Jak tak można?!

A jakoś specjalnie Ci na tym zależy niby?

@MatkaBoskaSowiecka: Niespecjalnie, ale z powodu, że nie odczuwam ochoty czy potrzeby. Nie mam zamiaru pakować się w związki z osobami, do których nic nie czuję, to nie ma sensu

Więc czemu się żalisz?

@MatkaBoskaSowiecka: A żebyś miała zagadkę

-_____-

Ale nie no k...a, nie ma to jak się żalić, że nikogo się nawet za rękę nie trzymało, gdy samej Ci nie zależy na związku -____-

Zawsze mnie zastanawiają takie osoby. Kim one są, że nie potrzebują jakiegokolwiek gestu ze strony inne osoby?...

@MatkaBoskaSowiecka: To nie jest żalenie, to samorefleksja. Pisanie czegoś względnie niepowiązanego z nikim prócz samym sobą to sposób wytłoczenia własnych myśli i wykreowania komentarza dla ich uściślenia. Robi się tak głównie dla własnej satysfakcji, przemyślenia własnego życia i zapisania tego gdziekolwiek w miejscu gdzie ludzie mogą to znaleźć, by móc przypomnieć sobie kiedyś o tym. Wiele ludzi tak robi pod wpływem własnej intuicji kierującej ich do zrobienia danych rzeczy takich jak choćby napisanie bezpośrednio komentarza do samego siebie.

@TrueStoryGuy: No fajnie, ale robienie samorefleksji o tym na czym Ci nie zależy nie ma sensu. To tak, jakbym była hetero i pisała, że nigdy żadna dziewczyna nie chciała nawet ze mną za rękę chodzić

@TrueStoryGuy: pięknie wyjaśnione

@Led_Zeppelin: Nie?

Ja też będę mieć 19 za miesiąc i nigdy nie trzymałam za rękę ani nawet w przedszkolu nie miałam chłopaka

@JaBezTrybu: Hej....

@MatkaBoskaSowiecka: Eee, to nie jest refleksja na temat czy jej na tym zależy, ale na temat związków i podejścia do płci przeciwnej. Można sobie przemyśleć kim się było lub kim się jest w danej chwili i dlaczego doszło akurat do takiej sytuacji.

@Mikrus19: Chciałabym w przyszłości jako taki związek, ale traktowałabym jako dobrą przyjaźń. Może jeszcze nie dojrzałam do tego pomimo, że bliżej mi do 20 niż 15

Związek to właściwie jest dobra przyjaźń i jedyne co go różni, to że inaczej nazywasz tą osobę i możecie rozmawiać na bardziej drażliwe tematy, których przyjaciołom nie powinno się mówić.