Praca hejnalisty

@lordbaysel: Nie zgodzę się z tym, że ,,nikogo to nie obchodziło" Bo sama widziałam komentarze jak właśnie nawet za bardzo, niektórych to obchodziło.

@Hiholatek: A widziałaś te komentarze gdzie? Na jakiejś stronce miasta, która ogłosiła postęp rekrutacji, czy na jakiejś gazecie internetowej, gdzie komentarze są po cichu moderowane, a artykuły mają na celu wywołanie konkretnych emocji?

@lordbaysel: Widziałam na fb, to był jakiś post promowany. Twierdzenie, że komentarze są po cichu moderowane brzmi foliarsko, również dobrze mogę to samo napisać, załóżmy że faktycznie nie było takiego miejsca i to lewa strona coś sobie wmówiła. No to łatwo można odbić piłeczkę, że to nie oni coś takiego pisali, tylko prawacy starają się jak zwykle sprowokować takie zachowanie. To brzmi tak samo jak z sytuacją na marszu niepodległości, gdy rzekomo to antifa podpaliła budynek.

w dodatku ta historyjka jest zmyślona

@xXkuba22Xx: Wiele historyjek jest zmyślonych, a ludzie w nie wierzą.

Stary z łukiem już wtedy żył

@xXkuba22Xx: Smok Wawelski, skrzydła husarii i inne pierdoły też są zmyślone i co? To ma naciągać turystów na pieniądze i jak na razie się sprawdza.

skrzydła były używane przez husarię, jeśli husarzowi się chciało to zakładał, jeśli się nie chciało, nie zakładał

Z tego co wiem to kolejny mit z 19-20w.

w sensie przynajmniej tyle wiem z historii bez cenzury i polimatów, że było to niby wedle uznania husarza,

przeciez w muzeach mozna zobaczyc oryginalne husarskie zbroje ze skrzydłami

@xXkuba22Xx: Co znaczy oryginalna? To, ze jest stara czy używano jej w bitwach?

W sumie jak sobie teraz czytam to zależy od okresu, bo na początku ich nie było, potem przez chwilę były potem znowu zaczęły być rzadko spotykane...

No co ty. Byłem w krakowie. Chłop wyszedł, zagrał

@Tajnyifajny: Ta co godzinę wpi.....a się na wieżę by zagrać na magicznej fujarce dla turystów

No nie wiem, byłem tak gdzieś pod wieczór i grał na trąbce chłop

tak to wygląda. Ziomek wchodzi i 4 razy gra nutkę. Zresztą Krakow nie jest jedyną miejscowością z takim zwyczajem, w Zamościu też tak to wyglądało jak tam byłem, tylko że tam grał 3 razy i nutka była inna..

No tak, taka praca. Ktoś zamiata liście, ktoś gra na trąbce, ktoś leczy ludzi. Hejnalista jest żywym i prawdziwym człowiekiem.

@lordbaysel: Z tego co pamiętam z wycieczki z oprowadzaczem to w Zamościu nie grają hejnału w kierunku Krakowa, bo któryśtam Zamoyski się obraził na Kraków jak go na uniwerek nie przyjęli