@shell232: Choroby występują w każdej populacji, tak że raczej to trochę bez znaczenia. W niektórych częściej (średniowieczna Europa), w niektórych rzadziej (jak u Azteków). Ale jeżeli chodzi o epidemie, to do momentu pojawienia się Hiszpanów w Meksyku historycy nie odnotowują u Azteków żadnych epidemii czy plag. A jestem pewien, że OP pisząc „choroby”, miał na myśli właśnie epidemie.
Poza tym jakość życia w Tenochtitlan była na znacznie wyższym poziomie niż w ówczesnych miastach europejskich. Kanalizacji, owszem, nie było, ale to dlatego, że nie była potrzebna, bo istniał system publicznych toalet + tenochtitlańskie służby miejskie chodziły codzienne od domu do domu (i do tych publicznych toalet), kolekcjonowały odchody, które przeznaczano na nawóz na pobliskich pływających farmach oraz mocz, który przeznaczano do farbowania ubrań. No i kanalizacja nie była też potrzebna w tym sensie, że nie pito wody z jeziora tylko sprowadzano świeżą wodę z górskich potoków systemem akweduktów. Tak że Tenochtitlan było bardzo czyste i nie było tam za bardzo warunków do rozprzestrzeniania się większych chorób.
@Nanook: Co do toalet to Aztecy wyprzedzili Niemców o kilkaset lat? (W Niemczech pod koniec XVIII zaczęto tworzyć systemy toalet, zgromadzone odchody po pewnym czasie wywożono w specjalne miejsca.)
@shell232: Wychodziłoby na to, że tak. Europa nigdy nie była szczególnie czystym miejscem. Dopiero, jak zauważyłeś, od jakichś 2, czy 3 wieków zaczęło się to zmieniać. I to nie wszędzie.
A jeżeli chodzi o Azteków, to oni byli naprawdę higieniczni, w szczególności w porównaniu do ówczesnych Europejczyków. Już pomijając system publicznych toalet, to mieli też: publiczne łaźnie parowe (temazcaleh); robotników sprzątających ulice; robili mydła z lokalnej rośliny o pasującej nazwie "mydlnica"; myli się co najmniej 2 razy dziennie; czyścili zęby specjalną pastą i mieli też profesjonalnych dentystów, którzy doglądali ich zębów i w razie co przeprowadzali operacje; regularnie robili pranie, żeby chodzić tylko w czystych ubraniach; myli ręce przed i po posiłku, a nawet przed poświęceniu kogoś ofiarę dokładnie myto, bo tak ceniono czystość.
Tutaj możesz sobie o tym więcej poczytać, a przy okazji popatrzeć na ładne obrazki dot. tematu:
weirdnews. info/2020/04/25/what-was-hygiene-like-in-the-aztec-empire/
Sorry za ten długi wywód o higienie Azteków xd ale po prostu trochę się, jak można zauważyć, interesuję ich kulturą.
Btw tak jeszcze dodam, że choć to nie o nich dyskusja, to jednak Majowie mieli system publicznych toalet i coś zbliżonego do kanalizacji już tysiąc lat przed tym jak w ogóle Aztekowie założyli swoją stolicę. Tak że kudos też do nich. Choć oczywiście nie było to tak rozwinięte jak system sanitarny w Tenochtitlan.
Komentarze
Odśwież21 kwietnia 2021, 04:38
Tubylcy
Odpisz
20 kwietnia 2021, 14:39
i darmowy karnet na niewolnika
Odpisz
16 kwietnia 2021, 15:39
Zbrodnie wojenne na mojej działce?
Odpisz
20 kwietnia 2021, 13:44
@COWALSKY: Nowy temat do jeja news
Odpisz
16 kwietnia 2021, 15:41
Co jak co, ale u Azteków choroby były i przed Hiszpanami problemem, gdyż tubylcy nie posiadali kanalizacji.
Odpisz
Edytowano - 16 kwietnia 2021, 15:58
@shell232: Choroby występują w każdej populacji, tak że raczej to trochę bez znaczenia. W niektórych częściej (średniowieczna Europa), w niektórych rzadziej (jak u Azteków). Ale jeżeli chodzi o epidemie, to do momentu pojawienia się Hiszpanów w Meksyku historycy nie odnotowują u Azteków żadnych epidemii czy plag. A jestem pewien, że OP pisząc „choroby”, miał na myśli właśnie epidemie.
Poza tym jakość życia w Tenochtitlan była na znacznie wyższym poziomie niż w ówczesnych miastach europejskich. Kanalizacji, owszem, nie było, ale to dlatego, że nie była potrzebna, bo istniał system publicznych toalet + tenochtitlańskie służby miejskie chodziły codzienne od domu do domu (i do tych publicznych toalet), kolekcjonowały odchody, które przeznaczano na nawóz na pobliskich pływających farmach oraz mocz, który przeznaczano do farbowania ubrań. No i kanalizacja nie była też potrzebna w tym sensie, że nie pito wody z jeziora tylko sprowadzano świeżą wodę z górskich potoków systemem akweduktów. Tak że Tenochtitlan było bardzo czyste i nie było tam za bardzo warunków do rozprzestrzeniania się większych chorób.
Odpisz
16 kwietnia 2021, 18:48
@Nanook: Co do toalet to Aztecy wyprzedzili Niemców o kilkaset lat? (W Niemczech pod koniec XVIII zaczęto tworzyć systemy toalet, zgromadzone odchody po pewnym czasie wywożono w specjalne miejsca.)
Odpisz
16 kwietnia 2021, 19:15
@shell232: Wychodziłoby na to, że tak. Europa nigdy nie była szczególnie czystym miejscem. Dopiero, jak zauważyłeś, od jakichś 2, czy 3 wieków zaczęło się to zmieniać. I to nie wszędzie.
A jeżeli chodzi o Azteków, to oni byli naprawdę higieniczni, w szczególności w porównaniu do ówczesnych Europejczyków. Już pomijając system publicznych toalet, to mieli też: publiczne łaźnie parowe (temazcaleh); robotników sprzątających ulice; robili mydła z lokalnej rośliny o pasującej nazwie "mydlnica"; myli się co najmniej 2 razy dziennie; czyścili zęby specjalną pastą i mieli też profesjonalnych dentystów, którzy doglądali ich zębów i w razie co przeprowadzali operacje; regularnie robili pranie, żeby chodzić tylko w czystych ubraniach; myli ręce przed i po posiłku, a nawet przed poświęceniu kogoś ofiarę dokładnie myto, bo tak ceniono czystość.
Tutaj możesz sobie o tym więcej poczytać, a przy okazji popatrzeć na ładne obrazki dot. tematu:
weirdnews. info/2020/04/25/what-was-hygiene-like-in-the-aztec-empire/
Sorry za ten długi wywód o higienie Azteków xd ale po prostu trochę się, jak można zauważyć, interesuję ich kulturą.
Btw tak jeszcze dodam, że choć to nie o nich dyskusja, to jednak Majowie mieli system publicznych toalet i coś zbliżonego do kanalizacji już tysiąc lat przed tym jak w ogóle Aztekowie założyli swoją stolicę. Tak że kudos też do nich. Choć oczywiście nie było to tak rozwinięte jak system sanitarny w Tenochtitlan.
Odpisz
16 kwietnia 2021, 15:39
o nie oni mają moje mordy
Odpisz
16 kwietnia 2021, 15:39
Ciekawa oferta
Odpisz