Taka mama to skarb

Przecież 3 to dobra ocena jest

Dzisiaj dostałem 6,5 i 4- to się spytała czemu taka słaba ocena

Tymczasem u mnie: ocena poniżej 4 jest negatywna i gówno mnie obchodzi z czego jest

Nie powiedziała nigdy żadna matka

Nierel

Moja niestety nakłania żebym miała dobre oceny, bo jestem jedną z gorszych osób w klasie. Ale jestem na niechcianym kierunku i trudno mi się zabrac do nauki jak metody których używałam nie działają + zdalne, a na zdalnych za bardzo to się nie uczyłam (szłam po ściągach). I zanim poszłam do liceum to miałam takie coś, że z pamieci bym nie powiedziała co i jak, ale na sprawdzianie to bym coś tam napisała
Jeszcze chcę żebym poszła na studia tylko dlatego że ona sama na studia nie poszła i tego żałuję, a "ponoć to najlepszy okres w życiu człowieka" (ja i tak widząc jak idzie mi w liceum to wiem że pewnie od razu mnie wyrzucą na zbity pysk). I że skończe na gospodarce, podczas gdy ona nie dosć ze ukończyła jakieś technikum to jeszcze mając głownie 4 i 5. A skończyła właśnie na gospodarce

Ale z drugiej strony nawet 3 jej wystarczy

Moi rodzice się cieszyli jak w ogóle zdałem

Na szczęście moi rodzice za wymaganie stawiają mi jedynie ukończenie szkoły i niesprawianie w szkole problemów, więc nie mam żadnej presji. Do wszystkiego motywuje mnie moja ambicja. Każdemu życzę takich rodziców, choć wiem, że bywa z tym różnie.