Myśmy mieli zadaną "Lalkę". Najpierw czytałam, ale nie szło. Audiobook trwa 40h. Acha. Więc przez jakieś dwa tygodnie słuchałam na przyśpieszeniu od 20-22 (odrobiwszy lekcje, rzecz jasna) grając w "Gothica". Potem spać, bo autobus na 06:47. No, ale się dało. Problem miałam chyba tylko z zapisem nazwisk.
Miałam też wgrane na mp4 kilka rozdziałów w przyśpieszeniu. Żeby se słuchać jadąc do/ ze szkoły czy ogólnie chodząc po mieście. Do dziś Wokulski kojarzy mi się z "Alvin i Wiewiórki". Nawet niezłe kombo.
O, a opowiedzieć o tym, jak zaczęłam myśleć Ivoną, bo nie chciało mi się czytać materiałów na konkurs z religii to je wrzucałam do internetowej wersji próbnej syntezatora mowy? I wygrałam?
Komentarze
Odśwież24 listopada 2020, 14:14
Oj tak
Odpisz
24 listopada 2020, 10:51
Akurat siedze na polskim i go omawiamy😄
Sznasa 1 na 1000000
Odpisz
Edytowano - 24 listopada 2020, 04:34
Myśmy mieli zadaną "Lalkę". Najpierw czytałam, ale nie szło. Audiobook trwa 40h. Acha. Więc przez jakieś dwa tygodnie słuchałam na przyśpieszeniu od 20-22 (odrobiwszy lekcje, rzecz jasna) grając w "Gothica". Potem spać, bo autobus na 06:47. No, ale się dało. Problem miałam chyba tylko z zapisem nazwisk.
Miałam też wgrane na mp4 kilka rozdziałów w przyśpieszeniu. Żeby se słuchać jadąc do/ ze szkoły czy ogólnie chodząc po mieście. Do dziś Wokulski kojarzy mi się z "Alvin i Wiewiórki". Nawet niezłe kombo.
O, a opowiedzieć o tym, jak zaczęłam myśleć Ivoną, bo nie chciało mi się czytać materiałów na konkurs z religii to je wrzucałam do internetowej wersji próbnej syntezatora mowy? I wygrałam?
Odpisz
19 listopada 2020, 19:44
Zamiast energoli herbata ale tak też zrobiłem.
Odpisz