A Ty kim jesteś?

Jestem obydwoma jak ktoś się przewróci to się śmieje i pomagam mu wstać

Zależy kto się przewróci

Oba

Kiedy to jest ktoś obcy to od razu mu pomogę ale jeśli to ziomek to najpierw go wyśmieje a później pomogę

A ja sram na łeb tej osobie

Ja to rikardo haha

Jestem połączeniem obu

Jak się przewróci kolega to jestem Ricardem. Ale jak przyjaciel to już nie wytrzymam.

Chwila... to śmianie się z tej osoby w trakcie podnoszenia jej jest nielegalne ?

Czy jeśli mój śmiech to wheeze to czy mogę nazwać swojego syna Louwheeze?

Ja jestem tym drugim
Ale jak dziecko się wyjebię to umieram z śmiechu

Zazwyczaj najpierw się śmieje a potem pomagam (albo tylko pomagam ale tylko jeśli wywali się osoba której nie znam)

czerwony kapelusz

nierel, nie jestem tak epicki jak Ricardo, ale pomógłbym