Typowe święta Bożego Narodzenia

Ja w tym roku już swoją kłótnię bezsensowną zaliczyłam.

Więc, ja na początku tylko podam, że lubię rysować, ale dla siebie, bo na przykład nie lubię jak ktoś mi określa temat, więc nie wiąże z tym przyszłości, tylko traktuję to jako hobby.

No i wczoraj sobie tak właśnie rysowałam, a do pokoju weszła moja rodzicielka z zapytaniem, czy rysuję coś świątecznego, na co ja odpowiedziałam, że nie. Zerknęła mi przez ramię i od razu zaczęła krzyczeć, że rysuję jakieś demony i te demony mnie staczają na złą drogę, dlatego ja nie chcę pomóc jej w świątecznych przygotowaniach. Prawie mi porwała ten rysunek, mój rysunek, moją ciężką pracę, której docenić nie potrafi, przepraszam bardzo, ale rwanie czyjegoś rysunku to szczyt chamstwa.

Bez. Słowa. Wytłumaczenia. Od. Drugiej. Strony.

A wiecie, co ja rysowałam, co to były za "demony?"

Ćwiczyłam rysowanie postaci i zabrałam się za rysowanie Pokemonów.
Co jak co, ale Sylveon z Pokemonów najmniej demona przypomina moim zdaniem.

rok w rok to samo
ale jak ja siedzę cicho nie interweniując to powodem kłótni staję się ja że siedzę po prostu i robię coś innego

U mnie raz była kłótnia, która spowodowała, że przestałam chcieć pomagać w przygotowaniach do świąt, bo mnie dotknęła głęboko jako dzieciaka.

Bo ja od dziecka lubiłam kolory tęczy i chętnie je rysowałam. Ale takiemu 6 letniemu dziecku nie będziesz wpajać do głowy, że "nie rysuj tęczy bo za tęczą kryją się zboczeńcy", czy inne takie farmazony?

Wręcz przeciwnie! Kiedy ukończyłam swój łańcuch papierowy na choinkę, który miał wszystkie kolory tęczy i poszłam pokazać mamie, ta mnie właśnie tak okrzyczała. I wtedy właśnie zaczęła mnie edukować o tym jaki jest świat "nienormalny i nie ma miejsca dla tych normalnych których chca wybic!!11!". Ale jako iż jestem już starsza, mam swój umysł.

Znam to. Jedna z moich sióstr w okresie świąteczym jest taka, że musi się pokłócić z każdym w domu.

Życie to niekończący się paradoks.
Ale przynajmniej wódka dobra.

A gdzie napi...alanie w Cyberpunka?

Rel
Moja kochana rodzinka musi zrobić awanture ...jwieoco.

W większości domów będzie teraz "Zostaw tego Sryberpunka i pomóż mi w kuchni / sprzątać!"

moja mama

Nie rel u mnie najpierw 10 awantur o nic a dopiero potem cokolwiek innego