Cwaniaczek

@Sebzer: To mi śmierdzi Rickiem i Mortym

@X_Kondi_X: Nie, u nich nie ma podróży w czasie bo jest to nielegalne we wszystkich uniwersach i specjalna organizacja zabija przodków gatunku który wymyśli takie podróże. W odcinku w którym Morthy miał coś w stylu zapisywacza stanu życia, tak na prawdę "jedynie" zabijał innego Morthiego w innym uniwersum i przenosił się do niego.

@Sebzer: A no tak zapomniałem o tym

@Sebzer: wieczne życie nie jest fajne mimo wszystko, do tego idąc Twoją metodą zaciąłbyś się w momencie śmierci ze starości

@ImBruhHammood: życie wieczne jest kox. Ale tego ostatniego nie przemyślałem... co chwile powtarzać 5 minut przed śmiercią ze starości to jak tortura xd. Dlatego wtedy bym wyłączył autosave czy coś haha

@Sebzer: wiesz, brzmi fajnie ale pamiętał byś wszystko, dosłownie, pamiętal wszystko co zrobiłeś, nie wiem jak to uargumentować ale gdyby stało się coś potwornego czego Twoja psychika by nie wytrzymała pamiętałbyś to zawsze, miał to przed oczami do końca wieczności i mógłbyś dojść do momentu gdy w końcu wszystko Ci się znudzi bo zrobisz wszystko co się da (no i ostatecznie mógłbyś zamienić się we Floweya z uNdErTaLe) a nie mógłbyś tego skończyć (przepraszam jeśli moja wypowiedź nie jest spójna, jak nie rozumiesz to napisz a ja streszcze o co mi chodzi)

@ImBruhHammood: rozumiem ale sie nie zgadzam

@Sebzer: porozmawiajmy o tym
Czemu?

@Sebzer: A ja za to podejdę do tej rozmowy z trochę innej strony, co jeśli po wczytaniu zapisu wszystko przebiegnie inaczej bez twojej ingerencji?
Wczytałeś zapis 5 minut przed śmiercią, podchodzisz do miejsca w którym miałeś umrzeć, zrobiłeś wszystko w identyczny sposób jak przed wczytaniem zapisu i żyjesz, nic się nie stało, nic nie zagroziło twojemu życiu
Albo wczytałeś zapis przed podjęciem decyzji bo wcześniej podjąłeś decyzje którą uznałeś za złą i po wczytaniu nagle nie musisz podejmować tej decyzji a wszystko biegnie dalej do przodu nawet nie zwracając uwagi na to że tobie czegoś brakuje.
Jakby na zasadzie że mimo iż tylko ty po wczytaniu zapisu pamiętasz co się zaraz stanie ale to nie dzieje się z powodu innego wyniku na kostce po ponownym rzuceniu nią, trochę jak w starych grach rpg gdzie wczytywało się zapis i wykonywało się jakąś czynność, która ma jakąś szanse na to że się uda opartą o rzut kostką, w kółko do momentu aż wynik rzutu był satysfakcjonujący.

Można również podejść do tematu inaczej, wczytałeś zapis, wszystko idzie tak samo jak szło ale ty pamiętając o tym co się wydarzy unikasz śmierci albo konsekwencji podjęcia złej decyzji W takim razie to by nie oznaczało że wszystko jest zapisane gdzieś i nie ważne co byś zrobił wszystko co ma się wydarzyć i tak by się wydarzyło choćbyś nie wiem jak się starał uciec od tego? Czyli nawet jeśli wczytasz ten zapis na pare minut przed śmiercią w wyniku potrącenia przez ciężarówkę udajesz się w inną stronę gdzie na łeb spadł ci fortepian przez co ostatecznie zginąłeś w tym samym momęcie i będziesz tak ginąć do momentu aż zaakceptujesz swoją śmierć i przestaniesz wczytywać grę?

@Errror_Sans: niezła rozkmina choć troche naciągana.

@Sebzer: podszedłem do tego trochę tak jak to wygląda wczytywanie w grach komputerowych
Jeśli wczytasz grę w liniowej grze fabularnej to wszystko naokoło ciebie zachowa sie w sposób identyczny i niezależnie od twoich starań i działań to fabuła zawsze będzie wyglądać tak samo
Za to inaczej to wygląda w np. grach strategicznych
Na przykład w total war w jednej turze raz mój sojusznik zerwał sojusz ze mną i wypowiedział mi wojnę, ale po wczytaniu gry tuż przed zakończeniem tury i ponownym wciśnięciu przycisku przejścia do następnej tury mój sojusznik tego nie zrobił i mimo iż po wczytaniu gry od razu wcisnąłem przycisk "zakończ turę" i nie zrobiłem nic poza tym to stało sie kompletnie coś innego niż stało sie przed wczytaniem gry

I tak samo wygląda moja rozkmina
Albo życie ma z góry zapisaną historie której biegu zmienić nie można i nawet jeśli poznasz przyszłość to nie będziesz w stanie od niej uciec ani ją zmienić.
Albo życie nie ma nic zapisanego z góry i nawet jeśli poznasz przyszłość to tak naprawdę będzie to jedna z możliwości tego jak przyszłość będzie mogła wyglądać i nie koniecznie się stanie tak jak przewidziałeś nawet jeśli ty od siebie zrobisz wszystko co w twojej mocy by tak sie stało.

@Errror_Sans: piękna praca pisemna, świetnie się to czyta, mogę tylko dodać że podróże w czasie i zapisywanie nie istnieją więc się nie dowiemy tego nigdy

@Errror_Sans: załapałem za pierwszym razem :D No ja zakładam że jednak działałony to w sposób liniowy a nie jak papierowe rpg

@Dominox1: cóż za jakość, aż sobie ukradnę.