@struskawka: Ale ja się nie czepiam Ahsoki! Jest jedną z moich waifu... ekhem, to znaczy, chciałem powiedzieć że jest jedną z niewielu dobrych rzeczy w TCW.
A co do zamysłu mema - odsyłam do mojej odpowiedzi na komentarz TheExpertt
No cóż ja jestem fanką ST i nienawidzę tych dzisiejszych sequeli, jak je widzę to mam takie same odczucia co do filmowej adaptacji Avatara (oztatni fładzca fiatró)czyli kompletne gówno do pośmiania się z kompletnie neudanego ciągnięcia filmu dalej. Robią ze ST to samo co z Transformers: doją i tyle
Współczesne fanki Gwiezdnych Wojen to raczej "pRequele to najlepsze filmy star wars chociaż oglądam z nich tylko zemstę sithów i wojny klonów, a sequele są do dupy REY OP RRREEEEE". (Czyli tak samo jak fani.)
Disney kupił Star Wars w 2012, a Nowy Kanon ogłosił na początku 2014 ;)
Głównym problemem obecnej marki Star Wars jest nie Disney, a konkretne osoby na czele Lucasfilm, będące tam od dawna, które niszczą jej dobre imię (Disney również jednak dołożył swojego węgla do tego pieca)
najlepsza żeńska reprezentacja była w książkach z uniwersum Star Wars. Miały charaktery, zasady, właściwie po prostu miały to, co powinni mieć bohaterowie historii niezależnie od płci. (ale bosz... jak dawno ja tego nie czytałom... O bosz... lata minęły... Chyba czas poszukać w bibliotece i na przykład odświeżyć sobie to w głowie...)
potem przedstawienie żeńskich postaci no na przykład właśnie w Wojnach Klonów. Bo no fajnie, ale jakby no na przykład mi się zdaje, że czasem stroje były zbyt przesadzone no.
zaraz za tym Leia czy Padme w trylogii i prequelach. Bo owszem, miały charakter i tak dalej, ale w porównaniu do postaci kobiecych ze Starego Kanonu... Wypadają blado.
potem mamy całe mnóstwo innych rzeczy, w tym bagno, gnój i gówno,
a na końcu mamy przedstawienie postaci żeńskich w sequelach.
Rey jest zarazem overpowered i bez mózgu, o innych żeńskich postaciach w sequelach szkoda mówić, bo prawie nie mają ani czasu ekranowego, ani osobowości.
Disney, do ku*wy nędzy, nie takiej żeńskiej reprezentacji wśród postaci świat chce, jaką ty dajesz.
@Kapitalista: Przypominam, że w 2004 Siostry Nocy (a w zasadzie Wiedźmy z Dathomiry, bo Siostry Nocy były jednym z klanów Wiedźm) były czymś zupełnie innym. Były dużo bardziej tajemnicze i badassowe niż te z TCW.
Zresztą są jedną z rzeczy, które TCW niesprawiedliwie zniszczyło w ówczesnym Kanonie.
Jeśli chcesz poczytać o Siostrach Nocy w ówczesnym Kanonie, polecam chociażby książki z serii Nowa Era Jedi, albo książkę "Ślub Księżniczki Lei", w której to pojawiają się po raz pierwszy.
@TheExpertt: Bo to był spoko pomysł, w kontekście samego The Clone Wars.
Chodzi jednak o to, że wielu fanek i fanów Star Wars chciało tego dlatego, że uważało, iż jest mało postaci kobiecych w Star Wars. Co było nieprawdą.
Niestety, ale podsycaną przez przedstawicieli Lucasfilm, którzy w celach marketingowych owe kłamstwo potwierdzali (wprost mówiąc: "nareszcie mamy silną postać kobiecą!")
Komentarze
Odśwież2 czerwca 2020, 17:09
ale Ahsoki niech się OP nie czepia, bo to dobrze napisana postać, w przeciwieństwie do radosnej twórczości sequeli
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:10
@struskawka: i to się zgadza
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:16
@struskawka: Sorry, przez przypadek w dół dałem, napisz coś, żebym naprawił
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:21
@struskawka: Ale ja się nie czepiam Ahsoki! Jest jedną z moich waifu... ekhem, to znaczy, chciałem powiedzieć że jest jedną z niewielu dobrych rzeczy w TCW.
A co do zamysłu mema - odsyłam do mojej odpowiedzi na komentarz TheExpertt
Odpisz
13 czerwca 2020, 17:10
@struskawka: CHRONIĆ AHSOKĘ
Odpisz
10 grudnia 2021, 02:34
@Baturaj: złe i wstrętne waifu masz.
Odpisz
10 grudnia 2021, 04:14
@LegoYoda69: Nie złe. Ahsoka jest świetną postacią. To, że jest w złym, zbrodniczym serialu to inna sprawa.
Odpisz
10 grudnia 2021, 16:35
@Baturaj: Co kto lubi, hmmmmmm. Samo jej istnienie jednak faktycznie złem i zbrodnią na kanonie jest
Odpisz
11 grudnia 2021, 16:46
@LegoYoda69: Tak, w pewnym sensie masz rację.
Odpisz
10 grudnia 2021, 02:34
Ament
Odpisz
8 czerwca 2020, 17:01
AHSOKA była moją pierwszą miłością :c
Odpisz
13 czerwca 2020, 16:09
@Beans: Łączmy się...
Odpisz
7 czerwca 2020, 15:26
Nie wiem dlaczego, ale ciągle czytałem "Franka"
Odpisz
7 czerwca 2020, 12:33
No cóż ja jestem fanką ST i nienawidzę tych dzisiejszych sequeli, jak je widzę to mam takie same odczucia co do filmowej adaptacji Avatara (oztatni fładzca fiatró)czyli kompletne gówno do pośmiania się z kompletnie neudanego ciągnięcia filmu dalej. Robią ze ST to samo co z Transformers: doją i tyle
Odpisz
7 czerwca 2020, 10:51
Fanki ST teraz to ogólnie tylko coś w stylu UGA BUG REY SUPER UGA BUGA
Odpisz
7 czerwca 2020, 10:16
Współczesne fanki Gwiezdnych Wojen to raczej "pRequele to najlepsze filmy star wars chociaż oglądam z nich tylko zemstę sithów i wojny klonów, a sequele są do dupy REY OP RRREEEEE". (Czyli tak samo jak fani.)
Odpisz
Edytowano - 2 czerwca 2020, 19:53
Fani Star Wars dzisiaj: Jeżeli disney robi cokolwiek z marką, jest to złe.
Odpisz
3 czerwca 2020, 15:05
Jaki Disney :P ?
Odpisz
3 czerwca 2020, 15:06
@Baturaj: The Walt Disney Company
Odpisz
Edytowano - 3 czerwca 2020, 15:06
Disney kupił Star Wars w 2012, a Nowy Kanon ogłosił na początku 2014 ;)
Głównym problemem obecnej marki Star Wars jest nie Disney, a konkretne osoby na czele Lucasfilm, będące tam od dawna, które niszczą jej dobre imię (Disney również jednak dołożył swojego węgla do tego pieca)
Odpisz
3 czerwca 2020, 15:21
@Baturaj: Masz rację. Chodziło mi że fani ogólnie nie ważne co disney robi to im to przeszkadza. Nie znaczy że to ich w 100% wina.
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:46
najlepsza żeńska reprezentacja była w książkach z uniwersum Star Wars. Miały charaktery, zasady, właściwie po prostu miały to, co powinni mieć bohaterowie historii niezależnie od płci. (ale bosz... jak dawno ja tego nie czytałom... O bosz... lata minęły... Chyba czas poszukać w bibliotece i na przykład odświeżyć sobie to w głowie...)
potem przedstawienie żeńskich postaci no na przykład właśnie w Wojnach Klonów. Bo no fajnie, ale jakby no na przykład mi się zdaje, że czasem stroje były zbyt przesadzone no.
zaraz za tym Leia czy Padme w trylogii i prequelach. Bo owszem, miały charakter i tak dalej, ale w porównaniu do postaci kobiecych ze Starego Kanonu... Wypadają blado.
potem mamy całe mnóstwo innych rzeczy, w tym bagno, gnój i gówno,
a na końcu mamy przedstawienie postaci żeńskich w sequelach.
Rey jest zarazem overpowered i bez mózgu, o innych żeńskich postaciach w sequelach szkoda mówić, bo prawie nie mają ani czasu ekranowego, ani osobowości.
Disney, do ku*wy nędzy, nie takiej żeńskiej reprezentacji wśród postaci świat chce, jaką ty dajesz.
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:11
No z siostrami nocy to można się utożsamiać w ch*j.
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:13
@Kapitalista: ja tam lubiłam siostry nocy
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:15
@Przyczajonyodkurzacz: Aż miło było patrzeć jak Grievous je wytłukł.
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:19
@Kapitalista: Przypominam, że w 2004 Siostry Nocy (a w zasadzie Wiedźmy z Dathomiry, bo Siostry Nocy były jednym z klanów Wiedźm) były czymś zupełnie innym. Były dużo bardziej tajemnicze i badassowe niż te z TCW.
Zresztą są jedną z rzeczy, które TCW niesprawiedliwie zniszczyło w ówczesnym Kanonie.
Jeśli chcesz poczytać o Siostrach Nocy w ówczesnym Kanonie, polecam chociażby książki z serii Nowa Era Jedi, albo książkę "Ślub Księżniczki Lei", w której to pojawiają się po raz pierwszy.
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:04
Ej pomysł, że Ashoka będzie miała więcej czasu antenowego to spoko pomysł
Odpisz
Edytowano - 2 czerwca 2020, 17:08
@TheExpertt: Bo to był spoko pomysł, w kontekście samego The Clone Wars.
Chodzi jednak o to, że wielu fanek i fanów Star Wars chciało tego dlatego, że uważało, iż jest mało postaci kobiecych w Star Wars. Co było nieprawdą.
Niestety, ale podsycaną przez przedstawicieli Lucasfilm, którzy w celach marketingowych owe kłamstwo potwierdzali (wprost mówiąc: "nareszcie mamy silną postać kobiecą!")
Odpisz
2 czerwca 2020, 16:58
Wg mnie ahsoka to najlepsza postać w wojnach klonów
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:04
@polski_skoczek: W sensie jako postać wprowadzona w clone wars
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:02
Fanka Star Wars 2020:
Rey to jedyna silna postać kobieca w całej sadze
Odpisz
2 czerwca 2020, 17:03
@bandit_the_drug_lord: STAR WARS JEST ZDOMINOWANE PRZEZ FACETÓW *chlip* *chlip*
Odpisz