@niggiddu: ty jesteś swoim mózgiem, reszta ciała to taki endoszkielet żeby twój mózg mógł funkcjonować, za twoje wszystkie myśli czyli to co czyni cię żywym odpowiada mózg
@Nuzjn: sam mózg bez ciała, nawet gdyby był sztucznie utrzymywany przez jakąś aparaturę, byłby zbyt wybrakowany, wręcz kaleki. Na ludzką świadomość ma wpływ stan całego ciała, łącznie z jego florą bakteryjną. Tak więc powiedzieć, że człowiek jest mózgiem to jak uznać całą armię za jednego generała
Chyba każdy ma "siebie" jako głos który odgrywa twoje uczucia i myśli, oraz "mózg" co psuje samopoczucie, przypomina fabuły horrorów czy nasyła poczucie winy w momentach gdy nie masz się czym zająć np. Podczas kąpieli, chodzenia gdzieś samemu bez słuchawek itd.
Ciało (poza mózgiem) to też człowiek. Gdy jeden członek ciała cierpi, to cierpi człowiek nie tylko tym jednym członkiem, ale i duszą, a bywa że i duchem (zakładając że duch istnieje). Utrata np. palca jest utratą człowieka - oczywiście tylko częściową i nie tak tragiczną jak utrata jakiegoś ważnego kawałka mózgu - ale jednak jakaś część człowieka zostaje odłączona i umiera, a cały organizm odczuwa tego skutki.
Człowiek to organizm, zatem ciało, dusza oraz duch (znów zakładając że duch istnieje), z tym że w tym układzie obowiązuje hierarchia.
@mont111: Otóż nie. Tylko języki słowiańskie mają tu takie niezręczne podobieństwo w brzmieniu. Zarówno starożytna filozofia jak i metafizyka judeochrześcijańska w głównyn nurcie traktowały duszę a ducha jako dwa odrębne byty.
Na przykład według łacińskiego rozumienia dusza (łac. anima) to rodzaj siły która sprawia że dany byt jest ożywiony (łac. animatus), a bytem duszystym (łac. animal) nazywali zwierzęta, ludzi, a później i rośliny. Duszę utożsamiano z oddechem oraz z życiem jako takim.
Tymczasem duch (łac. spiritus) to byt bardziej nieuchwytny, funkcjonujący poza światem materialnym (a zatem nieuznawany przez tych którzy nie wiedzą w nic poza materią), który przejawiał pewną świadomość, rozumność, wolną wolę. Był przypisywany ludziom, ale raczej nie zwierzętom czy roślinom. Ponadto „ducha” mogły mieć zbiorowości, idee, instytucje - miały one być w jakiś sposób powiązane z bóstwami opiekuńczymi w które wierzyli starożytni Rzymianie.
Nurt judeochrześcijański z kolei przypisuje istnienie duszy (wegetatywnej, zmysłowej) wszystkim cielesnym istotom żywym, a osobny rodzaj duszy człowiekowi. W tym nurcie dusza człowieka jest postrzegana jako i wegetatywna i zmysłowa, jak i innych „animalia”, ale ponadto rozumna, dzięki obecności ducha, rozumianego jako indywidualnie stworzony przez Boga, a oznaczający wolną wolę, świadomość, rozum, oraz święte skłonności nastawiające człowieka na Boga i Jego Piękno.
Ponadto istnieją duchy stworzone bezcielesne (np. aniołowie), a także Jeden Duch Niestworzony - Sam Bóg.
Jeśli interesuje cię perspektywa katolicka to polecam wyszukać w YT frazę „Duch dusza i ciało” i szukać filmików z kanału „Dobra Nowina” gdzie jest to bardziej pogłębione.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież15 lutego 2022, 20:33
Nie, jesteś tylko częścią mnie. Kluczową, ale wciąż tylko częścią
Odpisz
16 lutego 2022, 01:49
@niggiddu: ty jesteś swoim mózgiem, reszta ciała to taki endoszkielet żeby twój mózg mógł funkcjonować, za twoje wszystkie myśli czyli to co czyni cię żywym odpowiada mózg
Odpisz
16 lutego 2022, 08:03
@Nuzjn: sam mózg bez ciała, nawet gdyby był sztucznie utrzymywany przez jakąś aparaturę, byłby zbyt wybrakowany, wręcz kaleki. Na ludzką świadomość ma wpływ stan całego ciała, łącznie z jego florą bakteryjną. Tak więc powiedzieć, że człowiek jest mózgiem to jak uznać całą armię za jednego generała
Odpisz
15 lutego 2022, 21:30
Chyba każdy ma "siebie" jako głos który odgrywa twoje uczucia i myśli, oraz "mózg" co psuje samopoczucie, przypomina fabuły horrorów czy nasyła poczucie winy w momentach gdy nie masz się czym zająć np. Podczas kąpieli, chodzenia gdzieś samemu bez słuchawek itd.
Odpisz
15 lutego 2022, 21:45
@PyraJejanska: Nie, nie każdy
Odpisz
15 lutego 2022, 21:45
@PyraJejanska: czy rozważałeś test na schizofrenię?
Odpisz
16 lutego 2022, 07:56
@Kolodziej_1: Wiem że takie darmowe testy to nic wiarygodnego, ale teraz zrobiłem i wyszło że mam objawy słabej schizofrenii. Więc zarąbiście.
Odpisz
16 lutego 2022, 07:30
Ciało (poza mózgiem) to też człowiek. Gdy jeden członek ciała cierpi, to cierpi człowiek nie tylko tym jednym członkiem, ale i duszą, a bywa że i duchem (zakładając że duch istnieje). Utrata np. palca jest utratą człowieka - oczywiście tylko częściową i nie tak tragiczną jak utrata jakiegoś ważnego kawałka mózgu - ale jednak jakaś część człowieka zostaje odłączona i umiera, a cały organizm odczuwa tego skutki.
Człowiek to organizm, zatem ciało, dusza oraz duch (znów zakładając że duch istnieje), z tym że w tym układzie obowiązuje hierarchia.
Odpisz
16 lutego 2022, 07:31
@RhobarIV: dusza i duch to to samo
Odpisz
Edytowano - 16 lutego 2022, 07:53
@mont111: Otóż nie. Tylko języki słowiańskie mają tu takie niezręczne podobieństwo w brzmieniu. Zarówno starożytna filozofia jak i metafizyka judeochrześcijańska w głównyn nurcie traktowały duszę a ducha jako dwa odrębne byty.
Na przykład według łacińskiego rozumienia dusza (łac. anima) to rodzaj siły która sprawia że dany byt jest ożywiony (łac. animatus), a bytem duszystym (łac. animal) nazywali zwierzęta, ludzi, a później i rośliny. Duszę utożsamiano z oddechem oraz z życiem jako takim.
Tymczasem duch (łac. spiritus) to byt bardziej nieuchwytny, funkcjonujący poza światem materialnym (a zatem nieuznawany przez tych którzy nie wiedzą w nic poza materią), który przejawiał pewną świadomość, rozumność, wolną wolę. Był przypisywany ludziom, ale raczej nie zwierzętom czy roślinom. Ponadto „ducha” mogły mieć zbiorowości, idee, instytucje - miały one być w jakiś sposób powiązane z bóstwami opiekuńczymi w które wierzyli starożytni Rzymianie.
Nurt judeochrześcijański z kolei przypisuje istnienie duszy (wegetatywnej, zmysłowej) wszystkim cielesnym istotom żywym, a osobny rodzaj duszy człowiekowi. W tym nurcie dusza człowieka jest postrzegana jako i wegetatywna i zmysłowa, jak i innych „animalia”, ale ponadto rozumna, dzięki obecności ducha, rozumianego jako indywidualnie stworzony przez Boga, a oznaczający wolną wolę, świadomość, rozum, oraz święte skłonności nastawiające człowieka na Boga i Jego Piękno.
Ponadto istnieją duchy stworzone bezcielesne (np. aniołowie), a także Jeden Duch Niestworzony - Sam Bóg.
Jeśli interesuje cię perspektywa katolicka to polecam wyszukać w YT frazę „Duch dusza i ciało” i szukać filmików z kanału „Dobra Nowina” gdzie jest to bardziej pogłębione.
Odpisz
15 lutego 2022, 20:37
Ciekawostka, tamten pytajnik dodałem przez przypadek
Odpisz
13 lutego 2022, 11:41
yyyyyy
Odpisz
13 lutego 2022, 10:31
Odpisz