Wikingowie mają trochę inne metody
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
I to i to się rozp... to po co przepłacać
Internaszynal
Lubię kolor bordowy
Ewentualnie mechaniczny indyk do ubijania indyków (terminator + indyk)
No nie uwierzy
Lord Farquad wygląda lepiej
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież5 maja 2020, 00:07
Chyba nigdy się nie doczekam AC podczas Powstania Styczniowego. I nie dlatego że chce dużą grę o ,,Bolzce" tylko jest to po prostu ciekawy okres historyczny i nie ma za bardzo możliwości walk Ala Terminator jak w Odyssey.
Odpisz
4 maja 2020, 17:02
Assassin's Creed po brotherhood się "zepsuł". Seria staje się coraz gorsza. Ostatnie części to w ogóle są bardzo mocno naciągane. Prawie nie dotyczą już kredo
Odpisz
4 maja 2020, 17:04
@nazyk: I jeszcze jedno pytanie. W jaki oni ku*wa sposób chcą zrobić z tego RPG? Jeżeli postać leży w animusie i przeżywa wspomnienia swoich przodków to nie ma on opcji wyboru czegokolwiek, bo wtedy nie będzie synchonizacji...
Odpisz
4 maja 2020, 17:19
@nazyk: zmaczy to jest tak ze jakby nie ta postać w animusie to wybiera co się dzieje tak samo jak nie ona steruje przodkiem. Dla niej to wszystko sie wydarza od tak. Gracz wpływa na historię z przeszłości ale dla postaci współczesnych to się już wydarzylo. Takie mówienie ze seria skończyła się po brotherhoodzie jest trochę ignoranckie bo pozostałe części też mają sporo do zaoferowania. Osobiscie mam za sobą wszystkie części i na przykład origins mi się bardziej podobał niż brotherhood. Polubiłem ten klimat. Odyssey jest trochę gorszy względem Originsa chociaz tez mozna sie wciągnąć. Co do tej nowej gry jestem trochę sceptycznie nastawiony, a moje zdanie najlepiej chyba wyrazić jako "to może być dobra gra ale raczej będzie słaby assassyn" i mówię to jako wieloletni fan serii. Nie spisuję też jej odrazu na straty. Pożyjemy zobaczymy.
Odpisz
4 maja 2020, 18:10
@BylyHalabardzista: nie mówię że skończyła się po brotherhood tylko że się "zepsuła"
Odpisz
4 maja 2020, 23:42
@nazyk: Czekaj czyli seria przestała cię podobać po 3 grze? No bez przesady Assassin's Creed raczej nie idzie równią pochyłą w dól tylko odpi***ala taką bardziej sinusoide. Raz, raz źle, raz tragicznie, raz rewelacja itd. Takie trochę granie w ruletkę. Aż w sumie nudzi mi się to zrobię tier list wszystkich według mojej opinii
Odpisz
4 maja 2020, 22:00
Nie wszyscy wikingowie musieli być wykokszonymi sku*wysynami
Pewnie były wśród nich jakieś skrytobójcze jednostki
Odpisz
2 maja 2020, 02:13
Co jak co, ale wikingowie mają bardzo mało wspólnego ze skrytobójstwem.
Odpisz
2 maja 2020, 04:28
@Damian120899: Jeżeli chodzi o walkę to tak, ale pamiętajmy że w większości są zapiski pochodzenia ludów Anglii którzy ów widzieli ich jako barbarzyńców. Lecz dochodząc do zapisów jakie pozostały niektóre osądy wikingów były bardziej rozwinięte od tych europejskich, wikingowie również mieli bardzo dobre mniemania polityczne, jak i różnorakie prawa. Więc na pewno w całej owiewce Wiking byli również assassini , byli knowania itp
Odpisz
2 maja 2020, 19:23
@wolfe: Normanie*,wikingowie to tacy ich bandyci.
Odpisz
4 maja 2020, 13:59
Normanowie to mieszkanicy Normandii jeśli mamy być dokładni
Odpisz
Edytowano - 4 maja 2020, 14:51
*Skandynawowie (choć najlepszym określeniem imo byłoby Nordowie, ale niestety takie słowo nie istnieje). Normanowie to tak jak Kuba wyjaśnił już zchrystianizowani i zromanizowani potomkowie Skandynawów w Normandii. A wikingowie nie byli przestępcami tylko to było określenie na Skandynawów, którzy wyruszali na wyprawy niezależnie od tego czy celem tych wypraw była eksploracja, rabieże czy handel.
Odpisz
4 maja 2020, 15:02
@Nanook: skandynawowie też niestety nie jest dokładnym i najlepszym określeniem, ponieważ do Skandynawów często też zalicza się Finów czy Lapończyków, których przodkowie nie byli wikingami. Prawdę mówiąc nie ma jednego, dobrego słowa określającego germanów północnych.
Odpisz
4 maja 2020, 14:55
Nie zrozumcie mnie źle ta gra pewnie będzie zajebista tyle że to,nie jest AC tylko for honor dwa.
Odpisz
2 maja 2020, 01:46
No ale przynajmniej ukryte ostrze w odpowiedni sposób noszą
Odpisz
4 maja 2020, 14:33
@AjWuu: Trochę im się tylko przekręciło. Jak tylko zobaczyłam to ostrze to odrazu skojarzyło mi sie z tym kolesiem
Odpisz
4 maja 2020, 14:36
@Crisium: Jak już być badassem to na maksa
Odpisz
4 maja 2020, 14:19
Nikt nie zauważy, jeżeli nikt nie przeżyje
Odpisz
4 maja 2020, 13:37
W ogóle czy te nowe części asasynow to są nadal jakieś powiązane ze sobą osoby czy po prostu losowe ludzie którzy dziwnym cudem mają ukryte ostrze i umieją w Parkour?
Odpisz
4 maja 2020, 13:30
Można prosić o szablon?
Odpisz
Edytowano - 4 maja 2020, 12:23
ogólnie to fajny ac gralem wszystkie czensci
Odpisz
4 maja 2020, 12:54
@TheLezin: tego jeszcze niema ale chyba poprostu żyjesz szybciej niż my i twórcy
Odpisz
4 maja 2020, 13:42
@BubbleGum_14: wydaje mi się że mu chodziło o to że gra fajnie z traileru wygląda i grał w poprzednie części
Odpisz
4 maja 2020, 12:48
AC po Syndicate zszedł na psy i tyle w temacie
Odpisz
4 maja 2020, 14:27
@Dexterek: Origins było jeszcze świetne. Odyssey to tragedia.
Odpisz
4 maja 2020, 14:34
@Crisium: Nie ma tak że tragedia ( ͠° ͟ʖ ͡°) Według mnie assassyny nie polegają tylko na skrytobójstwach, tak wiem w pierwszych częściach było zajebiście zabijać innych z zaskoczenia. Ale teraz jakby patrząc to seria assassyn jest historią która opowiada coś co sie działo z namiastką mitologii/starej cywilizacji czy jak to się zwało. Odyssey jako assassyn może jest słaby no nie zawiera elementu skrytobójstw ale to gra RPG na poziomie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pozdrawiam
Odpisz
Edytowano - 4 maja 2020, 14:36
@Sebulak: To ogólnie średnia gra. Słaby system walki, zbierania i ulepszania wyposażenia, takie sobie questy, grafika się pogorszyła, fabułę też jakoś gdzieś miałam. Takie słabe 7/10
Odpisz
Edytowano - 4 maja 2020, 16:19
@Sebulak: Rpg na poziomie X D chyba dla kogoś kto w grę nie grał lub kogoś kto pominął w tej grze 60% i robił tylko misje fabularne. Bo dosłownie każda misja poboczna jaka występuję w grze dzieli się na:
idź i przynieś
idź i zabij
zabij i wróć
Questy nie posiadają żadnej otoczki fabularnej no chyba że wielką informacją jest dla ciebie to że kowal potrzebuje 30 rud i musisz mu je przynieść XDDD.
Co do tej twojej mitologii to też nic wspaniałego. chyba że cię tak bardzo jarają same tekstury XD bo minotaur nie miał żadnej otoczki fabularnej tylko był turbo gąbką do której trzeba było przyjść i ją ubić. inna to polegała tylko na odpowiadaniu na jakieś głupie zagadki i nic więcej. Jeszcze Atlantyda która była zamknięta za znajdźkami po mapie XD
Walka polegająca na biciu jednej i tej samej gąbki zwanej przeciwnikiem. Oprócz zwykłych gąbek są ultra gąbki które biją trochę mocniej i inaczej ale też są mocniejszymi gąbkami. przemierzanie świata nie sprawia w ogóle frajdy koń zachowuje się sztywno a postać porusza się tak sztywno że lepiej wejść schodami niż wspiąć się na budynek.
Gra która posiada dosłownie to samo otoczenie przez całą grę. walkę polegającą na mashowaniu lewego przycisku na gąbce zwanej przeciwnikiem (do teraz pamiętam 15 minutową walkę z jednym typem pod atenami tylko dlatego że miał tak duży pasek życia XDD) . I questy polegające na zasadach wymienionych wyżej nie jest ani trochę grą fajną ani dobrą. Tylko zapchaną nudnym syfem grą w której odchaczanie poszczególnych aktywności to katorga a nie sprawianie sobie przyjemności
Odpisz
5 maja 2020, 00:06
@RyBaa123: Absolutnie zgadzam się z Panem wyżej. Origins było świetnym przykładem dobrego wyrónania mechanik Assassina z mechanikami gier RPG. Odyssey za to z Assassina nie ma zupełnie nic. Gra przesadziła bo z byt bardzo poszła w typowe często słabe mechaniki RPG, a fajne rzeczy z poprzednich części zupełnie się pozbyli. Dobrym przykładem jest system ekwipunku. W origins po prostu ulepszałeś za surowce wybrane części zbroi np. życie, karwasze, torby itd. a jak chciałeś zmienić wygląd to po prostu zmieniałeś szaty i zbierałeś tylko bronie. W Odyssey musisz pie**olić ze zbieractwem, porównywaniem statystyk (bo co lepsze??? 2% do obrażeń Assassina czy Łowcy???), oraz z ulepszaniem z obawą że "zaraz znajdziesz coś lepszego". Na początku (kupiłam kolekcjonerkę więc grałam tydzień przed premierą) nie mogłeś nawet zmieniać wyglądu twojej zbroi, więc po jakimś czasie twoja postać wyglądała jakby ze śmietnika powyciągała randomowe przedmioty i pozakładała je na siebie. Po co oni ten ekwipunek zmienili? W Origins system był rewelacyjny to nie, zje**li. O systemie walki i perków nawet nie chcę zaczynać, bo w Origins perki były spoko i dodawały ciekawe umiejętności, które rozwijały sposób rozgrywki, a w Odyssey jak zobaczyłam co oni oferują... Kurna perków jest dwa razy mniej a do tego są zje**ne. Teleportacja? Brak obrażeń od upadku??? NIEWIDZIALNOŚĆ???? KU*WA SZTRZAŁA PRZDCHODZĄCA PRZEZ ŚCIANY??? Co to jest i kto tego chce? To brzmi jak cheaty to Frotnita, a nie umiejętniości możliwe do nabycia przez Assassina. ALE mimo to, że mamy takie boskie moce to i tak starcia są z byt długie, nużące i wku*wiające. Unik, kopniak, atak, unik, atak, kopniak itd. Jak nas obiją i nie mamy już mocy leczenia matki boskiej, uciekamy w krzaki, czekamy aż żyćko wróci i nawalamy dalej. Przez to ani razu w walce nie zginełam. N U D A.
Odpisz
4 maja 2020, 12:36
Zastanawiam się jak 120-o kilowy wiking będzie skrytobójcą, będzie ciekawie
Odpisz
4 maja 2020, 12:12
czy ludzie broniący swoich domów przed wikingami będą tymi złymy w nowym assassynie?
Odpisz
2 maja 2020, 01:47
To co robią z tą serią jest... Eh
Odpisz
2 maja 2020, 01:51
@terminator5: Bo to co powinni robić to piętnastą taką samą grę na tym samym formacie w tak samo wyglądającym miejscu tylko w innym czasie
E H
Odpisz
2 maja 2020, 01:53
@polak922: Imo po prostu powinni zostawić już tą serię, bo ewidentnie kończą im się pomysły. Wszystko spoko, że dodają coś nowego, ale RPG nie pasuje do asc
Odpisz
2 maja 2020, 01:54
@terminator5: No nie wiem stary, jak dla mnie system walki jest zdecydowanie lepszy gdy już dochodzi do wark otwartych, do których prędzej czy później dojdzie
A jak chcesz być tylko assasynem który zabija wrogów na 1 cios z ukrycia to nikt ci nie zabrania
Odpisz
2 maja 2020, 01:56
@polak922: Nie wiem, mi ta seria przestała się podobać po Black Flagu. Ale to tylko moja opinia
Odpisz
Edytowano - 2 maja 2020, 01:59
@terminator5: no i tu się mogę zgodzić, bf to jak do tej pory najlepsza część w jaką grałem, a miałem jeszcze unity, syndicate i china
Mimo to, ac odyssey jest warta uwagi, zwłaszcza ciekawe darmowe dlc
Odpisz
2 maja 2020, 02:00
@polak922: Mogli by z BF zrobić pełnoprawną franczyzę
Odpisz
4 maja 2020, 12:35
@polak922: Ta seria jest o asasynach, a nie o wikingach czy hoplitach.
Odpisz
4 maja 2020, 12:38
@Legolas9988: Ani o piratach
ani o indianach
ani egipcjanach
Czekaj, zupełnie jakby fakt że jesteś wikingiem nie oznacza że masz zakaz bycia skrytobójcą
Odpisz
4 maja 2020, 12:56
@polak922: Ale Edward i Connor byli asasynami. Edward stał się nim dopiero w którejś sekwencji.
Oczywiście wiking może być skrytobójcą, ale seria jest o członkach zakonu. A w czasie akcji AC Valhalla zakonu nie było.
Odpisz
4 maja 2020, 13:00
@Legolas9988: Fakt, gry ac opowiadały wcześniej o członkach zakonu a nie o ich przodkach
co z tego?
Odpisz
4 maja 2020, 13:16
@polak922: Aj, nie mam już więcej argumentów. Po prostu nie chcę, żeby nowy AC skończył jak dwie poprzednie części (chodzi mi tu o jakieś wyjebiaszcze kreatury i trochę magii).
Odpisz
4 maja 2020, 13:18
@Legolas9988: z dwojga złego to wolę napi**dalać się z hydrą niż z tymi samymi wrogami po raz czternasty
Odpisz
4 maja 2020, 13:28
@polak922: A ja w sumie wolę walczyć z całą hordą wrogów niż z bossem. Kwestia gustu
Odpisz
4 maja 2020, 14:31
@Legolas9988: Według mnie zdecydowanie odbiegli od serii w Odyssey. Ta gra już nic nie miała wspólnego z Assassinem, a do tego była średnia. Origins w sumie było bardzo dobre, gdzie zakon dopiero powstawał, a do tego gameplay i świat był rewelacyjny. Mam nadzieję, że Valhalla bardziej będzie skłaniał się w kierunku Origins, a nie Odyssey. Z For Honor wiemy, że Ubi potrafi jednak zrobić "skrytobójczych" vikingów.
Odpisz
4 maja 2020, 14:34
@Crisium: Ale do skrytych ataków zawsze są samuraje. Kilka misji to potwierdza.
Odpisz
4 maja 2020, 14:37
@Legolas9988: Tak, ale z tego co pamiętam to vikingowie też mieli postać skrytobójcy.
Odpisz
4 maja 2020, 14:43
@terminator5: Według mnie seria potrzebowała troche przebudowy, np.: walka w Assassynach przed zmianą polegała tylko na klikaniu odpowiednich przycisków w odpowiednim czasie, nie było żadnego wyzwania ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Odpisz
4 maja 2020, 15:13
@Legolas9988: Tak właściwie Zakon istnieje formalnie od czasów około 40 roku przed nasza erą
Odpisz
4 maja 2020, 15:23
@Crisium: Każda frakcja miała po jednej postaci z każdej klasy na start. Dopiero w kolejnych aktualizacjach nadeszły kolejne.
Odpisz
4 maja 2020, 15:24
A AC Valhalla dzieje się w IX wieku.
Odpisz
4 maja 2020, 21:42
@Legolas9988: Więc zakon jako zakon istnieje i eiwor może być pionierem wśród skandynawskich asasynów
Odpisz
4 maja 2020, 21:51
O nie, pomyliły mi się daty, bo myślałem, że to IX wiek p.n.e. Jaki ja jestem zje**ny.
Odpisz
4 maja 2020, 22:00
@Legolas9988: Oj tam drobna pomyłka
Odpisz
4 maja 2020, 23:39
@Sebulak: Dlatego walka w AC Origins była bardzo ciekawym rozwązaniem. W Odyssey jednak przesadzili. Walki są długie, nużące i nie stanowią wyzwania. Jak walczysz z najmnikiem i spadnie ci życie to wystrczy uciec, chować się w krzakach i poczekać parę sekund aż życie ci się zregeneruje i ponowni zaatakować.
Odpisz
2 maja 2020, 01:49
Wikingowie to barbarzyńscy G*rmanie
Odpisz
2 maja 2020, 01:53
@rumcajschr: Barbarzyńscy germanie?
Masz na myśli... barbarzyńców? Bro
Odpisz