Oto jest pytanie

@Rosse303: mmorderstwo/masowe morderstwo =/= atak terrorystyczny

@polak922: nie wiem nie znam się

@Rosse303: już ja cie znam

@Rosse303: Terroryzm polega na wspólnym organizowaniu morderstw, buntów, zamachów, porwań itd. Jako organizacja mają wyznaczony cel i podążają za nim, dlatego też sięgają nawet po drastyczne środki, by go osiągnąć. Czyn pojedynczej osoby można uznać jedynie za mord.

@TrueStoryGuy: dzięki za wytłumaczenie

@TrueStoryGuy: Nie, to błąd. Jeśli organizujesz z kimś innym zabójstwo, nie stajesz się natychmiastowo terrorystą. Terroryzm to dokonywanie aktów przestępczyczych w celach politycznych

@polak922: Nie musi być politycznym, ale w określonym celu to prawda, dlatego to ująłem. Nie widzę żadnego błędu. Terroryzm ogółem oznacza osiągnięcie szczytnego celu za pomocą siły, której nikt nie akceptuje.

@TrueStoryGuy: No nie, to jest po prostu błędna definicja
"terroryzm ogółem oznacza osiągnięcie szczytnego celu za pomocą siły, której nikt nie akceptuje." jest zwyczajnie błędne. Po pierwsze, samosądy istnieją, spełniają tą definicję, ale nie zalicza się ich pod terroryzm, chyba że są kierowane politycznie.
Po drugie, jeśl ktoś zacząłby strzelać do cywilów z powodów politycznych, ale popierałoby go 75% społeczeństwa, nadal byłby to atak terrorystyczny.

Zresztą, znajdź mi jedną organizacje terrorystyczną niekierowaną celem politycznym (:

@polak922: Nie wiem, choćby cele religijne u muzułmanów, cele ekonomiczne nie związane z polityką, a bardziej z próbą zróżnicowania majątków obywateli (w tym zmniejszenie wpływów bogaczy) i inne cele, które mają jakiś poważny powód. Jeśli większość zgadza się lub jest neutralna w stosunku do terroryzmu, to nie jest to już terroryzmem, gdyż w takiej sytuacji nie jest do tego przydatna siła, a cele mogą być zdobyte o wiele łatwiej. To bardziej przejęcie władzy lub osiągnięcie celów za zgodą innych (nie wszystkich) bez użycia siły, bądź za pomocą siły, ale większością jak w komunizmie wprowadzonym przez ZSRR. Organizacje terrorystyczne w większości są niezależne od polityki i państw a kierują się własnymi ideami. Do ich działania potrzebne są pieniądze, więc w pewien sposób mieszają się w politykę, ale nie jest to ich celem.

@TrueStoryGuy: Zacznijmy od tego, że państwo ISIS nie walczy dla jaj czy żeby uprzykrzyć życie tym złym amerykańcom, walczą o 1. Brak ingerencji państw pierwszego świata w bliski wschód, 2. stworzenie stanu muzułmańskiego.
To że coś jest po części religijne nie znaczy że nie jest też bazowane w polityce, isis nie powstałoby gdyby nie ingerencje
Cele zróżnicowania majątku obywateli? Masz na myśli wprowadzenie komunizmu albo socjalizmu? hmmmmm
Ponownie, jakby członek partii którą lubisz zaczął strzelać do cywili w celu osiągnięcia jakiegoś celu politycznego i ty z tym byś się zgadzał, czy mógłbyś szczerze powiedzieć że nie był to akt terrorystyczny?
" Organizacje terrorystyczne w większości są niezależne od polityki i państw a kierują się własnymi ideami."
Celem isis jest stworzenie państwa.
Celem IRA było odzyskanie terenów
Celem talibów jest pokój i ustalenie prawa szartiatu
Dlaczego myslisz że przejęcie władzy/stworzenie państwa nie jest celem politycznym? Jakim jest?

@polak922: Czyli co, mam uważać każdy cel za polityczny? Równie dobrze mogę stwierdzić, że wszystko co robimy jest pod jakimś względem polityczne, bo ingeruje w stan państwa, mimo że w minimalnym stopniu. Istnienie państwa jest powszechne, dlatego każdy cel musi być po części powiązany ze sprawami wybranego państwa lub wybranych państw. Jednak nie znaczy to, że jest to związane z polityką. Polityka ogółem to zarządzaniem państwem, a raczej to nie jest głównym celem terrorystów. Zależy im w większości na niezależności od państw lub próbie ulepszenia świata na własny sposób w tym między innymi poprawienie majątku biedniejszych, czyli coś jak robin hood, lecz nie tak dosłownie, a także rozpowszechnianie ich wartościowych idei, religii czy stylu życia. Akceptacja terroryzmu równoznacznie wiąże się za podążaniem takiego stanu rzeczy, a przy znacznej większości ludzi nie można mówić o terroryzmie z ważnego powodu, terroryzm to walka mniejszości z większością.