Lata przygotowań się opłaciły!

@benek10: ja mam trochę dziwnie, na filmach mam problem bez napisów (choć oglądam z angielskimi ), na żywo lepiej, ale to w grach rozumiem 1 na 4 słowa od azjatyckiego dzieciaka próbującego się porozumieć.

@ursusowanie: mi też najlepiej idzie jak sobie gram właśnie z kimś dla kogo angielski jest drugim językiem, bo wtedy mówi tak fajnie wyraźnie nawet pomimo jakiegoś np. japońskiego akcentu i jego zasób słów jest podobnie ubogi jak mój XD

@nieoryginalny: wystarczy przebudzić w sobie sharingana, wtedy wszystkie problemy rozwiązane i żadne napisy ci nie straszne.

Dążysz do nauczenia się japońskiego po to, żeby znać angielski?
Łooo

@przemek1ni: Jest w tym memie gdziekolwiek napisane że chodzi o angielski?

Łooo, mózg mi się wyłączył na sekundę.
Dążysz do nauczenia się japońskiego po to, żeby znać japoński?
Łooo*

@przemek1ni: Chodzi o to że dążę do nauczenia się Japońskiego w jakimś konkretnym celu.
Nie tylko po to żeby go umieć

Napisałeś, że "właśnie dlatego", nawiązując prawdopodobnie do mema. Mem jest o nauczenia się języka i satysfakcji wynikającej z nauczenia się języka.
Zatem przeczysz sam sobie.
Łooo

@przemek1ni: Mem jest o tym że nauczyłeś się języka i dzięki temu możesz to wykorzystać w praktyce. Poza tym zastanawiam się czy robisz reklamę firmie Łowicz

To, że rozumiesz parę zdań w filmie nie znaczy, że nauczyłeś się języka.
Praktycznie cały czas oglądam angielszczyznę na YT, czasem czytam książki w tym języku, a jestem daleki od stwierdzenia, że umiem ten język.
Ło

@przemek1ni: Brawo, Najwyraźniej nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Napisałem w poprzednim komentarzu "Mem jest o tym że nauczyłeś się języka i dzięki temu możesz to wykorzystać w praktyce." Czyli mówi o osobie która w pełni opanowała dany język

No nie, używanie języka w praktyce nie wymaga opanowania go w pełni.
To, że mogę spytać w obcym kraju człowieka którędy do apteki nie oznacza, że mogę z nim pogadać o polityce

@przemek1ni: Byczq, dalej nie rozumiesz. Mówię o tym że używasz języka którego nauczyłeś się na tyle że rozumiesz na przykład film. To oznacza że chyba umiesz go w dość dobrym stopniu, prawda?

Niekoniecznie

@starmagedon:
Na takich charakterystycznych rzeczach właśnie dobrze się uczy. Ja sporo podłapałem słuchając tego o międzynarodowym żydostwie. Powtarzałem je sobie tyle razy, że znam je już na pamięć. U mnie to działa tak, że muszę się osłuchać z językiem i za którymś kolejnym razem z dźwięków wyłaniają się słowa najpierw ci znane, a potem i te, których nawet nigdy nie widziałeś.

@Holandia: Ja najpierw uczę się słówek, a potem coś oglądam. Co ciekawe odkąd uczę się niemieckiego zaczynam coraz lepiej rozumieć angielski z samego słuchu. Dzięki podobieństwu tych dwóch języków, a właściwie dzięki temu, że angielski wywodzi się z niemieckiego, to uczę się tak jakby dwóch na raz