Tak jest

POZDRAWIAM KAZDEGO KTORY TO WIDZIAŁ
...
uciekł 😨😰😨😱

Nie rel, sama sobie obieram mandarynki i nie potrzebuje pomocy do tego.
Nie dość, że umiem to zrobić (więc pomoc nie jest mi potrzebna) to nie nie lubię jak ktoś dotyka mi jedzenia (kurna, też wkurzający kuzyn co mi wsadził parę lat temu palec w budyń)

Ja się raz skaleczyłem mandarynką. J...NĄ MANDARYNKĄ

Że się tak wyrażę ...jowe

Mandarynki obiera się w następujący sposób
Sposób 1 dla mandarynek o luźnych i zwykłych skórkach:
1 Dziurawisz kciukiem dno mandarynki
2 Przebijasz się na wylot
3 Obierasz mandarynkę po 1/4 całej skórki
Sposób 2 dla mandarynek z ciasną skórka
1 Dziurawisz kciukiem dno mandarynki
2 Przebijasz się na wylot
3 Powoli obierasz od rogów
Sposób 3 dla tych najgorszych mandarynek z piekła rodem
1 Dziurawisz kciukiem dno mandarynki
2 Przebijasz się na wylot
3 Rwiesz/przecinasz skórę na części
4 Powoli odklejasz

Mam nadzieję, że tutorial obierania mandarynek, rozproszył wszelkie wątpliwości.

Mandarynki to umiem sam obrać, gorzej z pomarańczami

Czemu niektórzy są aż tak zdesperowani, by komuś aż obrać mandarynkę? A może to ich hobby?

Mandarynka nie ma wad

Wole banany...

nie rel nie lubię mandarynek, wolę pomarańcze

To zależy od miejsca i czasu jeśli się uczę to nie mam czasu schodzić do kuchni obierać mandarynkę i wracać na górę wtedy jak ktoś mi przyniesie obraną mandarynkę to mogę śmiało powiedzieć że mieszkam z najcudowniejszą osobą na świecie Ale kiedy mam czas to mogę sobie sama obrać mandarynkę

nierel zycie nauczylo mnie samemu sobie obierac mandarynki

Chcezs

Rel

nie rel, nie potrafię odmówić mandarynki