z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że w liceum mają o to dużo większy ból dupy niż na studiach, pewnie dlatego, że po prostu nie mogą znieść swojego nieudactwa i tego, że nie są w stanie zdobyć nawet doktora i przez to się wyżywają.
Wszyscy nauczyciele u mnie w liceum mają magistra, a chcą żeby sie do nich zwracać per profesor, niby dlatego, że to taka tradycja, bo przed wojną w naszej szkole podobno sami profesorowie uczyli.
Gówno prawda panie ferdku, wcale tak nie było
@LadyGaladriel: ja mam gdzieś, czy mam zwracać się do nauczyciela "proszę pana" czy "panie profesorze". Mówię raz tak, raz tak i nikt mi dramy za "proszę pana" nie robi, a jakby robił, to bym powiedział "panie profesorze" i miał to w d*.
Ja chodziłem do rygorystycznego technikum i tam zawsze dział się koniec świata, gdy ktoś nie użył "Panie profesorze".
A teraz, na studiach, nie znalazłem nikogo, kto by tak bardzo zwracał na to uwagę. Raz jedna prowadząca kogoś poprawiła, bo powiedział do niej "pani profesor", a ona "jest tylko doktorem" XD
Ja się zawsze z nimi o to ścinam, bo ich się normalnie pytam czy ich też mianowano w Belwederze jak mojego dziadka, a oni mi uwagę wpisują za "bezczelność"
Komentarze
Odśwież4 stycznia 2021, 08:33
Ja mam wyj...ne i mówię na "ty"
Odpisz
2 stycznia 2021, 22:08
z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że w liceum mają o to dużo większy ból dupy niż na studiach, pewnie dlatego, że po prostu nie mogą znieść swojego nieudactwa i tego, że nie są w stanie zdobyć nawet doktora i przez to się wyżywają.
Odpisz
Edytowano - 2 stycznia 2021, 16:36
dr hab. to stopień, a nie tytuł
Odpisz
2 stycznia 2021, 16:18
Wszyscy nauczyciele u mnie w liceum mają magistra, a chcą żeby sie do nich zwracać per profesor, niby dlatego, że to taka tradycja, bo przed wojną w naszej szkole podobno sami profesorowie uczyli.
Gówno prawda panie ferdku, wcale tak nie było
Odpisz
2 stycznia 2021, 16:38
@LadyGaladriel: ja mam gdzieś, czy mam zwracać się do nauczyciela "proszę pana" czy "panie profesorze". Mówię raz tak, raz tak i nikt mi dramy za "proszę pana" nie robi, a jakby robił, to bym powiedział "panie profesorze" i miał to w d*.
Odpisz
2 stycznia 2021, 13:12
Ja chodziłem do rygorystycznego technikum i tam zawsze dział się koniec świata, gdy ktoś nie użył "Panie profesorze".
A teraz, na studiach, nie znalazłem nikogo, kto by tak bardzo zwracał na to uwagę. Raz jedna prowadząca kogoś poprawiła, bo powiedział do niej "pani profesor", a ona "jest tylko doktorem" XD
Odpisz
2 stycznia 2021, 12:45
Najgorzej jak się pomylisz i do psora powiesz doktorze, albo o zgrozo magistrze. Dziewiąty krąg piekieł to przy tym wakacje w Ciechocinku
Odpisz
30 grudnia 2020, 15:20
Niektórzy nauczyciele nawet w liceum mają takie ego, że wymagają, żeby nazywać ich profesorami
Odpisz
30 grudnia 2020, 15:23
A maja ledwo magistra
Odpisz
30 grudnia 2020, 15:24
@DeMajkel: Niespełnione ambicje i tyle
Odpisz
2 stycznia 2021, 11:05
Ja się zawsze z nimi o to ścinam, bo ich się normalnie pytam czy ich też mianowano w Belwederze jak mojego dziadka, a oni mi uwagę wpisują za "bezczelność"
Odpisz
30 grudnia 2020, 16:06
Well, ja często się zapominałam i mówiłam do księdza per pan
Odpisz
30 grudnia 2020, 16:22
@Darth_Mysz: To nie to samo
Odpisz
2 stycznia 2021, 10:20
@Darth_Mysz: Ja często mówię "Pan Ksiądz"
Odpisz