fandom do dobrego, porządnego, zaskakującego i dobrze wykonanego filmu? Przecież sequele oglądali ludzie również nie znający w ogóle tego uniwersum i też mówią że to gówno, bo nie wiadomo o co chodzi (Fan service) są błędy fabularne, akcja skacze z dupy w zupełnie inne miejsca, niedopowiedzenia, po prostu każdy oglądający nie ważne ile wie o star wars uważa to za porażkę, przynajmniej IX część. Nie zasłaniaj się toksyczną częścią społeczności, bo "Tak wygodniej"
@Towarzysz777: wtf
Nie zasłaniam się nia, ale ta społeczność istnieje i stanowi najgłosniejsza część fandomu
Nie bronię tutaj sequeli, sam ich nie znoszę, ale wysyłanie reżtserom i aktorom gróźb śmierci to przesada
Filmy są słabe, ale nie usprawiedliwia to hejtu na ludzi za nimi stojącym
@Gekonnen: Gekonnen ma racje. Pozatym jak niepodoba wam się jakaś część gwiazdy wojny to albo mówcie o tym jak normalni ludzie i przedstawiajcie swoje argumenty, dyskutujcie o tym normalnie itp. a nie wy odrazu ku*wa wyskakujecie do siebie z mordami, wyzywacie im starych i każecie siadać na butle. Jak wam się już niepodoba to że Disney przejął wojny gwiazdy to ku*wa go nie oglądajcie i idzcie walić konia do Mandaloriana
Komentarze
Odśwież27 marca 2020, 12:58
Stary kanon jest gorszy CHANGE MY MIND.
Odpisz
11 maja 2020, 21:01
@LensNewman: podyniowało cię
Odpisz
27 marca 2020, 10:01
Ja to mam szczęście. Nigdy nie lubiłem SW i nawet nieoglądałem epizodów VII-IX. :)
Odpisz
27 marca 2020, 10:13
@Figarus: I dobrze. Ta nowa trylogia jest tak beznadziejna, że ja się zastanawiam, dlaczego George Lucas w ogóle podpisał umowę z Disneyem
Odpisz
27 marca 2020, 10:58
@lukasz441: Nie wiedział co się stanie
Odpisz
27 marca 2020, 12:01
@lukasz441: Cóż, cztery miliardy piechotą nie chodzą.
Odpisz
Edytowano - 27 marca 2020, 14:16
@Figarus: Właśnie zacząłem się zastanawiać czy Lucas sprzedałby Star Wars gdyby wiedział że zniszczą jego sagę
Odpisz
Edytowano - 27 marca 2020, 11:35
Moja ulubiona trylogia to była IV-VI
Trylogia I-III Też mi się podobała ale trochę mniej
VII to taki przeciętniak
VIII-IX teraz szkoda że za bilety zapłaciłem
Odpisz
27 marca 2020, 10:59
Disney nie jest twardzielem
Odpisz
Edytowano - 27 marca 2020, 10:45
Ja jeszcze do niedawna myślałem, że na logu Disneya jest napisane Disnep I, że to się po prostu inaczej czyta niż pisze
Odpisz
27 marca 2020, 10:40
Ja oglądam star wars i mi się podoba
Mandalorian też spoko,
Odpisz
Edytowano - 27 marca 2020, 08:18
Poziom dyskusji większości osób pod tym memem jest po prostu żałosny jedynie utwierdzacie w przekonaniu innych co do ułomności fandomu sw i pokazujecie że nie można wejść z wami w jaką kolwiek polemikę bo od razu jest się zwyzywanym. ,,Bo jak to ktoś może mieć inne zdanie niż ja. Na pewno się myli"
Odpisz
23 marca 2020, 13:14
Disney: Daje swobodę twórczą swoim podfirmom.
Marvel: Robi powszechnie lubiane filmy.
Ludzie: Chwalą Marvel.
Lucasfilm: Robi filmy z... "mieszanymi" opiniami.
Ludzie: Krytykują Disney.
Disney: Wtf.
Odpisz
23 marca 2020, 15:18
Co do Marvela, to prawda, Disney dał im mega dużą swobodę, ale co do Lucasfilmu, no tu już nie jest tak różowo.
Włodarze Disneya wielokrotnie narzucali swoje wizje, czy to reżyserom, czy to scenarzystom.
Już po wykupieniu studia na dzień dobry zwyczajnie olali George'a Lucasa i jego pomysły ciepłym moczem.
George przed sprzedażą Lucasfilmu miał gotowy zarys historii kolejnej trylogii, który miał zostać wykorzystany w nowych filmach. Nic takiego jednak się nie stało i Disney zrobił wszystko całkowicie po swojemu.
Jednak najdobitniejszym przykładem jest "małe" zamieszanie, które miało miejsce wokół IX części, którą pierwotnie miał reżyserować Colin Trevorrow, lecz niestety jego pomysł na fabułę nie przypadł do gustu Disneyowi i zwyczajnie gościa wywalili z projektu na zbity pysk. Gdy J.J. Abrams zgodził się w końcu zastąpić jego miejsce, Disney cały czas nie przestawał się wpierdzielać między wódkę a zakąskę. "Skywalker. Odrodzenie" miał oryginalnie trwać prawie 3 godziny, jednak jak zwykle Disneyowi mnóstwo rzeczy się nie spodobało, dużo scen zostało powycinanych i zmienionych no i niestety powstała z tego taka bezkształtna papka, którą większość fanów miała nieprzyjemność oglądać w kinie.
Odpisz
23 marca 2020, 15:49
Disneyowi, czy Kathleen Kennedy?
Odpisz
Edytowano - 23 marca 2020, 16:18
Jeśli chodzi o Abramsa, to w większości szefowie Disneya maczali swoje paluchy w jego filmie, a jeśli o Trevorrowa, to rzeczywiście trochę przesadziłem, bo głównym niezadowolonym z jego pomysłów była Kathleen Kennedy i to ona ostatecznie go zwolniła.
W zasadzie to całe mieszanie się Disneya nie było też takie z dupy i miało swoją przyczynę - po prostu saga "Gwiezdnych Wojen" w momencie zakupu była tak naprawdę już ukończona i kompletna.
Studio Lucasfilm nie miało już w planach żadnych nowych filmowych produkcji, Disney na dodatek wyrzucił do kosza pomysł Lucasa i wszystko trzeba było zacząć i zorganizować praktycznie od zera.
Z Marvelem natomiast sytuacja była zupełnie inna. Marvel w momencie przejęcia przez Disneya był cały czas w trakcie tworzenia uniwersum, więc dali im wolną rękę, bo zwyczajnie wszystko już mieli ogarnięte i przygotowane.
Odpisz
23 marca 2020, 14:42
Ja tam lubię sequele
Odpisz
23 marca 2020, 13:08
Oglądnąłem wczoraj w końcu dziewiątkę GW
Szału nie ma, dupy nie urywa
Ale sceny z senatem były urocze
Odpisz
23 marca 2020, 13:10
@AxonDeHudin: i za dużo Rey mówiła: Nie!
Odpisz
23 marca 2020, 14:40
@DinoSummer: lub Finn krzyczący RRRRRREEEEEEEEEEYYYYYYY, a sala kinowa RRRRVJJJ!
Odpisz
23 marca 2020, 12:23
Fandom Star Wars jest po prostu najgorszy
Ludzie tam nie mają problemów z niszczeniem życia prawdziwym ludziom i twórcom, ale czują się oszukani i niedoceniani gdy ktoś pomyli imię jakiegoś randoma z Oryginalnej Trylogii. Wszystkie części fandomu nienawidzą się wzajemnie, większość czołowych youtuberów wybiła się na wyzywaniu Riana Johnsona i Katlyn Kennedy, a ich widzowie to banda dużych dzieci smutnych ze nową część filmu o Kosmicznych Czarodziejach z lat 70-tych nie była taka jak im się wymarzyła
Mają się za znawców uniwersum, a popełniają w swojej "krytyce" karykaturalne błędy (afera o duchy mocy i to co potrafią), są Hipokrytami i seksitami
Ta pożądna część fandomu jest osaczana przez resztę i nazywana "dz****** Disneya" "turbo-feministkami" albo "prequelowymi bachorami"
Szkoda gadać...
Odpisz
23 marca 2020, 12:26
@Gekonnen: Kto jest niby "porządną częścią fandomu"
Ludzie, którzy chcą żeby wszędzie wpi***alać poprawność polityczną?
Odpisz
23 marca 2020, 12:28
nie
Ludzie którzy respektują wzajemnie swoje opinie, dyskutują na temat nich, po prostu kochają uniwersum, a w swojej krytyce starają się nikogo nie wyzywać
Polecam poznać HelloGreedo i Thora Skywalkera z Youtube
Mają kompletnie różne opinie (jeden kocha Disneya, drugi ostro krytykuje) ale robią w to w cywilizowany sposób
Odpisz
23 marca 2020, 12:36
@Gekonnen: Disney po prostu rozwalił to uniwersum, i wcale się nie dziwię, że ludzie plują na ludzi za to odpowiedzialnych
Dobrze wiedzieli co robią robiąc z legendy gówno
Odpisz
23 marca 2020, 12:39
za przeproszeniem, ale nic nie usprawiedliwia gróźb zabójstwa i nękania w mediach
Sam nie przepadam za nową trylogia i zawsze wybiorę Legendy, ale to co robi ten fandom jest żałosne i po prostu złe
Ta Disneyowska strona nie jest w niczym lepsza hejtując Legendy i napi**dalajac na starych fanów nazywając wszystkich bez wyjątku dużymi dziećmi
Twoje słowa tylko potwierdzają to co mówię o fandomie
Odpisz
23 marca 2020, 12:45
@Gekonnen:
Odpisz
23 marca 2020, 12:51
@Gekonnen: Akurat sam ich nazwałeś dużymi dziećmi
Odpisz
23 marca 2020, 12:52
miałem namysli część opisaną jako toksyczny fandom
Polecam czytać ze zrozumieniem (:
Odpisz
23 marca 2020, 13:09
@Gekonnen: Co ma fandom do dobrego, porządnego, zaskakującego i dobrze wykonanego filmu? Przecież sequele oglądali ludzie również nie znający w ogóle tego uniwersum i też mówią że to gówno, bo nie wiadomo o co chodzi (Fan service) są błędy fabularne, akcja skacze z dupy w zupełnie inne miejsca, niedopowiedzenia, po prostu każdy oglądający nie ważne ile wie o star wars uważa to za porażkę, przynajmniej IX część. Nie zasłaniaj się toksyczną częścią społeczności, bo "Tak wygodniej"
Odpisz
Edytowano - 23 marca 2020, 13:20
@Towarzysz777: dobra zakończyć ten kał sztorm ale naśle na ciebie POTĘŻNEGO WŁOCHA
Odpisz
23 marca 2020, 13:23
@Towarzysz777: wtf
Nie zasłaniam się nia, ale ta społeczność istnieje i stanowi najgłosniejsza część fandomu
Nie bronię tutaj sequeli, sam ich nie znoszę, ale wysyłanie reżtserom i aktorom gróźb śmierci to przesada
Filmy są słabe, ale nie usprawiedliwia to hejtu na ludzi za nimi stojącym
Odpisz
23 marca 2020, 13:24
@Gekonnen: KONIEC BURWA KAŁ SZTORMU BO INACZEJ ZABIJE
Odpisz
23 marca 2020, 13:28
dobrze, już dobrze
Naprawdę cieszy mnie że Ci fani i strzałki tylko potwierdzają moje słowa o tym fandomie XD
Odpisz
Edytowano - 27 marca 2020, 08:34
@Gekonnen: Gekonnen ma racje. Pozatym jak niepodoba wam się jakaś część gwiazdy wojny to albo mówcie o tym jak normalni ludzie i przedstawiajcie swoje argumenty, dyskutujcie o tym normalnie itp. a nie wy odrazu ku*wa wyskakujecie do siebie z mordami, wyzywacie im starych i każecie siadać na butle. Jak wam się już niepodoba to że Disney przejął wojny gwiazdy to ku*wa go nie oglądajcie i idzcie walić konia do Mandaloriana
Odpisz
23 marca 2020, 12:16
Są ludzie którym się podobają wszystkie nowe epizody. Współczuję tym ludziom.
Odpisz
Edytowano - 23 marca 2020, 12:17
ja współczuję że nie poznali Mary Jade i Kira Kanosa, ale jednocześnie zazdroszczę im bo mogą kochać więcej filmów niż Ja
Odpisz