Na co komu ścieżki?

@Aarix: Bo grupki ludzi rozwalają się na całą ścieżkę gdy idą? To chyba już jakiś argument...

@DHF1232: W sumie tak. Jest ścieżka rowerowa a tu nagle grupa dzieci chodzi rozłożona na całą ścieżkę. Nawet jak prawie rozjedziesz jednego dzieciaka to mają to gdzieś i musisz zsiadać z roweru.

@Oliwier256: może poprostu nie chcą co 5 sekund mijać pieszych

@harry_malfoy: ale tym sposobem wkur*iają kierowców

@Oliwier256: wiem ale każdy patrzy na swoją wygodę a nie innych

@Oliwier256: według prawa rowerzyści powinni jechać drogą. Chyba

@NormalnyCzlowiek: chodnik jest dla pieszych

@Oliwier256: Rowerzyści nie jadą chodnikiem, bo jazda po chodniku rowerem jest poza wyjątkowymi sytuacjami (opieka nad dzieckiem na rowerze do lat 10) jest zabroniona zgodnie z artykułem 33 Kodeksu drogowego.

@Oliwier256: ale rowerzysta ma takie samo prawo do jazdy po drodze jak samochód

@NormalnyCzlowiek: chyba, że obok występuje ścieżka rowerowa lub chodnik ma powyżej 3m szerokości. Przynajmniej mnie tak uczono na karcie rowerowej. Ale i tak mieszkam w centrum miasta i jeżdżę albo po wyznakowanych ścieżkach (w tym na drodze) albo po chodniku, bo zwyczajnie boję się jeździć po ulicy, gdy nie ma na niej narysowanej drogi rowerowej

@Kooziel: nie do końca.
Jeżeli w danym kierunku jazdy wyznaczona jest ścieżka rowerowa rowerzysta ma obowiązek jechać ścieżka.

@NormalnyCzlowiek: w tym przypadku nie powinien. Znak pokazuje że jest to ścieżka dla pieszych jak i dla rowerów, a w świetle prawa zawsze jak jest ścieżka to powinien jechać ścieżką.

@harry_malfoy: Skąd niby piesi na drodze rowerowej?

@Useless_Man: wiele ludzi jest po prostu debilami i idzie po ścieżce rowerowej, sami lub kolumną zajmując całą szerokość chodnika i ścieżki. Albo madki z bachorami w wózkach. A jak nie daj borze brzozowy na nich dryndniesz to drą japę. Tak samo jak zjedziesz na chodnik, żeby wyminąć, bo ChODnIK JeZD dLa PiESzyCH". No to po nim idź tępoto, a nie rower udajesz. Serio. Miałam taką sytuację z madką. Jak jej uwagę zwróciłam, że próbowałam tylko wyminąć, bo mi idzie po ścieżce to zaczęła, że ona ma bachora, więc jest pojazdem uprzywilejowanym (no nie dosłownie, ale na to samo wyszło- "mam dziecko, to mogę")