Ale już!

Ale tate, zagrzmiało ino roz.

Memy memami, ale podczas burzy naprawdę powinno się odłączać urządzenia elektryczne od prądu. Samo wyłączenie za dużo nie da. Mówię na podstawie mieszkania w domu, a nie w bloku. Listwa przepięciowa może nie wytrzymać. W zeszłym roku, podczas ostatniej burzy w sezonie, po 20 minutach ciszy piorun przywalił w latarnie (chyba) i mój komputer był jedynym, który przetrwał, bo cała listwa była odłączona od prądu. Z tego, co wiem oprócz komputerów w okolicy i u nas padło kilka telewizorów, telefony stacjonarne, kuchenka elektryczna, brama wjazdowa i panel od ogrzewania.

Dzięki za wstawianie 💜

Od razu śmieszniej