A mego wesela nie bedzie w cale, zamiast brać kredyt na to by przez jedną noc grupa starców sie napiło alkoholu a potem przez pół roku klepać biede, wezme kredyt i na około obiade polske w cały miesiąc a potem będę szczęśliwy klepał biede wiedząc że stare dziady nie napiły sie na mój koszt wódki
@Errror_Sans: można się zapytać tych którzy niedawno się żenili, żeby powiedzieli ile dostali i dostosować koszt wesela, ale tak żeby reszta rodziny nie wiedział
ogólnie też nie lubię alkoholu jednak nie rozumiem zamysłu takich imprez, ludzie pod promilami tracą nieco hamulców przez co chętniej chociażby się bawią "zarażając" tym innych
@przemek1ni: Ale to kompletnie inna sytuacja, bo tytuł naukowy dla wielu kobiet jest lepszy w formie męskiej (bo uważają, że to drobne lekceważenie, gdy mówisz coś w stylu "profesorka", bo ma końcówkę, która mówi też o zdrobnieniu) i wolą mówić "profesor"
Uczestniczyłam w jednym tylko weselu i to organizowanym przez ludzi bardzo taktownych, więc nie wiem na ile to powszechna praktyka, ale pamiętam podział na stoły pijące normalnie, pijące na umór i niepijące w ogóle.
Dla każdego znalazło się miejsce, bo pijani wujkowie ucztowali w swoim gronie i jednocześnie spokojne towarzystwo mogło się bawić na swój sposób. Podobało mi się to rozwiązanie.
Nie słyszałam od nikogo narzekań, a organizatorzy też dbali o dobrą atmosferę i zachowanie, więc tańce chyba udane. Dokładniej się nie wypowiadam, bo ja akurat dość wcześnie opuściłam parkiet na rzecz ustronnej salki z jedzeniem.
Komentarze
Odśwież2 maja 2021, 20:24
A mego wesela nie bedzie w cale, zamiast brać kredyt na to by przez jedną noc grupa starców sie napiło alkoholu a potem przez pół roku klepać biede, wezme kredyt i na około obiade polske w cały miesiąc a potem będę szczęśliwy klepał biede wiedząc że stare dziady nie napiły sie na mój koszt wódki
Odpisz
3 maja 2021, 07:56
@Errror_Sans: wiele osób daje w kopercie pieniądze które mają chociaż pokryć koszty, więc jeśli się dowiedzą o tym to najprawdopodobniej mniej dadzą
Odpisz
3 maja 2021, 09:43
@Racibor: ta ale dalej to sie nie opłaca, patrząc na moją rodzine to dostane z kopert maks 1/5 kosztów
Odpisz
3 maja 2021, 10:01
@Errror_Sans: można się zapytać tych którzy niedawno się żenili, żeby powiedzieli ile dostali i dostosować koszt wesela, ale tak żeby reszta rodziny nie wiedział
Odpisz
3 maja 2021, 07:52
ogólnie też nie lubię alkoholu jednak nie rozumiem zamysłu takich imprez, ludzie pod promilami tracą nieco hamulców przez co chętniej chociażby się bawią "zarażając" tym innych
Odpisz
1 maja 2021, 16:44
Ogólnie to bylam na weselu bez alkochlu
Nudno było
Odpisz
1 maja 2021, 16:47
@Zwykly_Zlodziej: dlaczego piszesz osobie w formie żeńskiej a w nicku masz formę męską?
Odpisz
1 maja 2021, 16:48
@czlowiekjasiolec: jestes 4 osobą która o to pyta, poprostu nick tak lepiej brzmiał
Odpisz
2 maja 2021, 20:13
@czlowiekjasiolec: Panią profesor też pytasz, czemu ma tytuł profesora, a nie profesorki?
Odpisz
2 maja 2021, 21:33
@przemek1ni: Ale to kompletnie inna sytuacja, bo tytuł naukowy dla wielu kobiet jest lepszy w formie męskiej (bo uważają, że to drobne lekceważenie, gdy mówisz coś w stylu "profesorka", bo ma końcówkę, która mówi też o zdrobnieniu) i wolą mówić "profesor"
Odpisz
2 maja 2021, 21:51
@RoyalPigeon: Ojej
Odpisz
2 maja 2021, 20:11
Ale jak to ktoś może być wesoły bez alkoholu??
Odpisz
1 maja 2021, 17:15
Uczestniczyłam w jednym tylko weselu i to organizowanym przez ludzi bardzo taktownych, więc nie wiem na ile to powszechna praktyka, ale pamiętam podział na stoły pijące normalnie, pijące na umór i niepijące w ogóle.
Dla każdego znalazło się miejsce, bo pijani wujkowie ucztowali w swoim gronie i jednocześnie spokojne towarzystwo mogło się bawić na swój sposób. Podobało mi się to rozwiązanie.
Odpisz
1 maja 2021, 17:17
@chlipchliphurra: Ale parkiet jeden?
Odpisz
1 maja 2021, 18:00
@chlipchliphurra: I bardzo dobrze, segregacja społeczeństwa na plus
Odpisz
1 maja 2021, 18:37
Nie słyszałam od nikogo narzekań, a organizatorzy też dbali o dobrą atmosferę i zachowanie, więc tańce chyba udane. Dokładniej się nie wypowiadam, bo ja akurat dość wcześnie opuściłam parkiet na rzecz ustronnej salki z jedzeniem.
Odpisz