Ze zwykłymi ulotkami są ok, drażnią mnie tacy co chcą jakichś podpisów, nwm, po co, ale takie coś widziałem w Zakopanem tylko zamiast ulotek były róże, ale też ktoś kiedyś rozdawał jakieś obrazki, nwm czy nie religijne i chciał za nie kasy.
byłem kiedyś takim rozdawaczem i to na tyle godnym zaufania, że zadzwoniła do mnie pani dyrektor szkoły i prosiła, żebym sprawdził czy ktoś rozdaje ulotki w konkretnym punkcie.. telefon do pani dyrektor i opis sytuacji z mojej strony: nikt nie rozdaje i na pewno nikt nie rozdawał tutaj ulotek od przynajmniej dwóch dni.. zero ulotek na chodniku, zero ulotek w śmietnikach.. dzięki mnie "dobrzy" ludzie stracili pracę :D
@kroganin: Same rozdawanie ulotek nic nie znaczy, ma tylko przyciągnąć potencjalnych klientów - ich brak raczej nie świadczy dobrze o pracy ulotkarza, a już na pewno czyni jego zatrudnienie nieopłacalnym. Poza tym jeśli się wyda, że wyrzucił ulotki (np. ktoś znajdzie ich sporą ilość w śmietniku), ten będzie miał po prostu przesrane
Też tak kiedyś myślałem i brałem te ulotki, ale jak sobie pomyślałem ile niepotrzebnych śmieci generuje cały rynek ulotkowy, jak bardzo jest to niekorzystne dla środowiska to odmawiam.
Komentarze
Odśwież21 stycznia, 18:47
Ze zwykłymi ulotkami są ok, drażnią mnie tacy co chcą jakichś podpisów, nwm, po co, ale takie coś widziałem w Zakopanem tylko zamiast ulotek były róże, ale też ktoś kiedyś rozdawał jakieś obrazki, nwm czy nie religijne i chciał za nie kasy.
Odpisz
18 stycznia, 20:39
byłem kiedyś takim rozdawaczem i to na tyle godnym zaufania, że zadzwoniła do mnie pani dyrektor szkoły i prosiła, żebym sprawdził czy ktoś rozdaje ulotki w konkretnym punkcie.. telefon do pani dyrektor i opis sytuacji z mojej strony: nikt nie rozdaje i na pewno nikt nie rozdawał tutaj ulotek od przynajmniej dwóch dni.. zero ulotek na chodniku, zero ulotek w śmietnikach.. dzięki mnie "dobrzy" ludzie stracili pracę :D
Odpisz
18 stycznia, 07:14
Czemu nie może ich po prostu wyj...ć do śmietnika?
Odpisz
18 stycznia, 09:36
@kroganin: Same rozdawanie ulotek nic nie znaczy, ma tylko przyciągnąć potencjalnych klientów - ich brak raczej nie świadczy dobrze o pracy ulotkarza, a już na pewno czyni jego zatrudnienie nieopłacalnym. Poza tym jeśli się wyda, że wyrzucił ulotki (np. ktoś znajdzie ich sporą ilość w śmietniku), ten będzie miał po prostu przesrane
Odpisz
Edytowano - 18 stycznia, 15:44
@kroganin: https://youtu.be/fYmcGGUrRVA - Filmik który pokazuje jak dawać jak najmniej ulotek
Odpisz
18 stycznia, 15:54
@niggiddu: No i ulotki rozdaje się chyba na godziny najczęściej
Odpisz
Edytowano - 18 stycznia, 11:03
Wyrzucasz ulotkę czy rozdającego?
Odpisz
18 stycznia, 09:37
Też tak kiedyś myślałem i brałem te ulotki, ale jak sobie pomyślałem ile niepotrzebnych śmieci generuje cały rynek ulotkowy, jak bardzo jest to niekorzystne dla środowiska to odmawiam.
Odpisz
18 stycznia, 09:49
@Nanook: Mam nadzieję, że ładujesz ulotkarom lufę na ryja, aby uświadomić je środowiskowo
Odpisz
18 stycznia, 09:59
@przemek1ni: Przemek, że też nie jesteś głosem w mojej głowie. Wyszedłbym zwycięsko z tylu interakcji międzyludzkich.
Odpisz
18 stycznia, 10:02
@Nanook: Jak to nie jestem?
Kurka, znowu ci implant uszny nawala :(
Odpisz
18 stycznia, 09:37
Ej, raz tego typu ulotki były dla mnie pożyteczne, bo były to zniżki na Flixbusa :v ze 4 albo 6 gościowi wybrałem
Odpisz
17 stycznia, 21:22
Nie ulotkę, rozdającego.
Odpisz
17 stycznia, 20:49
Bo tak robią bochaterowie
Odpisz
17 stycznia, 20:45
Odpisz