Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Trzeba było iść w management
Jestem tylko skromnym multimiliarderem
Yyyy 90 minut to dużo?
Pradawna wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie
Czy mogliby państwo dokonać anihilacji?
Ależ geniusz
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież4 lipca 2020, 23:55
420 wgóręgłosów
Odpisz
21 czerwca 2020, 21:54
To tak wyglądają paraliże senne?
Odpisz
21 czerwca 2020, 22:02
@SongMan: ja słyszałem że czujesz jak ktoś cię dusi, coś po tobie łazi, ktoś się z tobą r00cha itd ale nw czy to prawda
Odpisz
Edytowano - 21 czerwca 2020, 22:18
@kurczak1122: Różne demony inaczej na ciebie oddziałują :)
Odpisz
27 czerwca 2020, 16:41
@przemek1ni: Ale większość chce Cię wyr*chać, dosłownie lub w przenośni
Odpisz
27 czerwca 2020, 17:40
@kurczak1122: Dwa razy miałam i potwierdzam
Odpisz
27 czerwca 2020, 19:22
@Hartio: Nie wszystkie?
Odpisz
27 czerwca 2020, 20:17
@przemek1ni: Nikt nie poznał wszystkich, więc stwierdzenie, że wszystkie, byłoby nieobiektywne.
Odpisz
27 czerwca 2020, 21:40
@SongMan: paraliże senne mogą przybierać różne formy, ale taka jak na memie jest raczej bardzo mało prawdopodobna
Odpisz
28 czerwca 2020, 03:00
@kurczak1122: Ja miałem paraliż senny. Wychodzi na to, że każdy pzechodzi to inaczej u mnie było tak, że miałem niemalże pewność, że ktoś lub coś idzie do mojego pokoju, słyszałem dźwięki a przez chwilę zdawało mi się widzieć cień. Wyobraźnia dodała do tego, że jest to postać z nożem ale mniejsza z tym. Nie dusiłem się ni nic ale nie mogłem się ku*wa ruszyć i zaczęło mi serce bić tak mocno i szybko, że o razu przestałem się martwić tym KIMŚ kto idzie powoli w stronę drzwi mojego pokoju a skupiłem się na tym, że zaraz mi chyba serducho wyskoczy z klaty. W tym momencie dotarło do mnie, że prawdopodobnie jestem w paraliżu sennym więc użyłem mojej ponadprzeciętnej inteligencji aby temu zaradzić i zacząłem... głośno oddychać, bo to była jedyna rzecz jaką potrafiłem kontrolować w moim ciele. Po jakimś czasie odgłosy mojego własnego głośnego oddychania wręcz dyszenia przebudziły mnie (?) nie wiem do końca, w każdym bądź razie wyrwały z paraliżu. Dzięki temu serce przestało walić jak po 5 monsterkach. Wstałem otarłem czoło z potu upewniłem się tak na wszelki, że nikt nie stoi za drzwiami od pokoju i położyłem się z powrotem spać śmiejąc się z tej sytuacji xD
Odpisz
28 czerwca 2020, 10:54
@Sebzer: o kurła
Odpisz
28 czerwca 2020, 12:28
@Sebzer: To ja wiedziałam co się dzieje bo czytałam wcześniej o tym więc byłam przygotowana, nawet się cieszyłam. Dopiero po czasie mi zaczęło to przeszkadzać. Ale nie otwierałam oczu i tylko jakiś szept słyszałam. Za drugimi razem było podobnie ale już wiedziałam jak sobie poradzić więc na luzie.
Odpisz
27 czerwca 2020, 16:11
Zmienili wygląd doomer girl czy to jakas - oomer altenatywka?
Odpisz
21 czerwca 2020, 22:46
Dlaczego chociaż jeden nie mógłby mnie kiedykolwiek pocieszyć? Tylko jeszcze przez czwartego mam depresję?
Ciężkie jest życie z rozdwojeniem jaźni
Odpisz
21 czerwca 2020, 21:51
Hmmm... Życie twórcy tego komentarza w pigułce
Odpisz
21 czerwca 2020, 21:50
rel
Odpisz
21 czerwca 2020, 21:47
Typowy dzień doomera
Odpisz