@Marijan: Jak sąd wyrazi zgodę to kobieta może przed 18 rokiem życia zamieszkać wbrew woli rodziców ze swoim mężem. Ale jak oboje nie chcą wchodzić z nimi na ścieżkę wojenną to nie ma co wchodzić na ścieżkę prawną. Jednak jeśliby wysyłali rodzice policję na niego to już inna sytuacja
@Myszkapl: To, że w Polsce można się już seksić i brać ślub od 16 roku życia w Polsce nie znaczy, że to jest ok... zawsze powinno się mieć 18 lat jeśli chce się robić takie rzeczy. Zresztą gościu ma prawie że 30 lat i nie wiadomo jak się poznali i jaką mieli relację wcześniej (gorzej by było gdyby się okazał jej nauczycielem)
@ChickenEatsRainbows: Jak sądzisz, że dojrzała płciowo osoba magicznie po 10 miesiącach stanie się nagle dorosła to życia nie znasz. Mam 22 lata i nie kredytem o gram doroślejsza niż na początku liceum
@ChickenEatsRainbows: A co za różnica. Mój wujek jest nauczycielem w szkole. Jego wychowanek zaraz po końcu liceum hajtnął się ze swoją nauczycielką. Jak są szczęśliwi razem to co to komu przeszkadza
@Marijan: Prawnie technicznie też, 16 to nie jest pełnoletność. Baba/typ co uczy robiącą to miałoby karę dyscyplinarną albo nawet zwolnienie ze szkoły za takie coś. "Przestępstwo ma miejsce wówczas, gdy sprawca nadużywa stosunku zależności. Musi więc świadomie wykorzystać swoją uprzywilejowaną pozycję aby wywrzeć nacisk na psychikę osoby pokrzywdzonej w celu podjęcia przez nią pożądanego działania."
W większości nauczyciele próbujący mieć taki związek z uczniem nadużywają swojej pozycji i zaufania jakie mają z tą pracą. Dorosłym nie zależy na tym, by być z tym dzieckiem tylko je wykorzystać.
@Srampodbiedronko: ja mówię mamie. A w torebce mam gaz pieprzowy w razie czego. Lepiej być ostrożnym niż obudzić się na stole w trakcie wyciągania nerek.
@Srampodbiedronko: moi mnie tak wypytywali do 18.
Teraz chcą wiedzieć jak mówię, że wrócę później. Mam prawie 23 lata. Wiem, że to rodzaj troski i tak dalej, ale jednocześnie rodzice lubią mieć kontrolę nad dzieckiem plus jakieś zabezpieczenie jakby się coś stało
@Srampodbiedronko: zależy też jaką się ma relację z rodzicami. Ale dobrze jest mówić, że się gdzieś idzie. Jak nie rodzicom to koledze/koleżance. Zwłaszcza, jak idziesz z kimś, kogo się dopiero poznało.
@Srampodbiedronko: no i też zależy czy nadal się z rodzicami mieszka. Raczej jak się wyprowadzasz, to nie dzwonisz do nich tylko po to, by powiedzieć że wychodzisz z mieszkania.
Nie wiem w sumie mam to w dupie. Mój stary jak nie wiedział czy może gdzieś zaparkować to dzwonił na policję normalnie 997 i się pytał a oni mu grzecznie wyjaśniali, więc może niech ten typ też spyta u źródła xD
@Sebzer: Czekaj... W jaki sposób przebiegała taka rozmowa? "Dzień dobry jestem na ulicy XYZ, czy mogę zaparkować samochód między śmietnikiem, a drzewkiem?" czy jak?
@Sebzer: Też jestem ciekawy. Jak miałem jakieś zwierzę zabite na środku drogi (dosyć duże), a droga krajowa, to zadzwoniłem na policję, to kazali mi przeciągnąć zwierzę na poborze za nogi i nie zawracać im głowy....
(zwierzę miało flaki na wierzchu i roztrzaskaną głowę)
@jacek1s: Nie pamiętam tak żeby cytować ale chodziło o to że ktoś se wystawił kartkę zakaz parkowania przed domem no i ojciec zadzwonił na glony spytać czy taka karteczka może zobowiązywać bo tu nie wygląda na to aby taki zakaz miał sens, bramy nie zastawia, chodnika sporo zostaje...
Główną inspiracją modernizmu były osiągnięcia dziewiętnastowiecznej nauki oraz filozofii. Największy wpływ na modernistów wywarły poglądy Bergsona.
Głównym poglądem, który ściągnął potępienie papieskie było założenie, że dogmaty Kościoła katolickiego mają historyczny charakter i ewoluowały w przeszłości łącznie z samym Kościołem. Dlatego też moderniści dopuszczali zmianę doktryny Kościoła posuniętą nawet do zmiany dogmatów. Doktryna miała odpowiadać swojej epoce. Ponadto konsekwencją przyjęcia modernistycznego punktu widzenia, była możliwość pozostawania w Kościele mimo zaprzeczania dogmatom ogłoszonym w dawnych wiekach: były one prawdziwe w momencie ogłoszenia, natomiast w danej chwili prawdziwe mogą być poglądy całkiem odmienne. Przekonanie o ewolucji dogmatów kontrastuje z zaaprobowaną przez Kościół katolicki opinią kardynała Newmana o rozwoju doktryny katolickiej, jej ciągłości i niezależności od epoki historycznej.
Modernistów wyróżniała też analiza Biblii oparta wyłącznie na tekście, bez zwracania uwagi na komentarze np. Ojców Kościoła. Jednocześnie krytyka tekstu była racjonalistyczna. Np. podawano w wątpliwość realność cudów opisywanych w Biblii, czy rzetelność autorów tekstu biblijnego. Z tego powodu modernistów oskarżano o wpływ protestanckiej szkoły krytyczno-historycznej (szkoła w Tybindze) oraz sekularystycznych idei oświecenia.
Filozoficznie modernizm charakteryzował irracjonalistyczny pogląd na religię jako domenę emocji wiernych; jako że istnienia Boga ani prawd wiary nie sposób, według modernistów, udowodnić. Nie oznaczało to deprecjacji poznania religijnego, jako że intelekt nie był zdaniem modernistów jedyną czy najwłaściwszą drogą poznania. Prawdy wiary nie miały być odzwierciedleniem rzeczywistości (co najwyżej jej symbolami), ale normami postępowania. Według sławnego przykładu dogmat "Bóg jest osobą" miał w istocie oznaczać "traktuj Boga jako osobę". Tylko normy, a nie poglądy można bowiem nakazać[1].
Katoliccy tradycjonaliści twierdzą, że modernizm katolicki był przesiąknięty ideami masońskimi, których w żaden sposób nie można pogodzić z katolicyzmem.
Źródło: wikipedia.
A więc w skrócie moderniści mogą zmieniać założenia, w które wierzą, tradycyjnym się to nie podoba i dlatego "katolik modernistyczny" przez niektóre strony kościelne jest wręcz nazywany sługą szatana żyjącym w kłamstwie (to autentyczny cytat ze strony, na której szukałam różnic)
@MinRyuuk: Nie sądzę, aby o taki podział chodziło twórcy wpisu. On raczej miał na myśli katolików przeciwnych soborowi i tych dzisiejszych, jednoznacznie wiernych KKK katolików.
Ale dobre ciekawostki
Komentarze
Odśwież22 listopada 2021, 22:05
Tak, kocham waszą córkę bez względu na wiek i chcę z nią być nie naruszająć zasad naszej wiary. Skąd wiedzeliście?
Odpisz
22 listopada 2021, 22:42
@Marijan: brzmi trochę zbyt ped00filem
Odpisz
Edytowano - 22 listopada 2021, 22:45
@Akosz: W Polsce można brać ślub od 16 roku życia, a ona ma 17 lat
Odpisz
22 listopada 2021, 22:47
@Myszkapl: Od ILUUUU?
Odpisz
22 listopada 2021, 22:47
@Myszkapl: Ale ciągle jest zależna od ich rodziców, a chłop powiedzmy stara się uszanować ich zdanie
Odpisz
22 listopada 2021, 22:49
@Akosz: Gość ma prawie trzydziestkę, a dziewczyna pewnie jeszcze nie wyszła z liceum, więc +1
Odpisz
22 listopada 2021, 22:50
@Marijan: Jak sąd wyrazi zgodę to kobieta może przed 18 rokiem życia zamieszkać wbrew woli rodziców ze swoim mężem. Ale jak oboje nie chcą wchodzić z nimi na ścieżkę wojenną to nie ma co wchodzić na ścieżkę prawną. Jednak jeśliby wysyłali rodzice policję na niego to już inna sytuacja
Odpisz
Edytowano - 22 listopada 2021, 23:34
@Myszkapl: To, że w Polsce można się już seksić i brać ślub od 16 roku życia w Polsce nie znaczy, że to jest ok... zawsze powinno się mieć 18 lat jeśli chce się robić takie rzeczy. Zresztą gościu ma prawie że 30 lat i nie wiadomo jak się poznali i jaką mieli relację wcześniej (gorzej by było gdyby się okazał jej nauczycielem)
Odpisz
23 listopada 2021, 08:36
@ChickenEatsRainbows: Jak sądzisz, że dojrzała płciowo osoba magicznie po 10 miesiącach stanie się nagle dorosła to życia nie znasz. Mam 22 lata i nie kredytem o gram doroślejsza niż na początku liceum
Odpisz
23 listopada 2021, 11:03
@ChickenEatsRainbows: A co za różnica. Mój wujek jest nauczycielem w szkole. Jego wychowanek zaraz po końcu liceum hajtnął się ze swoją nauczycielką. Jak są szczęśliwi razem to co to komu przeszkadza
Odpisz
23 listopada 2021, 17:51
@MinRyuuk: Jeśli nauczyciel zakochał się w 16 latce na przykład to jest to moralnie nieakceptowalne i obrzydliwe no sory
Odpisz
23 listopada 2021, 18:08
@ChickenEatsRainbows: Moralnie tak, a prawnie?
Odpisz
Edytowano - 23 listopada 2021, 18:51
@Marijan: Prawnie technicznie też, 16 to nie jest pełnoletność. Baba/typ co uczy robiącą to miałoby karę dyscyplinarną albo nawet zwolnienie ze szkoły za takie coś. "Przestępstwo ma miejsce wówczas, gdy sprawca nadużywa stosunku zależności. Musi więc świadomie wykorzystać swoją uprzywilejowaną pozycję aby wywrzeć nacisk na psychikę osoby pokrzywdzonej w celu podjęcia przez nią pożądanego działania."
W większości nauczyciele próbujący mieć taki związek z uczniem nadużywają swojej pozycji i zaufania jakie mają z tą pracą. Dorosłym nie zależy na tym, by być z tym dzieckiem tylko je wykorzystać.
Odpisz
23 listopada 2021, 16:38
Yeah, VERY funny...
Odpisz
23 listopada 2021, 08:42
To ktoś mówi rodzicom gdzie i z kim idzie?
Odpisz
23 listopada 2021, 09:56
@Srampodbiedronko: ja mówię mamie. A w torebce mam gaz pieprzowy w razie czego. Lepiej być ostrożnym niż obudzić się na stole w trakcie wyciągania nerek.
Odpisz
23 listopada 2021, 10:59
@Srampodbiedronko: moi mnie tak wypytywali do 18.
Teraz chcą wiedzieć jak mówię, że wrócę później. Mam prawie 23 lata. Wiem, że to rodzaj troski i tak dalej, ale jednocześnie rodzice lubią mieć kontrolę nad dzieckiem plus jakieś zabezpieczenie jakby się coś stało
Odpisz
23 listopada 2021, 12:19
@MinRyuuk: w tym wieku to sie wydaje trochę dziwne, ale nie wiem bo w sumie sam mam 15 lat
Odpisz
23 listopada 2021, 15:00
@Srampodbiedronko: zależy też jaką się ma relację z rodzicami. Ale dobrze jest mówić, że się gdzieś idzie. Jak nie rodzicom to koledze/koleżance. Zwłaszcza, jak idziesz z kimś, kogo się dopiero poznało.
Odpisz
23 listopada 2021, 15:03
@Srampodbiedronko: no i też zależy czy nadal się z rodzicami mieszka. Raczej jak się wyprowadzasz, to nie dzwonisz do nich tylko po to, by powiedzieć że wychodzisz z mieszkania.
Odpisz
22 listopada 2021, 16:16
Nie wiem w sumie mam to w dupie. Mój stary jak nie wiedział czy może gdzieś zaparkować to dzwonił na policję normalnie 997 i się pytał a oni mu grzecznie wyjaśniali, więc może niech ten typ też spyta u źródła xD
Odpisz
22 listopada 2021, 23:38
@Sebzer: Czekaj... W jaki sposób przebiegała taka rozmowa? "Dzień dobry jestem na ulicy XYZ, czy mogę zaparkować samochód między śmietnikiem, a drzewkiem?" czy jak?
Odpisz
23 listopada 2021, 00:21
@Sebzer: Też jestem ciekawy. Jak miałem jakieś zwierzę zabite na środku drogi (dosyć duże), a droga krajowa, to zadzwoniłem na policję, to kazali mi przeciągnąć zwierzę na poborze za nogi i nie zawracać im głowy....
(zwierzę miało flaki na wierzchu i roztrzaskaną głowę)
Odpisz
23 listopada 2021, 01:25
@jacek1s: Nie pamiętam tak żeby cytować ale chodziło o to że ktoś se wystawił kartkę zakaz parkowania przed domem no i ojciec zadzwonił na glony spytać czy taka karteczka może zobowiązywać bo tu nie wygląda na to aby taki zakaz miał sens, bramy nie zastawia, chodnika sporo zostaje...
Odpisz
23 listopada 2021, 00:07
Problemy ludzi którzy twierdzą że co weekend jedzą mięso i krew zamęczonego żyda. Jak dobrze że jestem daleko od trosk takiego świata
Odpisz
22 listopada 2021, 21:29
Jaka jest różnica między katolikiem tradycjonalistycznym a modernistycznym?
Odpisz
Edytowano - 22 listopada 2021, 21:39
@bartton: tradycjonalistyczny nawraca czarnych siła a jeśli nie chcą pali ich na stosie za czary
Modernistyczny ma ich w dupie
Odpisz
22 listopada 2021, 22:00
@Bracingcobra: To tacy jeszcze żyją?
Odpisz
22 listopada 2021, 22:06
@bartton: Głównie sobór watykański II i zmiany na nim wprowadzone. Tradycjonaliści uważają że msza musi/powinna być Trydencka a nie w nowym rycie.
Odpisz
22 listopada 2021, 21:52
gigachad
Odpisz
22 listopada 2021, 21:37
Podróżnik w czasie: *wypija szklankę wody*
Kamerzysta:
Odpisz
22 listopada 2021, 21:34
Niech poczeka z rok i problem zniknie.
Odpisz
22 listopada 2021, 14:48
Odpisz
22 listopada 2021, 21:04
@KufelMleka: ale ładne liście
Odpisz
22 listopada 2021, 14:46
No gość się po prostu pyta, a wszyscy się z niego naśmiewają
Ludzie w internecie to k...y
Odpisz
22 listopada 2021, 14:49
Rel
Odpisz
22 listopada 2021, 15:33
Ile za godzinę?
Odpisz
22 listopada 2021, 16:35
to smutne że zasada "kto pyta nie błądzi" umiera
Odpisz
Edytowano - 22 listopada 2021, 14:51
Modernistyczny dopuszcza zmiany w dogmacie ze względu na same zmiany historyczne kościoła, a tradycyjny nie, prawda?
Odpisz
22 listopada 2021, 21:20
Główną inspiracją modernizmu były osiągnięcia dziewiętnastowiecznej nauki oraz filozofii. Największy wpływ na modernistów wywarły poglądy Bergsona.
Głównym poglądem, który ściągnął potępienie papieskie było założenie, że dogmaty Kościoła katolickiego mają historyczny charakter i ewoluowały w przeszłości łącznie z samym Kościołem. Dlatego też moderniści dopuszczali zmianę doktryny Kościoła posuniętą nawet do zmiany dogmatów. Doktryna miała odpowiadać swojej epoce. Ponadto konsekwencją przyjęcia modernistycznego punktu widzenia, była możliwość pozostawania w Kościele mimo zaprzeczania dogmatom ogłoszonym w dawnych wiekach: były one prawdziwe w momencie ogłoszenia, natomiast w danej chwili prawdziwe mogą być poglądy całkiem odmienne. Przekonanie o ewolucji dogmatów kontrastuje z zaaprobowaną przez Kościół katolicki opinią kardynała Newmana o rozwoju doktryny katolickiej, jej ciągłości i niezależności od epoki historycznej.
Modernistów wyróżniała też analiza Biblii oparta wyłącznie na tekście, bez zwracania uwagi na komentarze np. Ojców Kościoła. Jednocześnie krytyka tekstu była racjonalistyczna. Np. podawano w wątpliwość realność cudów opisywanych w Biblii, czy rzetelność autorów tekstu biblijnego. Z tego powodu modernistów oskarżano o wpływ protestanckiej szkoły krytyczno-historycznej (szkoła w Tybindze) oraz sekularystycznych idei oświecenia.
Filozoficznie modernizm charakteryzował irracjonalistyczny pogląd na religię jako domenę emocji wiernych; jako że istnienia Boga ani prawd wiary nie sposób, według modernistów, udowodnić. Nie oznaczało to deprecjacji poznania religijnego, jako że intelekt nie był zdaniem modernistów jedyną czy najwłaściwszą drogą poznania. Prawdy wiary nie miały być odzwierciedleniem rzeczywistości (co najwyżej jej symbolami), ale normami postępowania. Według sławnego przykładu dogmat "Bóg jest osobą" miał w istocie oznaczać "traktuj Boga jako osobę". Tylko normy, a nie poglądy można bowiem nakazać[1].
Katoliccy tradycjonaliści twierdzą, że modernizm katolicki był przesiąknięty ideami masońskimi, których w żaden sposób nie można pogodzić z katolicyzmem.
Źródło: wikipedia.
A więc w skrócie moderniści mogą zmieniać założenia, w które wierzą, tradycyjnym się to nie podoba i dlatego "katolik modernistyczny" przez niektóre strony kościelne jest wręcz nazywany sługą szatana żyjącym w kłamstwie (to autentyczny cytat ze strony, na której szukałam różnic)
Odpisz
23 listopada 2021, 17:00
@MinRyuuk: Nie sądzę, aby o taki podział chodziło twórcy wpisu. On raczej miał na myśli katolików przeciwnych soborowi i tych dzisiejszych, jednoznacznie wiernych KKK katolików.
Ale dobre ciekawostki
Odpisz