Dziewczyny zrozumieją

zamienimy się problemami?

niestety nie da się tak

@MsCrazyAlex: nie wiem jak pi**a miała by ci stanąć

@Iguanka1: Jak się nie da, jak się da

@Tajnyifajny: no ale jak mają zrobić dziewczyny

@Iguanka1: NIe nie, my chodziło o to że ty powiedziałas do agackiego, iż niemożliwy jest wzwód członka podczasz pływania. A ja napisałem że jest możliwy

Jesteś w ciąży?

@Reichtangle: nje

jesteś chłopakiem?

Masz 5 lat?

@Glonk: to niemożliwe, gdyż jest co najmniej w 6 klasie, to ok. 13lat

@Milordzina: Nie każda 13latka ma okres. Niektóre dziewczyny dostają go nawet po 18stce (czytaj moja koleżanka)

@Iguanka1: nikt nie pytał, a poza tym każdy może to sprawdzić

@Iguanka1: Nikt nie pytał ale ok

@NesquikBoi: wejdź na mój profil to zobaczysz że to mój mem

niby tak, ale jednak nie. Zaczęłam menstruować, jak miałam dziesięć lat, nie wyobrażam sobie, abym miała wtedy korzystać z tampona.

poza tym wiele dziewczyn ma mocno bolesny okres, więc sama krew to mały problem w porównianiu z dolegliwościami których nie zbić żadna tabletka

nie wszyscy chcą, mogą i lubią korzystać. Poza tym, jak jesteś jeszcze w szkole, to jest spora szansa, że babka od wdż mówiła, żeby tamponów nie używać bo *tu wstaw jakiś gownopowod*. Jak jesteś starsza, to luz, sama sprawdzasz jakie faktycznie są skutni używania tamponow, ale jak jesteś dzieciakiem kończącym podstawówkę dość ciężko to ogarnąć.

@MsCrazyAlex: hmm no mozliwe, u nas pani od wfu przyjmuje że ktoś nie może ćwiczyć, za to u mojej koleżanki nie ma czegoś takiego, to zależy od nauczycielki - jedna zrozumie wytłumaczy, droga nie zrozumie i będzie miała to gdzieś

Nie każdy jest fizycznie dostosowany do ich używania (najbezpieczniejsze używanie ich jest po pierwszym stosunku bo dziewczynki mogą się łatwo uszkodzić) dodatkowo nie chroni on w stu procentach szczególnie jak kobieta/dziewczyna ma na przykład bardzo obfity okres. Złe samopoczucie i ból też nie poprawiają sprawy więc taki tampon to żadne rozwiązanie problemu

@Aqualu: Okej rozumiem, przypomniało mi się jak koleżanka całe opakowanie apapu wzięła bo jedynkę by dostała ajajaj

ja jestem w liceum i wiadomo, że tam już nikt nie tłumaczy jak działa okres, ale mamy bardzo fajnych wuefistów, którzy proszą żeby im powiedzieć o ewentualnym bólu czy deskomforcie i w razie czego możesz mieć wtedy inne ćwiczenia (o jednej godzinie wf mają 3 grupy które robią zwykle cos innego, więc możesz się przenieść). To są takie proste rzeczy, typu zamiast jogi możesz iść na trening brzucha, żeby rozluźnić trochę te mięśnie, a nie wypinać się w legginsach i martwić się czy coś Ci widać, ale i tak miło, że o to dbają.

Jeśli serio całe opakowanie to chyba powinna na odtrucie trafić :/

@MsCrazyAlex: Zazdroszczę bardzo. U nas w liceum zazwyczaj powiedzą że to nie choroba... Chociaż przynajmniej pani się czasem lituje i pozwala nie robić ćwiczeń z wyskokami/rozkrokami itp

@Aqualu: w gimbazie miałam wuefisrke, która właśnie rzucała tekstem "okres to nie choroba". Raz już mnie brzuch tak nak***iał, że nie potrafiłam się dobrze wyprostować, a że nie miałam jeszcze zużytych kropek, a była końcówka semestru, to stwierdziłam, że mi ich nie szkoda i poszłam do wuefistki powiedzieć, że dzisiaj nie dam rady ćwiczyć. Jak się dowiedziała z jakiego powodu nie ćwiczę, to stwierdziła, że mi tej kropki nie przyjmie:
-dzień dobry, mogę prosić kropkę? Mam jeszcze 2 z tego co pamiętam.
-z jakiego powodu?
-mam miesiączkę i ledwo mogę ustać prosto, poza tym nie wzięłam tamponów, więc trochę się czuje jakbym miała ćwiczyć w pieluszce.
-Ola! wiesz, że nie lubię takich wymówek, okres to nie choroba, ćwicz bo ci postawię minusa z akty...
-zlamana noga to też nie choroba, ale i tak boli i kiepsko się wtedy biega.
Generalnie nie lubię tak odpowiadać nauczycielom, ale wtedy warto było xd. I faktycznie nie ćwiczyłam, więc możesz wypróbować ten tekst u siebie, może coś da (testujesz na swoją odpowiedzialność).

@Aqualu: Znaczy się nie wiem ile ona tego wzięła, dałam jej opakowanie z 5 może było a dostałam puste

@MsCrazyAlex: Gratuluję odwagi. Mam to szczęście że w miarę łagodnie przechodzę okresy ale już ustaliłam z mamą że jakby co to po prostu wypisze mi coś w rodzaju zwolnienia żeby przymknąć jej mordę :3

@MsCrazyAlex: o kurde genialne
Nie powinni pytać, masz niewykorzystane to możesz wykorzystać ehh

no u nas chyba można raz w miesiącu coś w rodzaju takiej "kropki" ... Co jest bezsensem skoro niektórym laskom okres ciągnie się ponad tydzień

@Aqualu: w sąsiednim liceum tak mają; jedna kropka w miesiącu na okres, a basen jest 2 razy w tygodniu xdddd. Jeszcze z normalnym wuefem pół biedy, bo brzuch boli zwykle tylko na początku, więc na tym drugim wuefie problemem jest tylko krwawienie, ale z basenem jest już gorzej.