Dzisiaj miałem zakonczenie roku szkolnego, chodziłem do tej szkoły 10lat, wieczorem mieliśmy ognisko z całą klasą az do północy, to prawdopodobnie ostatni raz kiedy sie spotykamy, smuteczek;(
Ja gdy miałam jakieś 5 lat to poznałam taką Marcelinę. Spędziłam z nią całe dzieciństwo (czyli jakieś 7 lat). Teraz, gdy skończyła podstawówke nie mam do niej żadnego kontaktu
Komentarze
Odśwież26 grudnia 2020, 23:51
Aż mi się łezka w oku zakręciła :(
Odpisz
27 czerwca 2020, 04:14
Jeżeli faktycznie zależy ci na kumplu a także jemu na tobie to będziecie się spotykać i dobrze bawić poza szkołą
Odpisz
27 czerwca 2020, 01:10
Dzisiaj miałem zakonczenie roku szkolnego, chodziłem do tej szkoły 10lat, wieczorem mieliśmy ognisko z całą klasą az do północy, to prawdopodobnie ostatni raz kiedy sie spotykamy, smuteczek;(
Odpisz
26 czerwca 2020, 19:20
A w nowej szkole spotykasz równie porządnych ziomeczków
Odpisz
26 czerwca 2020, 18:22
Ale oni kierują się w tym samym kierunku do wiadra pomyj xd
Odpisz
26 czerwca 2020, 17:39
Ja gdy miałam jakieś 5 lat to poznałam taką Marcelinę. Spędziłam z nią całe dzieciństwo (czyli jakieś 7 lat). Teraz, gdy skończyła podstawówke nie mam do niej żadnego kontaktu
Odpisz
26 czerwca 2020, 17:05
Najgorszy jest strach przed tym, że nie znajdziesz sobie przyjaciół
Odpisz
26 czerwca 2020, 16:44
Dotknęło mnie to szczerze
Odpisz
26 czerwca 2020, 16:41
Odpisz
23 czerwca 2020, 21:19
No to najwyraźniej nie koledzy, jak poza szkołą się nie widujecie.
Odpisz
Edytowano - 23 czerwca 2020, 22:08
@SorestSuperior5: aha
nie każdy mieszka w tej samej miejscowości w której chodzi do szkoły
to że niespotykam się z kolegami poza szkołą znaczy że są fałszywi? ok
Odpisz
26 czerwca 2020, 16:40
@Ajgorak: no ale jak ich miejsca zamieszkania dzieli zaledwie tyko kilka ulic...?
Odpisz
Edytowano - 26 czerwca 2020, 16:28
Ja z niektórymi ziomkami znałem się od zerówki i pierwszych klas podstawówki po gimnazjum potem każdy poszedł w swoją strone do różnych szkół
Odpisz
26 czerwca 2020, 16:26
Chciałbym mieć takich znajomych, żeby mi było przykro ich opuszczać
Odpisz
23 czerwca 2020, 20:44
Ech, chciałbym wiedzieć jak to jest mieć takich kolegów za którymi się będzie tęsknić
Ja w podstawówce miałem jedynie zjebów którzy mnie nękali
Odpisz
26 czerwca 2020, 16:14
właśnie podstawówkę skończyłem i w zasadzie mam tak samo tylko jednego ziomka mi szkoda.
Odpisz
24 czerwca 2020, 11:01
Dobrze , że w mojej klasie większość osób to mendy z nielicznymi wyjątkami
Odpisz
Edytowano - 23 czerwca 2020, 23:57
Na szczęście ziomeczki poszły do tego samego gimnazjum ale liceum niestety nas rozdzieliło
Odpisz