No bo taka prawda

tylko gdy usta i nos mają gorsze od oczu. Ja nie mam tyle szczęścia

nie mogę się zgodzić, maseczka założona poprawnie zasłania większość linii szczęki i żuchwy, elementu bardzo ważnego dla urody twarzy. Jedyny wyjątek o którym mogę pomyśleć, to żuchwa cofnięta tak, że z natury tworzy podwójny podbródek, wtedy mogę się zgodzić z memem

Np. Ja

Dodatkowo zauważyłem, że jeśli chodzi o kobiety, to najczęściej oczy są najładniejszym elementem twarzy, nawet jeśli dana niewiasta ogólnie nie jest w moim typie.

człowiek został stworzony na obraz Boga i nie powinien nosić maski

Wcale nie.

Nie znam osoby, która nie wyglądałaby korzystniej w masce tego typu, ponieważ:
1. Jest czarna, więc uniwersalnie pasuje do każdego koloru skóry
2. Przez szycie przez środek, optycznie wysuwa nos i szczękę do przodu, przez co gubi się potencjalny drugi podbródek lub krzywy nos
3. Przez sposób wycięcia sprawia, ze szczęka wydaje się bardziej wyrysowana i poprawia owal twarzy, który uznawany jest powszechnie za uniwersalny (a w rzeczywistości niewiele osób go ma)

WADY:
Trudno czasem o rozmiar, jeśli ktoś ma większą/mniejszą twarz niż standardowa

Mimo to góruje nad harmonijkowymi maskami

Prawda. Nawet przed pandemią, ja korzystałem z faktu że jest zimna i zakrywałem połowę mojej twarzy szalikiem. Raz że było zimno... i dwa że po prostu nie uważam się za kogoś kto jest ładny.

Rel

Lub kapeluszu

Ja wyglądam źle tak czy inaczej

maseczce spawalniczej,i kapturze,do tego worek
wtedy można jakoś wyjść do ludzi

Ja wyglądam gorzej.