You know the rules and so do I

w ping ponga już wieki, w rzutki lata, ale za bilardem to tęsknię.. już z półtora roku nie grałem :( a kiedyś prawie codziennie..

co

W każdą z tych gier grałem niedawniej jak 3 miesiące temu

Jeszcze to

Jeszcze piłkarzyki

W rzutki i bilard nigdy nie grałam, ale z tenisem stołowym to potwierdzam.
Jak byłam w podstawówce to był hit, na prawie każdej przerwy schodziło się do szatni, bo koło niej były stoły do tenisa, a nawet organizowano u mnie turnieje.
Czasami grałam, ale tak to raczej nie byłam fanką sportu, potem było gimnazjum gdzie tenisa w ogóle nie było.
Dopiero wróciłam do grania w niego w liceum, bo na W-F'ie jak mało osób ćwiczyło to nauczyciel miał już wyjeb i zamiast dac piłkę do rzucania czy coś to albo wysyłał na siłownie w piwnicy albo własnie przed salę gimnastyczną grać w tenisa (akurat przy sali stały stoły, ale o paletki i piłke trzeba było prosić nauczyciela)
Co ciekawe w tenisa stołowego zawsze byłam słaba, a jak pierwszy raz od paru lat zagrałam to wygrałam

Zawsze każdy tak mówi

Ale ja serio w te gry dawno nie grałem

ja man w domu stuł do ping ponga więc prawie codzienie gram