Ale groźny, ale niebezpieczny
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Konkurs geograficzny
Spytacie: który jest szczęśliwy?
Miałeś plany? Szkoda
Szybki rynek
Dobre ziomki pajączki
Legendarny pieśniarz
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
OdświeżEdytowano - 11 grudnia 2021, 18:59
Jednakże to dosyć dziwne, że duża część gier jest o zabijaniu.
Odpisz
11 grudnia 2021, 19:51
Pierwsze gry komputerowe polegały na zdobywaniu punktów przez strzelenie do celu lub zebranie przedmiotu, dalszy rozwój gier usunął punkty, a główną rozrywka miało stać się strzelanie w przeciwników, sam koncept przez wiele lat ulegał zmianie i dzisiejsze gry wciąż trzymające się tej tematyki, pozwalają na rozwiązywanie problemów na więcej sposobów, a sama rozgrywka opiera się nie tylko na zabijaniu przeciwników. Nowoczesne gry często odchodzą od tego motywu i pozwalają wczuć się w gracom np. w kierowcę ciężarówki czy traktora lub polegają na strategicznym myśleniu.
Zresztą nawet szachy polegają na zabijaniu.
Odpisz
12 grudnia 2021, 00:31
@Darwidx: Nie powiedziałem, że gry dzisiaj są głównie o zabijaniu, masz rację, jest bardzo wiele gier o tematyce kompletnie innej tematyce niż zabijanie. Jednakże gry od dawna nie są tylko o motywie zabijania wroga. Przecież fifa ma już 22 części. I choć jest ich dużo razem wziętych, więcej niż o zabijaniu, jednakże pojedyńczo, praktycznie nie ma takiego rodzaju gier by była równa z zabijankami (jak to brzmi xd), np. większe wyścigówki z tego roku to są ... dwie (Forza V i kolejne F1), większych platformówek kilka, a o zabijaniu: CoD Vanguard, BF2042, Halo Infinite, DeathLoop, Back 4 Blood, remastery GTA, Crysisów i Mass Effectów (dobra, te nie do końca), Resident Evil, FarCry 6, Guardians of the Galaxy, Aliens FireTeam Elite, Human, Hitman 3, OutRiders, jeszcze dojdzie Dying Light 2:Stay. itd. nie chcę się już wtrącać z grami ze średniej półki. " dzisiejsze gry wciąż trzymające się tej tematyki, pozwalają na rozwiązywanie problemów na więcej sposobów, a sama rozgrywka opiera się nie tylko na zabijaniu przeciwników" szczerze to jedyne z tych gier, które podchodzą do tego w trochę mniej mordowniczo, to mass effecty i częściowo dying light 2 (choć w nich się dużo walczy, to masz decyzje jednak, pozwalające ci na granie bardziej postacią, a nie ludobójcą)., reszta nawet jak opowiada poważną w historie, to co najwyżej pozwala ci ominąć wroga, nie żeby go intencjonalnie nie zabijać, tylko żeby było łatwiej, j I ja rozumiem, że doom, wolfenstein ,cod, halo są o czym są, ale np. takie uncharted mogło by wyglądać jak nowe jumanji, a nie jak trzecioosobowa strzelanka. Odczuwam, że wiele serii się ogranicza się przez bycie tylko o pokonywaniu, zabijaniu wroga, kiedy mogły by być czymś znacznie lepszym w mojej opinii. Oczywiście strzelanki mogą świetnie wykorzystać to czym są, jak Spec Ops: The Line. I tu się pojawia problem, bo właśnie to Spec Ops, dosyć mocno krytykuje ideę nieprzemyślanego zabijania i pokazuję problematykę gatunku (nie wiem czy nie lepiej powiedzieć, że gry o zabijaniu ogółem). Wydaję mi się też, że źle mnie zrozumiałeś, mi nie chodziło o to, że gry to w znacznej większości to bezmyślne zabijanie/pokonywanie wroga i to jest be, tylko raczej to, że większość producentów, jak i konsumentów, nie chce zmienić statusu quo, co powoduje problemy takie jak np. dysonans ludo-narracyjny. A co do szachów, tak polegają na tym, reszta gier planszowych polega na pokonywaniu oponenta, jednak jest duża różnica wizualna pomiędzy powiedzeniem makao, a strzeleniem w twarz.
Odpisz
13 grudnia 2021, 00:17
zamiast spać ja to czytam pomocy
Odpisz