I tu właśnie wchodzi rozróżnienie: można być introwertykiem społecznym. Bo bycie introwertykiem jest samo w sobie okej, ale już bycie aspołecznym, przynajmniej według mnie, jest negatywne i trzeba nad tym popracować.
Ja na początku 2020 roku uczyniłem progres i nie jestem już aspołeczny, mimo że jestem introwertykiem. A wcześniej byłem introwertykiem aspołecznym.
@Kemono16: No więc impulsem do tego, abym zaczął nad tym pracować była lektura filmików na pewnym kanale na YT, gdzie dowiedziałem się, jak należy myśleć, aby stopniowo przestawać przejmować się tym, jak będziemy postrzegani po wykonaniu jakiejś czynności (np. próbie poderwania osobnika płci przeciwnej) i nie przejmować się, jeśli zostaniemy przez kogoś wyśmiani/zignorowani etc.
W skrócie: należy zdać sobie sprawę z tego, że ma się wartość i nic tej wartości nam nie odbierze, a już na pewno nie czyjeś myśli o nas. Trzeba to sobie z początku powtarzać w myślach codziennie, bo dla osób niepewnych siebie i zakompleksionych jest to ogromnie trudne do wprowadzenia w życie. Jest to pierwszy krok, bo potem już idą bardziej konkretne sposoby na poprawę swojej samooceny i prezencji. I pewne dodatkowe techniki, takie jak to, że jeśli ktoś nas nawet potraktuje źle, to nie myślimy, że to dlatego, że jesteśmy brzydcy/głupi/żałośni, tylko zakładamy, że pewnie ta osoba miała po prostu akurat zły humor i że najpewniej w innych okolicznościach skończyłoby się to lepiej.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież24 maja 2021, 08:52
Wpadłem na tego mema podczas drogi do szkoły
Odpisz
24 czerwca 2021, 11:52
@Oliwier256: byłem wtedy w I technikum.
Piszę to jakbym kiedyś zobaczył ten komentarz gdy skończę szkołę lub będę w V klasie
Odpisz
28 maja 2021, 22:52
I tu właśnie wchodzi rozróżnienie: można być introwertykiem społecznym. Bo bycie introwertykiem jest samo w sobie okej, ale już bycie aspołecznym, przynajmniej według mnie, jest negatywne i trzeba nad tym popracować.
Ja na początku 2020 roku uczyniłem progres i nie jestem już aspołeczny, mimo że jestem introwertykiem. A wcześniej byłem introwertykiem aspołecznym.
Odpisz
29 maja 2021, 14:15
@Baturaj: how?
Odpisz
3 czerwca 2021, 21:06
@Kemono16: No więc impulsem do tego, abym zaczął nad tym pracować była lektura filmików na pewnym kanale na YT, gdzie dowiedziałem się, jak należy myśleć, aby stopniowo przestawać przejmować się tym, jak będziemy postrzegani po wykonaniu jakiejś czynności (np. próbie poderwania osobnika płci przeciwnej) i nie przejmować się, jeśli zostaniemy przez kogoś wyśmiani/zignorowani etc.
W skrócie: należy zdać sobie sprawę z tego, że ma się wartość i nic tej wartości nam nie odbierze, a już na pewno nie czyjeś myśli o nas. Trzeba to sobie z początku powtarzać w myślach codziennie, bo dla osób niepewnych siebie i zakompleksionych jest to ogromnie trudne do wprowadzenia w życie. Jest to pierwszy krok, bo potem już idą bardziej konkretne sposoby na poprawę swojej samooceny i prezencji. I pewne dodatkowe techniki, takie jak to, że jeśli ktoś nas nawet potraktuje źle, to nie myślimy, że to dlatego, że jesteśmy brzydcy/głupi/żałośni, tylko zakładamy, że pewnie ta osoba miała po prostu akurat zły humor i że najpewniej w innych okolicznościach skończyłoby się to lepiej.
Po więcej szczegółów, ewentualne pytania, priv.
Odpisz
29 maja 2021, 00:23
Potężny introwertyk nie wychodził z domu przez 5 dni
Odpisz
28 maja 2021, 19:46
raczej osoba aspołeczna
osoba antyspołeczna to np psychopata lub socjopata
Odpisz
28 maja 2021, 19:47
@KwevreX: wiem, pan maruda
Odpisz
28 maja 2021, 18:36
Introwertyk bez wyboru
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2021, 17:24
Nie rozumiem. Oba brzmią głupio.
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2021, 18:14
chodzi o masło maślane
Odpisz