A to bohate... zaraz zaraz...

jego by się nie nadawały skoro miał raka

jeden rozdział mangi "Tomie" od Junjiego Ito dodatkowo udowadniał, że postać z mocą regeneracji w żadnym razie nie powinna oddawać nikomu swoich organów - z przeszczepu wyrosło całe nowe ciało. Zgaduję, że z Deadpoolem byłoby podobnie.

@niggiddu: przypadkowo kliknąłem czerwoną sorry

@niggiddu: To mógłby się sklonować?

@TrueStoryGuy: z tego co wiem był już komiks o Deadpoolu, w którym jego kawałki stały się licznymi klonami, co chyba ostatecznie zaczęły ze sobą walczyć o miano tego "prawdziwego"

@niggiddu: Ciekawe... a po całkowitej dezintegracji byłby martwy?

@TrueStoryGuy: chyba tak, nie wiem do jakiego stopnia rozwijano jego moce w komiksach. W różnych wersjach były silniejsze lub słabsze, ale chyba maksymalnie był w stanie odtworzyć się z pojedynczej komórki (jakby się nad tym zastanowić mógłby całą planetę zaludnić swoimi klonami powstałymi z jego codziennego kurzu ;p albo też mógłby "zarażać" sobą inne organizmy jak Coś z filmu Carpentera).

Ale jego moc cały czas była ograniczona do materii i raczej całkowita dezintegracja (np po wrzuceniu w gwiazdę) oznaczałaby dla niego śmierć.

@niggiddu: Dzięki za ciekawostki.

@BombelosCompanieros: chodzi o to że niektóre bandziory jak porywają ludzi to im narządy zabierają

@Murarzowa: Link

@Kapitan_Igloo: nie chce mi się

Z resztą jak dam link
To nic to nie zmieni
I tak przejdzie xd