Nienawidzę, gdy to się dzieje

Mnie robi matmę na wychowawczej a wychowawczą na matmie xd bo Bartek zawsze coś przesktobie ,Marcin oczywiście też a Eryk jeszcze podkoloryzuje i afera na pół szkoły

Ale do sali wchodzi szkolny strzelec i zabija ją

Mam dokładnie tak samo. Wychowawcza zamiast polskiego jest mniej więcej raz na 2 miesiące, albo jeśli nasza klasa coś odwali. I mam tu na myśli coś naprawdę mocnego, bo jak typy zbiły u nas lampę półtora roku temu, to nic z tym nie zrobili i do tej pory tam wisi.

Miałem tak, tyle że z matmą

Potwierdzam

Ja mam panią od polskiego jako wychowawce

Brzmi jak moje liceum, a byłem w klasie biolchemmat

Rel

A kto ma być wychowawcą jak nie nauczyciel? Nieznajomy typo z ulicy z wąsem?

rel
tylko robi fizyke zamiast wychowawczej
i fajna to za bardzo nie jest

Miałem tak od 4 do 8 klasy tylko że nauczycielka była od matmy i nie była fajna

Lepszy polski niż matma zamiast wychowawczej

No dobra ok ale niech odpowie mi na komentarz ten którego wychowawca nie jest nauczycielem

Rel moja wychowawczynia uczy polskiego

Ja od 4 do 6 klasy miałem nauczycielkę polskiego i wychowawcę w jednym