Tak jest

U w szkole mnie patologię w stylu przemocy fizycznej czy psychicznej i niszczenia mienia długo by wymieniać, ale jedno co najbardziej mnie martwi, to, że 10 latki palą papieros elektroniczne, 7 latki oglądają i rozmawiają o pornografii i takie tam. Tak, wszystko usłyszałam na własne uszy i zobaczyłam na własne oczy.

U mnie w klasie jest najwięcej patologii w szkole. Raz wywalili ziomeczkowi buta przez okno, a jak przyszła pani nagadali jej że on ich pobił, a potem wywalił swojego buta żeby zrzucić na nich.

Patologia 100%, u mnie raz wywalili ziomeczka razem z krzesłami i ławką na pole/dwór przez okno i później wracał z kibla z ławką i dwoma krzesłami do tego jeszcze jeden za nim szedł bo mu pomagał się wdrapać na parapet a na końcu pół klasy dostało uwagę. Warto też wspomnieć że pół ściany z gipsu oczyścili a woźny miał to gdzieś bo pomagał w przedszkolu bo dzieciak się zrzygał.

Sa ci, którzy jej doświadczają i ci, którzy ją tworzą

Ja jednak mam, pewne standardy.

Zdecydowanie mnie dotyczy pierwszy sposób

Ja mam szczęście wspominać ją na drugi sposób

Ten drugi typ ma profilowe z anime "Kiznaiver" jakby ktoś chciał wiedzieć

Cycu, moja morda.

Tylko, że z gimbazy -_-

Rel

Tak.