Będzie mi ich brakować

Opuszczając gimnazjum i podstawówkę (ta sama szkoła) dopiero sobie uświadomiłem jak zżyłem się z niektórymi nauczycielami i osobami. Najbardziej tęsknię za nauczycielami, bo to byli mega ludzie, których wielu niedocenia. Teraz skończyłem liceum, jeszcze na maturze raczej spotkam się z nauczycielami ale już wiem, że będę za nimi tęsknił bo niektórzy także są nauczycielami na pochwałę...

Podstawówka=patola
Liceum=prawdziwa kultura

Ja wolę jednak czas liceum od tego spędzonego w podbazie
Obecnie mam zajebistych nauczycieli (poza tymi ku*wami od polaka i matmy), niezłą klasę i wielu świetnych znajomych
W podbazie to niewielu było fajnych nauczycieli (typ od biologii oraz babki od polaka i matmy stanowiły wyjątek), z klasą było różnie (w większości to tylko znajomi, a naprawdę zżyty byłem chyba tylko z kumplem), a znajomych poza klasą dużo nie miałem
No i woźna była niefajna i darła mordę

Wtedy nawet patus i cichy dzieciak są dla siebie mili

Nauczyciele?
Ten margines?

Nie uważam, żeby 8 letnia podstawówka była ogólnie dobrym pomysłem, ale z perspektywy czasu uważam, że lepiej by było gdybym ja w swoim własnym życiu miała 8 letnią podstawówkę zamiast gimnazjum, ponieważ dzięki temu miałabym minimalną szansę na to, że ominie mnie taka patola jaka była u mnie w gimnazjum. Myślę, że miałabym szansę na uniknięcie tak skrajnej patoli, ponieważ z tego co pamiętam w 6 klasie dzieci w mojej klasie w podstawówce były już tak sobą nawzajem maksymalnie znudzone, że nie znęcały się nad innymi tak bardzo jak było to w poprzednich latach podstawówki ani tak bardzo jak było to w gimnazjum. Ponadto u mnie w podstawówce byli odrobinę mniej przemocowi nauczyciele niż w gimnazjum.

i ta cała patologia

Kiedy podchodzisz niecały rok po zakończeniu gimbazy do wychowawcy się przywitać i powspominać a on po 10 latach wspólnej nauki pyta ile lat temu wyszłaś ze szkoły heh

Ja tam nie cierpię swojego liceum, więc będę się cieszyć jak z niego wyjdę

To uczucie kiedy admin zmienił ci czcionkę dzięki

Można prosić o szablon?

Dziwne uczucie jak czytam że po podstawówce idą odrazu do liceum

tęsknie za Panem Mietkiem pogromcą patusów

:'(

I ten bezdomny pies który chodził z tobą do domu i wracał odprowadzać innych