Smocze kule

@parufki_w_poczekalni: Grupa Mirai lub StrefaDB

@Soberker: Może nie sam motyw wskrzeszania ssie dupę co jego nielimitowaność. W mojej wizji jakby na przykład dać ograczenie 3 wskrzeszenia na osobę, albo nawet zachowały to co autor chciał ale dodałyby też czasem jakiś dylemat "wskrzesić kogoś kto zginął pierwszy raz czy ten ostatni raz wskrzesić tego typa?", Bo tak to ssie bo co mi po śmierci bohatera jak wiem, że pewnie pod koniec go wskrzeszą bo nie ma limitu a on ginie co chwilę.

W dragon ball jest coś takiego jak smocze kule, czyli kule które mogą spełnić każde życzenie(oczywiście są jakieś ograniczenia) w tym wskrzeszenie

@MetalSaiyan: no, to już rozwiązuje całą sprawę

Częste zmartwychwstania i potwierdzenie życia po śmierci dość znacząco wpływają na powagę i istotność umierania.

@MetalSaiyan: To do Crusadera

No cóż, każda postać mieszkająca na Ziemi (oprócz mr,.Satana) umarła przynajmniej raz w historii dragon balla i mam tu na myśli dosłownie każdego oprócz tych urodzonych po sadze buu, więc te śmierci nie są tak wstrząsające jak w innych anime, gdyż wszystkich można ożywić smoczymi kulami

@polska_cebulka: czej ja cię miałem zablokowanego?

Bruh, co ze mną było nie tak że losowe osoby poblokowałem

hmm no tak wyszło

@MatijasZawijas: ch.. przez ch. Ja też robię dużo błędów ale ...j przez samo h? serio?

@Kemono16: hu. mn to

@MatijasZawijas: co kto lubi
pierwszy Dragon ball gdy goku jest dzieckiem mi się bardzo spodobał
czasami jest nudno, i jakby było sztucznie przedłużane
ale i tak fajnie

@Kemono16: ale ty wiesz że obie formy są poprawne?

@DarkVilczur: ch jest poprawniejsze

@Kemono16: obydwa są poprawne

@DeMajkel: TWD jest takim świetnym serialem że zamiast skończyć się na pierwszym sezonie to ciągnęli to w nieskończoność, więc zabijali postacie żeby nie było nudno po czym zastępowali go jakimś innym typem. Wyobraź sobie że ci kumpel umiera i 2 minuty później spawni się jakiś random wchodzi wam do teamu i wsm to ktoś umarł?