@HamiltonFan: mnie baran,który był mi do ramion,bo miałem 7 lat,biegaj za mną tak szybko że ledwo co nadążałem z uciekaniem,był pare kroków odemnie,zrobiłem pare kółek wokół domu,a on nadal nie odpuszczał,więc wskoczyłem szybko do domu i zamknąłem drzwi,a ten sk...iel sie jeszcze dobijał,na szczęście po tygodniu babcia mu ucieła łeb i zrobiła z niego kebaba,a skóra do dziś jest u mnie w pokoju jako trofeum,śpie na niej albo daje na nią nogi.
@HamiltonFan: Jak miałem 9 lat poszedłem nad jezioro I łabędź na mnie syczał. Na to ja jakby nigdy nic zasyczałem na niego i zacząłem to gonić A on uciekać XD
Pamiętam, jak prababcia szła na kółko różańcowe do swojej koleżanki. Mi pozwoliła zostać na dworzu. Więc najpierw chodziłam między drobiem, potem trochę przeganiałam, a później znalazłam se patyk i postanowiłam poprowadzić mój kaczy lud nad mały staw co był na podwórku. Po nieudolnych próbach wgonienia kaczek do wody, pomyślałam, że może nie chcą, bo to dla nich niebezpieczne itd (miałam jakieś 7/8 lat). I wtedy zorientowałam się, że władza uderzyła mi do głowy i ryzykowałam życiem moich poddanych, by popatrzeć jak se pływają.
No, ale ogólnie mem to nie prawda, bo kury to ganiałam, ale ogólnie jestem popychadło.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież17 lutego 2021, 17:39
Ja ganiałam za kogutem jak na wsi byłam
Odpisz
23 listopada 2020, 17:59
Jak byłem mały zaatakował mnie łabędź, do dziś się ich boje
Odpisz
Edytowano - 23 listopada 2020, 18:03
@HamiltonFan: mnie baran,który był mi do ramion,bo miałem 7 lat,biegaj za mną tak szybko że ledwo co nadążałem z uciekaniem,był pare kroków odemnie,zrobiłem pare kółek wokół domu,a on nadal nie odpuszczał,więc wskoczyłem szybko do domu i zamknąłem drzwi,a ten sk...iel sie jeszcze dobijał,na szczęście po tygodniu babcia mu ucieła łeb i zrobiła z niego kebaba,a skóra do dziś jest u mnie w pokoju jako trofeum,śpie na niej albo daje na nią nogi.
Odpisz
23 listopada 2020, 18:59
@Honest: You get what you fuckin deserve!
Odpisz
26 listopada 2020, 22:55
@HamiltonFan: Jak miałem 9 lat poszedłem nad jezioro I łabędź na mnie syczał. Na to ja jakby nigdy nic zasyczałem na niego i zacząłem to gonić A on uciekać XD
Odpisz
26 listopada 2020, 18:28
Było
Odpisz
Edytowano - 26 listopada 2020, 16:52
Co z dzieckiem, który ujeżdża gęś? W sensie lina na szyję, dziecko na grzbiet i heja!
Odpisz
26 listopada 2020, 16:50
Gęsi dużo srają
Odpisz
26 listopada 2020, 16:45
Albo było albo siedziało w poczekalni półtora miesiąca
Odpisz
Edytowano - 24 listopada 2020, 04:54
Pamiętam, jak prababcia szła na kółko różańcowe do swojej koleżanki. Mi pozwoliła zostać na dworzu. Więc najpierw chodziłam między drobiem, potem trochę przeganiałam, a później znalazłam se patyk i postanowiłam poprowadzić mój kaczy lud nad mały staw co był na podwórku. Po nieudolnych próbach wgonienia kaczek do wody, pomyślałam, że może nie chcą, bo to dla nich niebezpieczne itd (miałam jakieś 7/8 lat). I wtedy zorientowałam się, że władza uderzyła mi do głowy i ryzykowałam życiem moich poddanych, by popatrzeć jak se pływają.
No, ale ogólnie mem to nie prawda, bo kury to ganiałam, ale ogólnie jestem popychadło.
Odpisz
23 listopada 2020, 18:02
załóż mu czapkę
Odpisz
23 listopada 2020, 18:53
@Zakladam_Czapke: co to znaczy
Odpisz
23 listopada 2020, 18:56
Nic, po prostu zakładam czapkę
Odpisz
23 listopada 2020, 18:56
zakładajmy razem
Odpisz
23 listopada 2020, 19:00
@Zakladam_Czapke: dobra sam se znalazłem
Odpisz
23 listopada 2020, 19:01
https://memy.jeja.pl/696652,tytul-zaklada-czapke.html
Odpisz
23 listopada 2020, 18:05
zapisz go do szkoły malarskiej, wszystko będzie zależeć od tego czy go przyjmą czy nie
Odpisz
23 listopada 2020, 18:22
@Chleb_Z_Maslem: Złoto XD
Odpisz
23 listopada 2020, 17:56
Przypomniało mi się jak 15 lat temu na głowę skoczył mi kogut, do teraz ze mnie się w domu śmieją
Odpisz