To rozumiem

@MlodyKamil96: Ale w pierwszym wypadku płacisz 20 zł za nic, a w drugim te 20 zł przeznaczasz na jakąś rzecz.

@Gaiaphage: ale większość wybierze tą pierwszą bo mało kto zwraca uwagę na dostawę przez co to pierwsze wydaje się tańszą opcją

@gaandzia: czyli wspierasz marnowanie surowców w sumie i niszczysz tym samym środowisko. Przeprasza, ostatnio tak mam, że nie umiem się powstrzymać od wytykania ludziom braku ekologiczności, rasizmu itd. Boje się, że to bakteria lewicy.

to ewidentnie bakteria lewicy.

@gaandzia: co ciekawe z charakteru jestem konserwatystą, więc tym bardziej xD

A i dodatkowo zacząłem/am popierać sporą część postulatów socjalistycznych i gardzić kapitalizmem

kiedy zniszczysz środowisko kupując paczkę długopisów za 5 złotych. Oh, tyle pieniędzy dla korporacji, tyle plastiku.

@SpaceNinjaYT: minimalne marnowanie surowców i tak wpływa na środowisko, a taki tok myślenia jest tak samo logiczny, jak twierdzenie "nie pójdę na wybory, bo mój głos i tak nic nie zmieni", albo "przecież inni robią gorzej". Każdy ma wpływ na środowisko, a kupując zbędne ci rzeczy niszczysz środowisko.

minimalne marnowanie surowców i tak wpływa na środowisko, ale wpływa w minimalnym stopniu. Myślenie "nie pójdę na wybory, bo mój głos i tak nic nie zmieni" też ma sens, jako że twój głos w praktyce na nic nie wpłynie. "Inni mają gorzej" to już inna sytuacja, niepodobna do minimalnego psucia środowiska

@SpaceNinjaYT: porównuje tok myślenia, w tym przypadku do debilizmu. Twój minimalny wpływ na środowisko ma prawie 8 mld ludzi, co w podsumowaniu nie jest już takie minimalne +kapitaliści mają gdzieś środowisko, dlatego często używają mało ekologicznych metod produkcji bądź produkują produkty nieekologiczne w celach pomnożenia swojego kapitału. Innymi słowy niszczą ziemie dla jakichś pustych papierków

idąc tym tokiem myślenia kupowanie czegokolwiek jest nieekologiczne i psuje środowisko. Praktycznie nic nie jest całkowicie bezużyteczne, przykładowe flamastry, mimo że kupione tylko dla darmowej dostawy, są przydatne.

@SpaceNinjaYT: ale ich użyteczność jest niższa niź koszty przyrodnicze, chyba, że ktoś będzie ich używał, ale i tak powinien ograniczać swoje kapitalistyczne konsumenckie podejście.