Jezu, jak tu zapomnieć...

mi sie wczoraj śniło że jakaś firma wyleje na moje miasto kwas, i ja przegladalam tik toka i jakiś gość ubierał sie w jak najwięcej ubrań żeby kwas go nie naruszył, i ja postanowilam zrobic to samo lecz przerwala mi moja sis i powiedziala że będą oblewać kwasem 1 na 9 osób i było to w moim domu zeszlam z moją siostrą na dół i tam oblano mają siostre wyglądała jagby jej kości zabrano ja jej mina była taka zdziwiona w z moją rodziną wyszliśmy na korytarz i ja w myslach powiedziałam "jedna siostra z głowy" i moja mama powiedziała ze to moja wina że moją siostrę oblano i wzięła miske z kwasem i wylała mi na połowę ciała i wtedy się obudziłam i bolała mbie lewa reka którą moja mama oblała kwasem

Z czego to

Mi się śniło, że trafiłam do nieba/czyśćca/no życia po śmierci. Początkowo tego nieświadoma, rozmawiałam z kobietą która zaprosiła mnie na herbatę. Zaczęłam coś podejrzewać, gdy zawołała dawno nieżywe psy moje i dziadków. Następnie zaprowadziła mnie do mojego mieszkania. Było opustoszałe, jedynie na telewizorze wyświetlała się rodzina opłakująca mój los. Wtedy do mnie dotarło. Powiedziałam, że chcę wrócić, więc kobieta załatwiła co trzeba i mogłam przejść przez drzwi powrotne do żywych.

Obudziłam się spocona i ze łzami w oczach.

Ja pamiętam pewien posrany sen
Było sobie 2 braci
Jeden to był Tony, a drugi zaś nie był znany mi z imienia
Tony był w lesie
Taki typowy amerykański ze wzniesieniami małymi
Tony miał ze sobą boombox na kiju, przez co wyglądał trochę jak młot
Nagle coś lub ktoś się wydarł
Zwierzęcy krzyk jakoby
I w pewnym momencie za Tonym pojawił się szympans
Stał na tylnych kończynach
Tony zaczął spi.....ać
Małpiszon jednak go dorwał
Jednym susem doskoczył do Tony'ego i jednym uderzeniem zabił go
Mimo, że człowiek był o wiele wyższy od małpy, to jednak ten sk...iel wziął go na swe ramię i odszedł do swojego schronienia
Ogólnie ten szympans był zwinny i dobrze zbudowany, było mu widać mięśnie brzucha, do tego był sprytny i inteligentny
Potrafił z patyków i sp...y jako kleju zrobić dzidę, grabie czy koszyk
Tą historię opowiedział w programie dokumentalnym brat Tony'ego
Tak brzmiała miejska legenda o małpie z lasu

Kiedyś mi się śniło, że mieszkałam u spongeboba i raz przyszedł do mnie skalmar z jakąś wielką rybą w okularach przeciwsłonecznych i poszłam z nimi na kebaba

Ja raz wyśniłem całe studio filmowe, 3 filmy jego produkcji oraz gatunek w którym one rzekomo miały być.

Mi się dzisiaj śniło że się obudziłem (heh), i spojrzałem w lustro. Wtedy zobaczyłem, że moje tęczówki się... hmmm... nawet nie wiem jak to nazwać - na środku oczu miałem jedynie czarne kropki (źrenice), a w kącikach jakby rozlał się niebieski płyn (to były właśnie te tęczówki), poszedłem do lekarza i powiedział mniej więcej: "bo to wszystko od tych komputerów!"

Mi się śniło ze obudziłam się sama w lesie, musiałam iść do swojego domu całe 700 km (wyczytałam na nawigacji w McDonaldzie) i gonił mnie facet z wiertarką remontową

Jak miałem 6 lat, śniło mi się, że gdzieś chodził jakiś stwór, który kiedy cię dotknął, powodował że wybuchasz po jakimś czasie i szukała go ekipa Scooby doo. Stwór był srebrny w fioletowe paski. Pamiętam że jakiegoś dzieciaka dotknął ten stwór (to chyba nawet ja byłem tym dzieciakiem) i wokół tego dzieciaka był tłum gapiów i kamery, jakaś kobieta (typowa ciotka) podeszła do niego, on beknął 3 razy wypuszczając z ust bańkę, następnie ona mu rozkazała policzki, jakby były tylko namalowane i sama się zdziwiła. Potem wszyscy zaczęli uciekać a on wybuchł jakby był wypełniony wymiocinami.

Gdy obudziłem się wtedy rano, rozchorowałem się

Potem ten sen śnił mi się jeszcze raz parę lat później ale nie pamiętam czy byłem po nim znów chory czy nie

Kiedyś śniło mi się, że pojechałam z rodziną na wakacje do jakiegoś skandynawskiego kraju, chyba Norwegii, i tam szliśmy przez las pełen śniegu, nagle wpadłam w jakiś tunel i zaczęłam spadać no i wpadłam do jakiejś jaskini z reniferami

Musisz mieć specjalne lusterko.