Tak było...

@Dark_Dante: Ale o co ci chodzi?
8 godzin to jest najbardziej typowy czas pracy dla takich zawodów które mają dużo do roboty

@Satanya: Jak już zdążyłem napisać, na budowie najczęściej pracuje się dziesięć godzin, a nierzadko dwanaście. Chcą się wyrobić w terminie, na zimę jest zastój w interesie.

@Dark_Dante: Dziwne rzeczy mówisz, ale ufam, że wiesz lepiej

@Satanya: On dobrze gada. Ja robiłem na budowie 12h (mieliśmy mieć 10h ale to była dalegacja więc pracowaliśmy więcej w inne dni żeby w piątek wczesniej do domu pojechać) i tak zazwyczaj jest. 8 godzin to masz zazwyczaj w jakiś fabrykach gdzie masz 3 zmiany

@Myszkapl: To niech nie jeździ tramwajem.

Niestety większych alternatyw nie ma, niestety wielu emerytów nie ma rodziny, która o nich zadba - a jeść coś muszą - mogliby zamawiać przez internet zakupy, ale tu z kolei pojawia się wykluczenie informatyczne, nie nauczysz starego psa nowych sztuczek

@Myszkapl: To całkiem brzmi jak nie mój problem. Jakoś nie przekonuje mnie to do ustępowania miejsc, bo ktoś jest starszy.

Cóż, starszych też nie interesuje, że Ciebie to nie przekonuje, więc jest pas ¯\_(ツ)_/¯

@Myszkapl: Nie chcę się tutaj stawiać po żadnej ze stron, ale jeżeli ich obu to nie interesuje, a ten zmęczony pracą nie ustąpi starszemu to taki średni ten pas

@Satanya: Pas polega na tym, że nie zmusi emerytek do niejeżdżenia tramwajami i nieproszenia o zwolnienie miejsca

@Myszkapl: A więc to wszystko wina tramwajów, wiedziałam

widziałeś kobi*tę na budowie

No ty najwidoczniej nie

znasz jakieś przykłady, gdzie dość dużo kobiet pracuje i jest to praca fizyczna(może tam praca na roli, ale coś jeszcze)

Pralnie, magazyny różnych firm gigantów

dzięki

Ja widziałem łącznie jedną kobietę na budowie. Blacharka-dekarka, czasem osobiście zajmująca się montażem na miejscu, nie ustępowała wytrzymałością męskim kolegom