Nie dawajcie swojemu psu czekolady!

@RoyalPigeon: no, racja
Moja dobermanka wciągnęła kiedyś czekoladowe ciasto, a żyje i ma się dobrze

pamiętam jak pies mi całą bombonierke wpierdzielił i zagryzł wężem

@RoyalPigeon: mój pies zjadł mysz i je więcej czekolady niż ja bo jak ja mu dam pół swojej części i brat da pół to ma tyle co 1 porcja i wgl żyje już pies 12 lat i się trzyma mega dobrze

@RoyalPigeon: Miałam takiego pieska, Snikers się nazywał. Wpi.....ał wszystko co popadnie, nawet słodycze i cały czas hulał zdrowy...
Jednak pewnego dnia sąsiedzi otruli go trutką na myszy...

jeżeli przypadkiem to ok

Jeżeli specjalnie samemu wymierzył bym sprawiedliwość

@maslo123_5: Specjalnie
Sąsiad nawet swoje własne psy traktuje jak szmaty:
Szarpie, łapie za sierść jak królika i przerzuca przez płot.
Wiele osób wymierzało jemu i jego rodzinie sprawiedliwość (przede wszystkim jemu), policja parę razy była, ale nic do tego pijaka nie dociera

współczuję takich ludzi wsiąść i powystrzelać

@KaroleQ312: Na szczęście do ludzi zbytnio nie startuje, bo nim cokolwiek zdoła coś zrobić, to się wywraca (mało kto go widział trzeźwego) XD
I jeszcze drze pi..e bez powodu na całą wioskę i ja akurat mam z tego bekę, tylko niesamowicie mi szkoda tych psów. Jako dzieciak próbowałam mu raz zabrać psa - szkoda mi go było, do tego wówczas był to jeszcze szczeniaczek - ale mnie pogonił z posesji

no to w sumie jakoś nic nie poradzisz, na naszego sąsiada który całej wsi rozgaduje że moja rodzina to pijacy itd, wystarczyło zrobić trzy rzeczy

1.dziadyga łaził po naszym strychu bo ścian nie było i się podłączył do naszego prądu, więc jako że mój tata elektryk a "elektryka prąd nie tyka" to wziął i odciął mu prąd

2. Typ miał też wodę podłączoną razem z naszą, i jak w końcu musiał zrobić sobie własny rurociąg to tata użył tajemniczej wajchy która wyłączała wode, okazało się że wajcha jakimś cudem się włączyła i mu prawie pół chaty zalało

3. To już taki mega sposób, unikanie kontaktu jakiegokolwiek, mamy go po prostu w nosku i nie jest źle

@maslo123_5:
No i prawidłowo

rasa ludzka jest zj**ana. Życzę ci żeby ten sąsiad skoczył z dachu wierzowca

@KaroleQ312: Szkoda gadać...
Alkohol sąsiadowi wyżarł mózg całkowicie, nawet pare razy w psychiatryku był.
Prędzej czy później jego organizm nie wytrzyma i zachleje się na śmierć.

najlepiej by było gdyby go samochód potrącił

@KaroleQ312: Ja mu tam śmierci nie życzę.
Sk...ysynem i psycholem jest, to fakt, czasami w złości źle o nim pomyślę, ale nie jestem takim typem człowieka, któremu łatwo przychodzi życzenie śmierci

a mi tak jakby umarł to było by twoim sąsiadom i tobie o wiele łatwiej. Ja nie wyobrażam sobie żeby coś takiego mój sąsiad zrobił

@KaroleQ312: Byłoby łatwiej, to fakt...
Ale - może to i dziwne - nie lubię specjalnie komuś życzyć śmierci, znaczy w złości potrafię powiedzieć, ale tak na ogół to nie.
Zwracam również uwagę na to, że facet nie jest w pełni poczytalny - wyżarty mózg, ciągłe upojenie alkoholowe.

co prawda jakaś rzecz w życiu mogła go doprowadzić do alkoholizmu ale chłopa nie znam wiem tyle że jest deb*lem i ja już wiele w życiu przeszedłem i o śmierci złym ludzią nie boje się mówić

@KaroleQ312: Innym ludziom bardzo łatwo przychodzi decydowanie czy ktoś powinien żyć, czy ktoś powinien zostać "potrącony przez samochód". Każdy zasługuje na życie, nawet taki sk...ysyn jak tamten sąsiad.

Takiego ch*ja trzeba pozwać żeby zamkneli dziada. Psa otruł. Co za poj*baniec. Że tacy ludzie istnieją.

@ddawdad: w Chinach na pewno nie.