Jak poznać, że to ta jedyna

@Bright32: nie, powstanie alternatywna linia czasowa w której go nie będzie, jak spróbuje wrócić do teraźniejszości to będzie w świecie w którym go nie było

@Bartolinise: Jeśli w przyszłości wymyślisz wehikuł czasu i cofniesz się w czasie żeby dać plany poprzedniemu sobie to poprzedni ty zrobi to samo w przyszłości ale co jeśli któraś twoja wersja tego nie zrobi

@Bright32: nie możesz wysłać się w przeszłość przed istnieniem wehikułu czasu, ponieważ jeszcze nie istniał, jeżeli brać pod uwagę jedynie możliwość z jego użyciem to nie możesz zjawić się przed jego istnieniem, czytaj ogranicza cię cofnięcie się maksymalnie do momentu jego stworzenia

@Bartolinise: Żeby pokonać odcinek drogi musisz pokonać połowę drogi, a żeby pokonać połowę drogi musisz pokonać jej połowę itd. Przez co teoretycznie nigdy nie możesz dojść do końca drogi

@Bright32: jeżeli nie zaokrąglać wartości czegokolwiek można uzyskać na przykład wartość 0.99999999999 i tak bez końca, stale dodając 9, ale nie będzie to odzwierciedleniem rzeczywistości

@Bartolinise: Jeżeli wystrzelisz pocisk ma on początek drogi i jej koniec ale jeśli wybierzesz jakiś punkt drogi pocisku zrozumiesz że w tym momencie był w danym miejscu o danym czasie i był w spoczynku przez co ruch nie istnieje

@Bright32: czas nie istnieje, to jedynie ruch wszelkich atomów i jego mniejszych części, jeżeli by je zatrzymać zatrzymałbyś czas

@Bartolinise: Jeśli masz drabinę i chcesz ja wstawić so garażu ale garaż jest za mały to możesz przyspieszyć drabinę do tego stopnia że się skurczy i będziesz mógł ją wstawić do garażu ale jeśli skupisz się na drabinie to ona będzie w bezruchu, a garaż będzie w ruchu przez co garaż się skurczy i drabina się nie zmieści

@Bright32: Nie powstanie paradoks, bo jesteś adiptowany i twój dziadek nie jest twoim biologicznym dziadkiem.

@Bright32: niby tak, ale też nie. Trzeba się cofnąć do momentu zanim został spłodzony ojciec.
Ale jak to bywa w takich (paradoksalnych) sytuacjach, to cofnięcie się w czasie spowoduje "rozszczepienie się" linii czasowej, gdzie:
1)historia biegnie normalnie, dziadek nie ginie, cofający się w czasie rodzi się,
2)powstanie nowy/alternatywny wszechświat, w którym zabicie dziadka spowoduje jedynie to, że podróżnik nie narodzi się we wszechświecie, do którego się dostał.
Dodatkowo zasada samospójności Nowikowa mówi, że podczas podróży w czasie wstecz nie można dokonać niczego, co mogłoby ją uniemożliwić, gdyż nie zrobiło się tego w przeszłości.

@Bartolinise: Nie zadawaj pytań, to długa, mroczna historia o zdradzie i poświęceniu... Miała być także o twojej matce, ale gdybym ją tam wcisnął to na nic innego by już nie starczyło miejsca