Niezmiennie, nieodmiennie, codziennie mnie wzrusza
Dziewięć tysięcy wersów „Pana Tadeusza”.
Ich ogrom, ładność, blask i mrok łaskawie lśniące
Spadają na mnie niczym gwiazdy spadające.
Przywykłem, przygnieciony ważką ich lekkością,
Mieszać nierzeczywistość ich z rzeczywistością,
Tak, iż mych zmysłów zestaw w rym się trwale wgryzł:
Wzrok, dotyk, węch, smak, słuch i nawet szósty zmysł.
Komentarze
Odśwież30 października 2020, 20:24
myślałem że nikt nie ogląda Opowieści Z Arkadii!
Odpisz
14 grudnia 2020, 22:06
@minionekkomputerowy: Moja młodsza siostra wałkuje to już 10 raz XD
Odpisz
24 października 2020, 18:48
A zabijanie niedźwiedzia to nie było w Krzyżakach?
Odpisz
25 października 2020, 17:27
@Loginamika04: Też.
Odpisz
22 października 2020, 11:56
Ta Trylogia to kopalnia szablonów.
Odpisz
23 października 2020, 21:48
@ultron64: zgadzam się z opinią wyrażoną w komentarzu
Odpisz
22 października 2020, 13:10
O ten koleś z Łowców Troli
Odpisz
23 października 2020, 20:49
@Godylos5: AAARRRGGHH!!!
Odpisz
22 października 2020, 13:27
Niezmiennie, nieodmiennie, codziennie mnie wzrusza
Dziewięć tysięcy wersów „Pana Tadeusza”.
Ich ogrom, ładność, blask i mrok łaskawie lśniące
Spadają na mnie niczym gwiazdy spadające.
Przywykłem, przygnieciony ważką ich lekkością,
Mieszać nierzeczywistość ich z rzeczywistością,
Tak, iż mych zmysłów zestaw w rym się trwale wgryzł:
Wzrok, dotyk, węch, smak, słuch i nawet szósty zmysł.
Odpisz
22 października 2020, 13:38
@Bosku: Och ty, bakcylem od Jacka zarażony ty.
Odpisz